Minestrone (Włoska zupa z warzywami i makaronem)

O tej zupce wspomniałam Wam już kilka dni temu przy okazji prezentacji włoskiej uczty, jaką ostatnio przygotowaliśmy razem z K. Minestrone to taka włoska zupa warzywna z makaronem. Bardzo prosta do przygotowania, sycąca, zdrowa i pyszna :) Co ciekawe, makaronu nie gotuje się osobno, tylko w zupie, dodając suchy makaron pod koniec gotowania potrawy. Bardzo nam smakowała ta zupa, jest dość gęsta, ale jednocześnie lekka i w sam raz jako propozycja na letni obiad :)

Inspiracja
 
Minestrone (Włoska zupa z warzywami i makaronem)

Składniki:

• 2 łyżki oliwy
• 1 ząbek czosnku
• 1 duża cebula
• 2 ziemniaki
• 1 średnia marchewka
• garść młodych listków selera
• 1 mała cukinia
• ok. 10 dkg zielonej fasolki szparagowej
• nieduży kawałek kapusty białej
• 1 l bulionu drobiowego (lub więcej w zależności od potrzeby)
• 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
• 1 łyżka posiekanego koperku
• suszone oregano
• suszona bazylia 
• sól
• pieprz
• 15 dag makaronu (u mnie kolorowe muszelki)

 

 

Wszystkie warzywa myję, osuszam i kroję w kostkę.

Cebulę i czosnek obieram, drobno siekam i podsmażam na rozgrzanej oliwie na patelni. Następnie dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki i marchewkę, smażę ok. kilka minut ciągle mieszając drewnianą łopatką lub łyżką. Przekładam podsmażone warzywa do garnka. Wlewam gorący bulion i doprowadzam do wrzenia. Gotuję całość około 10 minut. Po czym dodaję pokrojoną w kostkę cukinię, pokrojoną na 2-3 cm kawałki fasolkę szparagową oraz drobno poszatkowaną kapustę. Ponownie doprowadzam do wrzenia.
Wsypuję posiekaną natkę pietruszki, koperek, listki selera, suszoną bazylię i oregano.
Gotuję na niewielkim ogniu, aż warzywa będą prawie miękkie. W razie czego dolewam więcej bulionu, tak aby makaron miał w czym się ugotować.
Doprowadzam do wrzenia, wsypuję suchy makaron i gotuję około 8-10 minut. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Garnek zdejmuję z ognia i pozostawiam pod przykryciem na około 5-7 minut. Po tym czasie wykładam zupę na talerze.

 

Smacznego! :)

 

Pieczywo czosnkowo-ziołowe z grilla

Wspaniały dodatek do dań z grilla, bardzo aromatyczne, mięciutkie w środku pieczywo, które otacza przyjemnie chrupiąca skórka. Takie pieczywo można wykonać zarówno na grillu jak i w piekarniku. Można skomponować swoją ulubioną kombinację ziół i przypraw oraz czosnku. Taka bułka będzie znakomicie pasować do sałatek jak i grillowanych mięs, ryb, a także warzyw. Polecam każdemu kto jeszcze nie wypróbował tego pysznego pieczywa :)

Chlebek jest gotowy kiedy poczujemy wyraźny zapach pieczonego czosnku. Zamiast bułki wrocławskiej możemy użyć bagietki, a nawet zwykłego chleba.

Inspiracja

Bułka z masłem czosnkowym i ziołami z grilla

Składniki:

• bułka wrocławska (lub 2 - 3 długie bagietki)
• 100 g miękkiego masła
• 4 ząbki czosnku 
• 1 łyżka posiekanego koperku
• 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
• szczypta soli
• 1/2 łyżeczki pieprzu ziołowego
• 1/4 łyżeczki suszonego oregano
• 1/4 łyżeczki suszonej bazylii

 

 

Bułkę wrocławską kroję na niezbyt grube kromki. Przygotowuję masło czosnkowe. Do miseczki przekładam miękkie masło, dodaję obrane i zmiażdżone ząbki czosnku, posiekany koperek, natkę pietruszki, mieszam wszystko. Doprawiam do smaku solą, pieprzem ziołowym, oregano oraz bazylią. Ponownie mieszam tak aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły. Masłem z dodatkami cienko smaruję każdą kromkę bułki tylko z jednej strony. Składam wszystkie kromki w chlebek i owijam kawałkiem folii aluminiowej. Zapakowane w folię pieczywo kładę na rozgrzanym ruszcie i piekę ok. 25 minut (kiedy poczujemy zapach pieczonego czosnku - chlebek jest już gotowy). Poza sezonem grillowym pieczywo piekę w nagrzanym do temp. 180*C piekarniku przez ok. 40 minut. Bułkę przekładam na podłużny półmisek, odwijam ostrożnie z folii aluminiowej i podaję jako dodatek do grillowanych potraw.

Smacznego! :)

Koktajl truskawkowo-bananowy

Uwielbiam szybkie, nieskomplikowane przepisy, które sprawdzają się najlepiej właśnie o tej porze roku kiedy nie ma za wiele czasu na przygotowywanie pracochłonnych posiłków. Nie dość, że ten koktajl jest błyskawiczny do wykonania, bardzo zdrowy to jeszcze wspaniale smakuje i jest pożywny :) 

Przepis własny

Koktajl truskawkowo-bananowy

Składniki:

• 1 szklanka maślanki (można zastąpić jogurtem naturalnym lub kefirem)
• 2 szklanki truskawek
• 2 banany
• 1 łyżka cukru waniliowego (lub więcej w zależności od gustu)
• 1/2 łyżeczki soku z cytryny
• starta biała czekolada do posypania
• listki świeżej mięty do przybrania

Truskawki dokładnie myję i usuwam szypułki. Banany obieram ze skórki. Do pojemnika blendera przekładam truskawki oraz pokrojone na większe kawałki banany. Dodaję cukier waniliowy i sok z cytryny. Wszystko miksuję dotąd, aż składniki się dokładnie połączą. Wtedy wlewam maślankę i ponownie miksuję. Ewentualnie koktajl doprawiam jeszcze do smaku.

Gotowy koktajl przelewam do wysokich szklanek, wierzch dekoruję startą białą czekoladą, listkiem świeżej mięty oraz truskawką.

Smacznego! :)

 

Muffinki z truskawkami i białą czekoladą

Bardzo proste i błyskawiczne do przygotowania, pyszne muffinki z truskawkami i kawałkami białej czekolady. Smakują zarówno na ciepło jak i na zimno. Można je zabrać na piknik czy spotkanie przy grillu. Znikają w zastraszającym tempie ;)

Inspiracja

Muffinki z truskawkami i białą czekoladą

Składniki:

• 250 ml mleka
• 120 ml oleju
• 1 jajko
• 300 g przesianej mąki
• 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/3 łyżeczki sody
• szczypta soli
• 150 g cukru
• 100 g poszatkowanej białej czekolady
• 250 g umytych, obranych i pokrojonych truskawek

 
W jednej misce roztrzepuje mokre składniki: mleko, olej i jajko. W drugim naczyniu mieszam sypkie składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól, cukier i pokrojoną czekoladę białą. Łączę zawartość obydwu misek, dodaję pokrojone truskawki i ponownie mieszam.
Ciasto przekładam do blachy wyłożonej papierowymi papilotkami. Piekę ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 190*C. Po 10-15 minutach od upieczenia wyjmuję babeczki i pozostawiam do całkowitego ostudzenia.

Smacznego! :)

Kompot truskawkowy

Pyszny, truskawkowy kompot, najlepszy mocno schłodzony. Można go urozmaicić o dodatek rabarbaru, wtedy wyjdzie bardziej kwaskowaty, przez co należy wsypać więcej cukru do wody. Truskawki wrzuca się do zagotowanej, gorącej wody, ale nie gotuje się ich już dalej. Dzięki tej metodzie napój ma piękny, czerwony kolor, a owoce zachowują swój naturalny kształt.

Niestety truskawki się już kończą, ale nie mogłam się powstrzymać aby nie wstawić przepisu na ten pyszny domowy kompot :)

Inspiracja

Kompot truskawkowy

Składniki:

• 500 g truskawek 
• 1,5 l wody
• 3 kopiaste łyżki cukru
• ew. sok z cytryny do smaku

Truskawki myję, usuwam szypułki. Wodę wlewam do garnka, wsypuję cukier i doprowadzam do zagotowania. Następnie garnek z wodą zdejmuję z ognia. Wkładam ostrożnie truskawki, garnek przykrywam i pozostawiam na około 15-30 minut. Nie gotuję już. Ostudzony kompot przelewam do dzbanka. Napój można doprawić do smaku sokiem z cytryny.

Smacznego! :) 

Dżem truskawkowy

Pyszny, słodki, gęsty dżem z truskawek. Jeden z moich ulubionych. Wspaniały do deserów, wypieków, naleśników, gofrów czy do pieczywa. Dżem przygotowałam z dojrzałych truskawek, które w tym roku pięknie obrodziły. W planach mam jeszcze frużelinę truskawkową oraz truskawki w syropie. Jedna szyflada zamrażarki zapełniona już jest tymi czerwonymi owocami, powoli szykujemy zapasy na zimę ;)

Przepis znaleziony na opakowaniu dżemiksu

Dżem truskawkowy

Składniki na 8-9 słoiczków ok. 280 ml:

• 2 kg umytych i odszypułkowanych truskawek
• 1 kg cukru (dżem wychodzi dość słodki, więc można dodać nieco mniej cukru ok. 850 g)
• 2 opakowania dżemiksu 2:1

 

Truskawki wkładam do garnka, miksuję za pomocą blendera. Wsypuję dżemiksy i dokładnie mieszam, doprowadzam do zagotowania. Następnie wsypuję cukier, mieszam i gotuję wszystko co jakiś czas mieszając aż do zniknięcia piany. Gorącym dżemem napełniam suche i wcześniej wyparzone słoiczki, szczelnie zamykam, ustawiam słoiki do góry dnem na 5 minut. 

Po tym czasie odwracam słoiczki, naklejam opisane etykiety i przenoszę dżem do spiżarni.

 

Smacznego! :) 

Konkurs "Sosy Italia Winiary"

Zapraszam Was do przyjemnego, letniego konkursu. Zadanie jest proste i nawiązujące do kuchni włoskiej :)

Nagrody:

W konkursie przewidziano dwa równorzędne zestawy nagród, w skład każdego wchodzą:

• nowe produkty Winiary - Sosy Italia;
• praktyczna łyżka do makaronu;
• płyta z klimatyczną, włoską muzyką

Zasady konkursu:

1. Konkurs rozpoczyna się 27 czerwca 2013 r. i trwa do 4 lipca 2013 r. 
2. Konkurs odbywa się na blogu uwielbiamgotowac.com
3. Aby wziąć udział w Konkursie, Uczestnik powinien udzielić odpowiedzi na zadanie konkursowe, które brzmi: Dokończ zdanie: „Włoska kuchnia to dla mnie…”
4. Miło mi będzie jeśli polubisz profil Uwielbiam gotować i Winiary na FB-u.
5. Wygrywa dwóch uczestników konkursu, których odpowiedzi w największym stopniu spełnią kryteria wskazane w pkt. 8 poniżej.
6. Uczestnicy konkursu udzielają odpowiedzi pod wpisem na blogu informującym o konkursie.
7. Odpowiedzi konkursowe ocenione zostaną przez Jury składające się z: 1 osoby reprezentującej Organizatora oraz autora bloga uwielbiamgotowac.com
8. Jury jako kryteria ocen odpowiedzi konkursowych będzie brało pod uwagę: zgodność odpowiedzi z pytaniem konkursowym oraz jej kreatywność i oryginalność.
9. Zabronione jest wykorzystanie w Pracy Konkursowej wypowiedzi zawierających treści o charakterze bezprawnym, naruszających w jakikolwiek sposób obowiązujące prawo i/ lub zasady współżycia społecznego lub dobre obyczaje, w szczególności wzywających do nienawiści rasowej, etnicznej, wyznaniowej, naruszających prawa osób trzecich, reklamujących konkurentów lub produkty konkurentów Philips Polska. Wypowiedzi, wykorzystujące treści opisane powyżej zostaną wykluczone z udziału w Konkursie.

Pełny regulamin konkursu znajdziecie pod tym linkiem.

Powodzenia! :)

Włoska uczta z Winiary

Jakiś czas temu zostałam poproszona do wzięcia udziału w akcji "Sosy Italia", którą zorganizowało Winiary dla grona Przyjaciół. Każdy z uczestników miał za zadanie zorganizować ucztę włoską z użyciem minimum jednego z czterech nowych produktów Winiary - sosów Italia. Wybrałam sos serowo-pieczarkowy, który podałam do makaronu z mięsnymi kuleczkami i pieczarkami. Sos wzbogaciłam o dodatek podsmażonych pieczarek i aromatycznej natki pietruszki. Potrawa wyszła wspaniała i wszystkim domownikom bardzo smakowała. A co najważniejsze samo przygotowanie tej potrawy zajęło tylko chwilę :) Na pierwsze danie ugotowałam lekką, włoską zupę Minestrone pełną zdrowych warzyw, którą podałam z kolorowym makaronem. Znakomita potrawa na letni obiad, sycąca i bardzo pyszna. Nie mogło obyć się również bez włoskich przekąsek tj. bruschetta oraz caprese, które świetnie orzeźwiają i idealnie smakują z lampką białego wina. Ze słodkości przygotowałam dwa rodzaje muffinek, jedne z truskawkami i białą czekoladą, a drugie z bananami i gorzką czekoladą. Do picia był mocno schłodzony, lekko słodki kompot przygotowany ze świeżych truskawek. Miało być jeszcze tiramisu, pizza lub calzone, ale niestety na wszystko nie starczyło tym razem czasu. Trwa truskawkowy sezon, więc wekujemy i mrozimy te pyszne, czerwone owoce, aby zatrzymać smak lata na dłużej.

W przygotowaniach pomagała cała rodzina i Mój K., który wyniósł stół i postawił niedaleko altany, abyśmy mogli się cieszyć tymi wspaniałościami na świeżym powietrzu. Na szczęście pogoda w miniony weekend była wymarzona na zorganizowanie włoskiej uczty, więc przy obficie zastawionym stole mogliśmy dłużej posiedzieć, pogadać, napełnić brzuszki, ale również miło spędzić wspólnie czas.

Poniżej podaję przepis na główne danie włoskiej uczty - Makaron z pulpecikami w pysznym, kremowym sosie serowo-pieczarkowym. Przepisy na pozostałe dania będą się sukcesywnie pojawiać na blogu. 
A już jutro zaproszę Was do niezwykle kreatywnego i przyjemnego konkursu, w którym do wygrania fajne nagrody. Podpowiem tylko, że zadanie będzie związane z włoską kuchnią :)

Makaron z pulpecikami w sosie serowo-pieczarkowym

Składniki:

• 500 g mięsa mielonego (wieprzowo-wołowego)
• 1 - 2 ząbki czosnku
• 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
• 1/2 łyżeczki suszonej bazylii 
• 1/2 łyżeczki suszonego oregano
• 1/4 łyżeczki pieprzu
• 1/4 łyżeczki soli
• kilka łyżek bułki tartej do panierowania
• 1/3 szkl. oleju do smażenia

Sos serowo-pieczarkowy:

• 1 opak. sosu Italia serowo-pieczarkowego Winiary
• 400 ml zimnej wody
• 250 g pieczarek
• 1 średnia cebula
• 50 ml śmietany 18%
• 1 łyżka masła
• 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
• pieprz 

Do podania:

• ugotowany makaron

Mięso mielone umieszczam w misce, dodaję przyprawy oraz zioła, zmiażdżony czosnek, dokładnie wyrabiam i wstawiam do lodówki na ok. 30 minut. Po tym czasie z mięsnej masy formuję kuleczki wielkości dużego orzecha włoskiego, obtaczam w bułce tartej i obsmażam na rumiano na rozgrzanym tłuszczu na patelni. Wyjmuję pulpeciki na papierowy ręcznik. 

Makaron gotuję według instrukcji na opakowaniu, odcedzam.

Przygotowuję sos. Na patelni rozgrzewam masło, podsmażam posiekaną cebulę. Dodaję umyte i pokrojone w plasterki pieczarki, podsmażam aż będą miękkie. W miseczce rozpuszczam zawartość opakowania sosu Italia z 350 ml zimnej wody, mieszam aż nie będzie grudek, dodaję śmietanę i ponownie mieszam. Wlewam otrzymaną mieszankę na patelnię z pieczarkami, dokładnie mieszam. Dodaję posiekaną natkę pietruszki i ew. doprawiam całość do smaku.

Do sosu wkładam obsmażone pulpeciki, mieszam ostrożnie, przykrywam pokrywką i całość duszę na niewielkim ogniu ok. 10 minut. W tym czasie sos powinien zgęstnieć. 

Ugotowany makaron wykładam na talerze, na to kładę pulpeciki z sosem i pieczarkami. Podaję na ciepło.

Smacznego! :)

Makaron z pulpecikami w sosie serowo-pieczarkowym

Włoska zupa Minestrone

Bruschetta

Muffiny z bananami lub truskawkami

Jajecznica z cebulką i szczypiorkiem

Bardzo lubię zajadać ciepłą, średnio wysmażoną jajecznicę na śniadanie. Moim ulubionym dodatkiem do tego dania jest szczypiorek. Niby takie proste, ale może kogoś zainspiruję ;) Podobną jajecznicę jadłam będąc u znajomych na Śląsku w ubiegły weekend. Chłopaki spisali się na medal :)

Przepis podpatrzony u Adriana i Marcina

Jajecznica z cebulką i szczypiorkiem

Składniki na 1 dużą lub 2 mniejsze porcje:

• 4 duże jajka
• 1 łyżka masła
• 1 mała cebulka
• mały pęczek szczypiorku
• sól
• pieprz
• pomidor i ogórek do podania

Szczypiorek myję, osuszam i drobno siekam. Cebulę obieram i kroję w małą kostkę. Jajka wybijam do miseczki, wsypuję posiekany szczypiorek, sól oraz pieprz. 

Na patelni rozgrzewam masło, wrzucam posiekaną cebulę i smażę na niewielkim ogniu, aż się zeszkli. Wtedy wlewam na patelnię jajka z dodatkami i smażę na niewielkim ogniu mieszając od czasu do czasu drewnianą łopatką, aż masa się zetnie (należy uważać, aby jajka za bardzo się nie ścięły, bo jajecznica będzie sucha i niesmaczna).

Gotową jajecznicę przekładam na talerz, posypuję szczypiorkiem, podaję z plastrami pomidora i ogórka.

Smacznego! :)

Kruche rogaliki z marmoladą/nutellą

Ulubione ciasteczka Mojego K. Wspaniale kruche, delikatne ze słodkim nadzieniem. Najlepsze jeszcze ciepłe, ale spokojnie mogą poleżeć, oczywiście jeśli wcześniej zdążycie schować kilka sztuk przed swoimi łasuchami ;) Przepis na te pyszne rogaliki znajdziecie tutaj. Radzę piec od razu z podwójnej albo nawet i potrójnej porcji, gdyż znikają w zastraszającym tempie.

Przepis na kruche rogaliki z marmoladą