19/02/2013

Produkty MG home w mojej kuchni


Produkty MG home w mojej kuchni

Dzisiaj bez przepisu, za to z dużą ilością zdjęć sprzętu kuchennego ze sklepu MG home :) Na początek opowiem Wam nieco o samej firmie. MG home to marka mająca w swojej ofercie kolekcję Magdy Gessler, w której znajdziemy garnki, patelnie, noże, deski do krojenia oraz eleganckie akcesoria kuchenne zarówno ze stali nierdzewnej jak i z wysokiej jakości ekologicznego bambusa. Produkty tej firmy wyróżnia wysoka jakość, estetyka wykonania oraz praktyczne zastosowanie w kuchni.

 Produkty MG home w mojej kuchni
Wszystkie produkty i akcesoria przyszły do mnie ładnie zapakowane, oznaczone sygnaturką MG. W paczce znalazły się dwa garnki, rondel, patelnia grillowa, dwie deski bambusowe, łyżka bambusowa, komplet akcesoriów kuchennych, cztery noże oraz książeczka z przepisami Magdy Gessler.

Produkty MG home w mojej kuchni 

 Produkty MG home w mojej kuchni

Rozpocznę od garnków, które najbardziej mi się spodobały. Są gustowne, eleganckie, solidne i bardzo ładne. Dostałam dwa garnki, większy Tamiz (o pojemności 4,6 l) o średnicy 24 cm oraz mniejszy Moderno (o pojemności 2,6 l) o średnicy 20 cm. Obydwa zostały wykonane z najlepszej jakości stali nierdzewnej z grubym, wielowarstwowym dnem, szklaną, hartowaną pokrywą i ścianką o grubości 7 mm. Dzięki tym właściwościom czas gotowania jest znacznie krótszy, a potrawy pozostają dłużej ciepłe, co uważam za duży plus. Garnki te znakomicie nadają się do gotowania ziemniaków, makaronu, warzyw czy zup.  Naczynia różnią się nie tylko rozmiarem, ale i wyglądem. Pierwszy z nich Tamiz ma charakterystyczne "dzióbki" po obu stronach co jest dla mnie znacznym ułatwieniem np. przy przelewaniu zupy do innego garnka. Z kolei garnek Moderno wyróżnia się uchwytami pokrytymi silikonem, dzięki którym nie potrzeba używać łapek czy ściereczek. Kolejną zaletą jest funkcjonalna pokrywa, w której znajdują się otworki (z jednej strony mniejsze, a z drugiej większe) przez co odcedzanie ziemniaków czy innych warzyw staje się o wiele przyjemniejsze :)  

Produkty MG home w mojej kuchni

Wraz z garnkami otrzymałam także praktyczny rondelek z linii Tamiz o średnicy 16 cm, o pojemności 1,4 l. Idealne naczynie do przygotowywania polewy czekoladowej, kremu, budyniu, gotowania mleka, ale także do gotowania ziemniaków, warzyw czy makaronu. Rondel wykonany jest z najlepszej jakości stali nierdzewnej, z grubym wielowarstwowym dnem, szklaną, hartowaną pokrywą i ścianką o grubości 7 mm. Wyposażony został w praktyczne i nienagrzewające się uchwyty ergonomicznie dopasowane do dłoni.
Pokrywa rondelka została zaopatrzona w specjalne otworki w kołnierzu pokrywy, posiada także odpowiednio wyprofilowane brzegi naczynia przez co łatwiejsze staje się odcedzanie. Udogodnieniem jest również podziałka umieszczona wewnątrz rondla, dzięki której wiemy ile wlać danego płynu np. wody czy mleka.

Produkty MG home w mojej kuchni

Bardzo podobają mi się również bambusowe deski. Dostałam dwie, jedną dużą o wymiarach 40 cm na 28 cm oraz drugą średnich rozmiarów 27 cm na 20 cm. Są bardzo poręczne, a co ważne praktyczne, nie ślizgają się po powierzchni dzięki zastosowaniu silikonowych wykończeń. Deski posiadają rowek, w którym zbiera się płyn powstający w czasie krojenia (warzyw, owoców, itp.)
Także łyżka została wykonana z wysokiej jakości ekologicznego bambusa. Elegancki i nowoczesny design jest idealnym uzupełnieniem każdej kuchni.
 
Produkty MG home w mojej kuchni

Muszę przyznać, że ogromne wrażenie zrobiły na mnie noże Solito. Otrzymałam cztery noże tj. obierak o długości ostrza 10 cm, kuchenny 12 cm, do chleba 20 cm oraz nóż szefa 20 cm. Wszystkie charakteryzują się tym, że zostały wykonane z najwyższej jakości nierdzewnej stali japońskiej, która nie wchodzi w reakcję z żywnością. Ostrze nie ściera się i nie przebarwia co uważam za niewątpliwą zale. Idealnie wyprofilowana rękojeść świetnie dopasowuje się do dłoni, która zapobiega ześlizgnięciu się ręki z noża (przez co zwiększa bezpieczeństwo). Dzięki temu użytkowanie jest łatwiejsze, przyjemniejsze i bezpieczniejsze. Noże są solidnie wykonane i bardzo dobrze leżą w dłoni. 

Produkty MG home w mojej kuchni

Dopełnieniem całego zestawu jest komplet akcesoriów kuchennych Favori, w skład których wchodzi sześć elementów tj. chochla, łyżka, łyżka z otworami, łopatka z otworami, łyżka do spaghetti oraz tłuczek do ziemniaków. Wszystkie te produkty zostały wykonane z najwyższej jakości stali nierdzewnej, a uchwyty zostały wykończone silikonem, który zapobiega wyślizgnięciu się przedmiotu z ręki. Są łatwe do czyszczenia - można je myć ręcznie, jak i w zmywarce. Akcesoria można powiesić na ścianie w kuchni, gdyż każdy przedmiot ma w rączce otwór na haczyk.

Produkty MG home w mojej kuchni

Bardzo pozytywne wrażenie zrobiła na mnie patelnia grillowa Piatti, o której od dawna marzyłam (a jednak! marzenia się spełniają:)). Ta solidna patelnia jest wykonana z aluminium pokrytego powłoką non-stick, posiada trzywarstwowe dno, które zapewnia równomierny rozkład temperatury. Znakomicie nadaje się do grillowania mięsa, ryb czy warzyw. Dzięki specjalnym żłobieniom, tłuszcz wyciekający z mięsa, ryb czy innych produktów spływa w żebrowania patelni, co sprawia, że potrawy zachowują smak i niezbędne właściwości odżywcze. Wymiary patelni to 24 cm na 24 cm. Niewątpliwą zaletą jest fakt, iż patelnię grillową można używać na wszystkich kuchenkach, w tym na indukcyjnej oraz można myć ją w zmywarce. Okres gwarancji jest długi, gdyż wynosi 5 lat.

Produkty MG home w mojej kuchni

Mimo, iż dopiero testuję produkty marki MG home jestem z nich bardzo zadowolona. Muszę Wam powiedzieć, że naprawdę są warte swojej ceny. Cały asortyment sklepu MG home jest godny polecenia, jednak na szczególną uwagę zasługują garnki, które są wykonane z najwyższej jakości stali nierdzewnej, mają długą dziesięcioletnią gwarancję oraz są po prostu śliczne, stanowią ozdobę każdej kuchni. Jeśli szukacie praktycznego, a zarazem gustownego prezentu dla kogoś bliskiego to zajrzyjcie do sklepu MG home :)

18/02/2013

Sałatka z kuskusem i wędzoną makrelą


Sałatka z kuskusem i wędzoną makrelą

Kolorowa, sycąca, bardzo smaczna sałatka z kaszą kuskus, wędzoną makrelą, warzywami i prażonymi ziarnami słonecznika. Jeśli ktoś nie lubi makreli może ją zastąpić wędzonym kurczakiem, sałatka też będzie dobrze smakować :)

 Sałatka z kuskusem i wędzoną makrelą


Sałatka z kuskusem i wędzoną makrelą

Liczba porcji: 2 - 3

Składniki:
  • 1/2 wędzonej makreli (lub 150 g wędzonego kurczaka)
  • 1/2 szklanki kaszy kuskus
  • 2 płaty papryki konserwowej
  • 1 mała czerwona cebulka
  • kilka liści lodowej sałaty
  • 3 łyżki słonecznika
Sos:
  • 3 łyżki oliwy
  • 1 łyżka octu z czerwonego wina
  • 1 łyżeczka przyprawy do sałatek
  • pieprz

Makrelę oczyszczam z ości i skóry, mięso dzielę na mniejsze kawałki. Kaszę kuskus w szklance zalewam wrzącą wodą około centymetr nad jej powierzchnię. Przykrywam szklankę z kaszą podstawkiem i odstawiam na 5-10 minut do napęcznienia. Kaszę przekładam do miski i rozdrabniam widelcem. Paprykę kroję w kostkę. Cebulę obieram i kroję w małą kosteczkę. Sałatę myję, osuszam i kroję na mniejsze kawałki. 
W małym naczyniu  mieszam dokładnie składniki na sos. Do miski z kaszą przekładam pozostałe składniki i uprażone na suchej patelni pestki słonecznika. Wlewam sos i mieszam. Wykładam na półmisek. 
Wstawiam na pół godziny do lodówki. Sałatki nie solę, gdyż makrela jest wystarczająco słona.

 Smacznego! :)

Sałatka z kuskusem i wędzoną makrelą

17/02/2013

Deser z sercem


Deser z sercem

Co prawda walentynki już za nami, ale myślę, że uczucia powinniśmy sobie okazywać przez cały czas, a nie tylko w ten jeden dzień. Dzisiaj zapraszam Was na pyszny, kolorowy deser, któremu nikt się nie oprze :)

Deser z sercem

Pomysł własny

Deser z sercem

Składniki:
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 2 łyżeczki cukru waniliowego
  • 250 ml śmietany 30%
  • 250 ml mleka
  • 60 g cukru
  • truskawkowa galaretka
  • pomarańcza
  • 3 kostki gorzkiej czekolady

Galaretkę rozpuszczam w 250 ml gorącej wody, pozostawiam do ostudzenia i wlewam do foremki z serduszkami, a resztę na płaskie niewielkie naczynie. Gdy galaretka stężeje, wykrawaczką wycinam serduszka, wykładam serduszka z foremki na talerz. Żelatynę zalewam dwiema łyżkami zimnej wody i odstawiam do napęcznienia na 5 - 10 minut. Do garnuszka wlewam śmietanę i mleko. Następnie wsypuję cukier, cukier waniliowy i podgrzewam całość aż cukier się rozpuści. Gdy całość się zagotuję, garnuszek zdejmuję z ognia. Wtedy dodaję napęczniałą żelatynę szybko mieszam do rozpuszczenia. Po bokach szklanych pucharków układam serca z galaretki, zalewam je ostudzoną masą panna cotta - w razie gdyby masa zdążyła już stężeć, miksuję ją chwilę mikserem i dopiero wlewam do naczyń. Wierzch deseru dekoruję sercem wyciętym z plastra obranej pomarańczy, serduszkiem z galaretki oraz wiórkami czekolady. Deser wstawiam do lodówki lub od razu podaję. 

Smacznego! :)

16/02/2013

Konkurs "Pomysł na rozgrzewającą zupę"


 Konkurs "Pomysł na rozgrzewającą zupę"

Zapraszam wszystkich czytelników bloga do konkursu, w którym do wygrania wspaniały komplet miseczek do zapiekania zup. Organizator przewidział również 4 zestawy produktów Winiary dla miejsc od 2 do 5. Zadanie konkursowe jest proste i przyjemne :)


Zasady konkursu

1. Aby wziąć udział w konkursie należy zamieścić w komentarzu pod konkursową notką swój pomysł na rozgrzewającą zupę.

2. Miło mi będzie jeśli polubisz profil Uwielbiam gotować oraz Winiary na FB.

3. Konkurs trwa od 16.02 do 23.02.2013 do godz. 23.59.

4. Nagroda główna to komplet miseczek do zapiekania zup + zestaw produktów Pomysł na… zupę Winiary.

5. Nagrody wyróżnienia są cztery: zestaw produktów Pomysł na… zupę Winiary.

6. Fundatorem nagród jest firma Winiary.

7. Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu 3 dni od zakończenia konkursu.

8. Ze względu na wysyłkę nagrody, w konkursie mogą wziąć udział tylko osoby, których dane adresowe wskazują na zamieszkanie na terytorium Polski.


Powodzenia! :)

15/02/2013

Zakochana Tajka z warkoczami


Zakochana tajka z warkoczami


Kuchnia tajska to bogactwo smaków i aromatów. W każdym tajskim daniu lub posiłku powinniśmy odnaleźć 5 podstawowych smaków: ostry, kwaśny, słodki, słony oraz gorzki. Podobnie miłość, w zależności od okoliczności przybiera różne odcienie – euforii, radości, tęsknoty, smutku, a nawet żalu.

Po węgierskiej gulaszowej i francuskiej cebulowej zapraszam Was na całkiem odmienną w smaku, tajską zupę z drobiowymi warkoczami. 

Zupa jest bardzo prosta w przygotowaniu, a do jej wykonania nie potrzeba wielu składników. W opakowaniu Pomysł na... Tajską zupę z kurczakiem znajdują się produkty i przyprawy typowe dla kuchni tajskiej, m.in. mleczko kokosowe, imbir, kolendra, kmin rzymski. Można ją urozmaicić poprzez dodatek:
  • mięsa: pierś z kurczaka, krewetki, filet z ryby
  • grzybów: pieczarki
  • warzywa: marchew, cukinia, fasolka szparagowa, kalafior, brokuły, ogórek zielony, szczypiorek, por, kapusta pekińska, szpinak, kolorowa papryka, papryczka chili
W mojej zupie znalazł się kurczak, marchewka, zielona i żółta papryka oraz szczypiorek. Dodatkowo do każdej porcji przygotowałam drobiowe warkocze, które stanowią świetną dekorację tej prostej, a zarazem bardzo smacznej zupy. Myślę, że ten patent sprawdzi się na wielu przyjęciach. 
Gotując zupę myślałam jak ją podać. Potrawa ta jest delikatna, łagodna, słodka w smaku, podobnie jak uroda tajskiej dziewczyny, stąd warkocze.
Jednak pierwsze wrażenie jest mylące, po rozsmakowaniu się wyraźnie stają się wyczuwalne kwaśne i pikantne nuty. Finalnie, całość idealnie się ze sobą komponuje, tworząc niezapomnianą harmonię smaków i aromatów. 
Muszę przyznać, że moim domownikom i mnie tajska zupa smakowała najbardziej ze wszystkich propozycji Pomysł na... zupę Winiary. 

Przepis bierze udział w konkursie pt. Pomysł na... zupę od serca.
Embed_knzh4bjmbxe4bwj9p8afs4jwotakrwzz
 
 Zakochana tajka z warkoczami

Zakochana tajka z warkoczami

Przepis własny

Zakochana Tajka z warkoczami

Liczba porcji: 4

Składniki:
Warkocze:
  • 150 g piersi z kurczaka
  • sól
  • pieprz
  • zioła
  • 1 łyżeczka oleju do smażenia




Marchewkę umyć, obrać, opłukać i pokroić w słupki wielkości dużej zapałki. Papryki umyć, przekroić, wydrążyć z nasion i pokroić w cienkie paseczki.

100 g piersi z kurczaka pokroić w paski. Do garnka wlać 750 ml zimnej wody i doprowadzić do zagotowania. Do wrzątku włożyć pokrojone mięso, gotować 10 minut na niewielkim ogniu. Następnie dodać marchew z papryką i gotować kolejne 10 minut.

Zawartość większej saszetki rozprowadzić w 250 ml zimnej wody i wlać do zupy, gotować 5 minut.

Pod koniec gotowania wsypać do garnka zawartość z mniejszej saszetki, dodać drobno posiekany szczypiorek, dokładnie wymieszać i gotować jeszcze 1 minutę.

W międzyczasie przygotować drobiowe warkocze. W tym celu pozostałą pierś z kurczaka (150 g) pokroić w długie i cienkie paseczki, biorąc po trzy paski mięsa przeplatać je ze sobą na patyku od szaszłyka tworząc warkocz. Na patelni rozgrzać olej i kłaść gotowe warkocze, oprószyć delikatnie solą, pieprzem i ziołami, smażyć z obydwu stron do zarumienienia.

Tajską zupę wlać do miseczek, na brzegu każdej położyć warkocz i od razu podawać.

Smacznego! :)


14/02/2013

Rozgrzewająca zupa gulaszowa z chili


Rozgrzewająca zupa gulaszowa z chili


Wczoraj ugotowałam pyszną zupę cebulowo-serową, a dzisiaj postanowiłam, że przygotuję dla najbliższych pożywną, treściwą i pikantną zupę gulaszową. Znajdziecie w niej różnokolorowe papryki, kawałki mięsa wieprzowego, marchewkę, ziemniaki, ostre papryczki chili oraz pieczarki. Potrawa jest gęsta, sycąca, rozgrzewająca i bardzo smaczna. Najlepiej smakuje na gorąco z kromką świeżego chleba. Zupę można również podać w chlebowych miseczkach.
Nie od dzisiaj wiadomo, że papryczka chili to miłosny afrodyzjak. Przyjemnie rozgrzewa, budzi zmysły, sprzyja sercu. Kapsaicyna, która nadaje przyprawie charakterystyczny, piekący smak, pobudza wydzielanie soków trawiennych i przyspiesza przemianę materii, a także wspomaga wydzielanie endorfin. Papryczka chili może także pomóc w zabijaniu komórek rakowych [info].

13/02/2013

Kremowa zupa cebulowo-serowa z pikantnymi palmierami


Kremowa zupa cebulowo-serowa z pikantnymi palmierami

Już jutro walentynki, święto zakochanych, które przyszło do nas zza oceanu. Kochać i okazywać sobie uczucie powinniśmy cały czas, a nie tylko jeden dzień w roku. Miło jest dostawać niespodzianki, jednak „najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" A mój ulubiony pisarz P. Coelho powiedział, że „kocha się za nic, nie is­tnieje żaden powód do miłości”.



Miłość bywa romantyczna, najczęściej na początku, a zdarzają się i takie przypadki, że całe życie. Jak mówią słowa słynnego „Hymnu o miłości” św. Pawła z Tarsu "...a miłości bym nie miał, byłbym niczym..." Coś w tym jest, każdy chce kochać i być kochanym. Najpiękniejszym opowiadaniem o tym niezwykłym uczuciu jest bajka „Mały Książę" Antoine'a de Saint-Exupéry'ego, w której Mały Książę przekonuje nas, że "prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostanie". Literatura światowa i polska wydała mnóstwo świetnych pozycji, na stronach których została opisana w ten czy inny sposób miłość. Czy tego chcemy czy nie, towarzyszy nam ona przez całe życie.
Dzisiaj zapraszam na pyszną, kremową, aromatyczną zupę cebulowo-serową z dodatkiem czosnku i pikantnych palmierów z ciasta francuskiego. Z palmierami można się spotkać najczęściej w wersji na słodko, jednak ciasteczka te stanowią także świetny dodatek do kremowych zup, m.in. do zupy cebulowo-serowej.
Przygotowałam wytrawne palmiery idealnie pasujące na tę porę roku, rozgrzewające z dużą ilości drobno posiekanych, różnokolorowych papryczek chili, a także z aromatyczną natką pietruszki i ostrym żółtym serem. Z reszty ciasta uformowałam wypieki w kształcie litery "S", które stanowiły szyję łabędzi - na jednym ze zdjęć można podejrzeć jak pływają po zupie ;)

Kremowa zupa cebulowo-serowa z pikantnymi palmierami

Nie mogąc zdecydować się, które zdjęcie wybrać wstawiłam kilka. Przepis bierze udział w konkursie pt. Pomysł na... zupę od serca. Do wygrania jest cudowny, wspaniały, prześliczny aparat, a w zasadzie lustrzanka cyfrowa Nikon D3200, której marzę od dawna. Zdjęcia, które wstawiam na swój blog robię cyfrówką Sony Cyber-shot, a wcześniej miałam również cyfrowy aparat Pentax, który niestety popsuł się. Taka lustrzanka byłaby dla mnie wspaniałym, praktycznym prezentem, gdyż codziennie gotuję, a co za tym idzie fotografuję często :) 
Embed_knzh4bjmbxe4bwj9p8afs4jwotakrwzz

Kremowa zupa cebulowo-serowa z pikantnymi palmierami

Kremowa zupa cebulowo-serowa z pikantnymi palmierami

Przepis własny

Kremowa zupa cebulowo-serowa z pikantnymi palmierami 


Liczba porcji: 4 


Składniki:
Pikantne palmiery:
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego
  • czerwona papryczka chili
  • zielona papryczka chili
  • żółta papryczka chili
  • garść natki pietruszki
  • 150 g startego sera żółtego
  • szczypta soli
Do przybrania:
  • szczypiorek z cebuli
  • natka pietruszki






Zupa cebulowo-serowa: Cebulę i czosnek obrać. Cebulę pokroić na cienkie półkrążki, a czosnek drobno posiekać. W garnku rozgrzać olej, na gorący tłuszcz wrzucić posiekaną cebulę, smażyć przez kilka minut aż do zeszklenia. Wtedy należy dodać rozdrobniony czosnek i smażyć jeszcze 2-3 minuty mieszając.

Topiony serek pokroić na mniejsze kawałki i przełożyć do miseczki, wlać do serka około pół szklanki ciepłej wody, wymieszać łyżką, po czym zmiksować blenderem na jednolitą masę. Zmiksowany serek dodać do podsmażonej cebuli z czosnkiem, wlać 3 szklanki zimnej wody, wsypać zawartość większej części opakowania Pomysł na Francuską zapiekanką zupę cebulową Winiary, dokładnie wymieszać, przykryć pokrywką i gotować przez 20 minut na niewielkim ogniu od czasu do czasu mieszając. Pod koniec gotowania dodać do garnka suszoną cebulkę z mniejszej saszetki Winiary, wymieszać i gotować kolejne 5 minut. Zupę zdjąć z ognia, przelać do miski i po lekkim przestudzeniu zmiksować ją blenderem na krem.

W międzyczasie przygotować pikantne palmiery z ciasta francuskiego, sera żółtego, natki pietruszki i kolorowych papryczek chili.

Pikantne palmiery: Ciasto francuskie odmrozić, rozłożyć na prostokąt i przekroić równolegle do dłuższego boku na pół. Papryczki chili umyć, osuszyć, każdą przekroić wzdłuż na pół, usunąć ziarenka i pokroić w małą kosteczkę. Natkę pietruszki umyć, osuszyć i drobno posiekać. Ser żółty zetrzeć na tarce na średnich oczkach.
Płaty ciasta posypać startym serem, natką pietruszki, posiekaną papryczką chili (czerwoną, zieloną i żółtą), delikatnie oprószyć całość solą. Zawinąć ciasto wzdłuż krótszego boku z obu stron jednocześnie. Następnie ostrym nożem pokroić ciasto na kawałki o grubości ok. 1 cm. Palmiery układać w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 190ᵒC na ok. 15 minut i piec do zarumienienia. Po upieczeniu wyjąć i pozostawić do całkowitego ostudzenia.

Gorącą zupę cebulowo-serową wlać do miseczek. Podawać z pikantnymi palmierami. 


Smacznego! :)

Makaron z pieczarkami i serem


Makaron z pieczarkami i serem

Prosta, smaczna, błyskawiczna do wykonania potrawa, w której znajdziemy zaledwie kilka składników, m.in. makaron, pieczarki i ser. Takie danie można podać na postny obiad, gdyż nie zawiera mięsa.

Makaron z pieczarkami i serem

Przepis własny

Makaron z pieczarkami i serem

Liczba porcji: 3 - 4

Składniki:
  • 15 dag makaronu penne (lub świderki, kokardki)
  • 40 dag pieczarek
  • 2 ząbki czosnku
  • 15 dag żółtego sera
  • 1 łyżka oliwy
  • 1 łyżka masła
  • sól
  • pieprz
  • garść natki pietruszki
 

Makaron gotuję w osolonym wrzątku al dente, odcedzam. 
Pieczarki myję dokładnie, kroję na dość grube plasterki. Czosnek obieram i drobno siekam, po czym podsmażam na maśle z oliwą. Po chwili do czosnku dodaję pokrojone pieczarki. Całość doprawiam do smaku solą i pieprzem. Smażę wszystko kilka minut co jakiś czas mieszając. 
Ugotowany makaron przekładam na patelnię z uduszonymi pieczarkami. Dodaję starty na dużych oczkach tarki ser żółty. Na koniec danie doprawiam do smaku. Dokładnie mieszam i po 2 minutach podaję. 

Smacznego! :)

12/02/2013

Kisiel jagodowy


Kisiel jagodowy

Domowy, zdrowy kisiel jagodowy, smak dzieciństwa. Podobny deser serwowała mnie i mojemu bratu mama, pamiętam jak wyciągała ze spiżarni słoik jagód w syropie, na którym gotowała dla nas kisiel. Nie muszę chyba dodawać, że smakuje nieporównywalnie lepiej niż ten z torebki :)

Kisiel jagodowy

Przepis własny

Kisiel jagodowy

Liczba porcji: 1-2

Składniki:
  • 1 słoik jagód w syropie (jagody + sok)
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • 1-2 łyżki cukru do smaku
  • sok z 1/2 pomarańczy
  • bita śmietana do podania

Z jagód odlewam sok do szklanki o pojemności 250 ml. Uzupełniam do pełna zimną wodą, mieszam i wlewam do rondelka. Dodaję cukier i doprowadzam do zagotowania. W małej ilości zimnej wody rozpuszczam mąkę ziemniaczaną, dokładnie mieszam i dodaję mieszankę do gotującego się soku. Gotuję całość przez kilka minut na niewielkim ogniu aż do zgęstnienia. Doprawiam do smaku sokiem wyciśniętym z pomarańczy i ew. cukrem. Wykładam kisiel do miseczek. Podaję z odłożonymi jagodami, z bitą śmietaną i cząstką pomarańczy.

Smacznego! :)
 

11/02/2013

Makaron w sosie serowo-śmietanowym


Makaron w sosie serowo-śmietanowym

Dość kaloryczne, smaczne danie dla tych co nie są na diecie. A osoby odchudzające się niech lepiej nie patrzą na listę składników użytych do przygotowania tej potrawy ;

Makaron w sosie serowo-śmietanowym

Przepis własny

Makaron w sosie serowo-śmietanowym

Składniki:
  • 250 g makaronu (np. penne)
  • 1 cebula
  • 1 łyżka masła
  • 200 ml gęstej, kwaśnej śmietany 18%
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 200 g sera żółtego
  • pęczek szczypiorku
  • słodka papryka


Makaron gotuję al dente w osolonej wodzie, odcedzam. Cebulę obieram i kroję w półkrążki, podsmażam ją na rozgrzanym maśle w rondlu. Do podsmażonej cebulki dodaję śmietanę, pieprz, sól i starty żółty ser na dużych oczkach tarki. Podgrzewam wszystko na niewielkim ogniu aż składniki dokładnie się połączą. Ugotowany makaron nakładam na talerze, wykładam sos i posypuję posiekanym szczypiorkiem, oprószam wierzch słodką papryką. Od razu podaję. 
Smacznego! :)