Wreszcie znalazłam idealną recepturę na wytrawne ciasto do tarty. Proporcje składników są proste do zapamiętania, gdyż mąki dajemy dwa razy tyle co masła, w składzie jest też jedno jajko i troszkę soli. Gdyby ciasto wyszło zbyt sypkie, chociaż nie powinno, to można wlać odrobinę zimnej wody. Należy pamiętać także o tym, że kruche ciasto nie lubi długiego wyrabiania, gdyż po upieczeniu może być twarde. Dlatego też wszystkie składniki zarabiamy szybko i sprawnie zagniatając dłońmi. Ciasto trzeba schłodzić przed użyciem, po czym rozwałkować i wylepić nim wysmarowaną cienko masłem formę na tartę. Osoby, które nie posiadają takiego naczynia mogą się posłużyć tortownicą lub blaszką do pieczenia albo żaroodpornym naczyniem. Pieczenie jest dwuetapowe - pierwsze z obciążeniem (na ciasto kładziemy papier obciążony fasolą lub grochem lub ceramicznymi kulkami) i pieczemy przez 15 minut w nagrzanym piecu do 190*C; drugie bez obciążenia (zdejmujemy papier z obciążeniem) i pieczemy jeszcze 13 minut do lekkiego zrumienienia) również w 190*C.
Polecam gorąco ten przepis. A już wkrótce dwa przepisy na pyszne tarty :)
Polecam gorąco ten przepis. A już wkrótce dwa przepisy na pyszne tarty :)