Gofry dyniowe

Pyszne, mięciutkie a zarazem chrupiące gofry, w których łatwo można przemycić dzieciakom nieco warzyw :) Dynia nie jest tutaj wyczuwalna, ale nadaje ładny, żółty kolor gofrom ;)

Źródło: Blog Mienty

Gofry dyniowe

Składniki:

• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 3/4 szklanki mleka
• 1/2 szklanki pure z dyni*
• 1 jajko
• 1 łyżka miodu (lub cukru)
• 1 łyżka oliwy
• 1 łyżka soku z pomarańczy
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• oliwa w sprayu



Na początku przygotowuję pure z dyni. W tym celu dynię obieram ze skóry, kroję na niewielkie kawałki, oczyszczam z pestek i układam na blasze. Przykrywam folią aluminiową i piekę w nagrzanym do 180*C piekarniku ok. 1 godz. Po tym czasie miękki miąższ miksuję blenderem. 

Do miski przekładam przesianą mąkę z proszkiem, dodaję pure z dyni i wszystkie pozostałe składniki (powinny mieć temp. pokojową). Gofrownicę spryskuję delikatnie oliwą w sprayu. Do rozgrzanej gofrownicy wkładam po ok. 3 łyżki masy. Piekę aż gofry będą mocno rumiane. Podaję na gorąco z ulubionymi dodatkami. 

Smacznego! :) 

  Wydrukuj przepis

 

Zapiekanka z dyni, mięsa mielonego i sera

Sycąca, bardzo smaczna zapiekanka, w której znajduje się dynia, mięso mielone, pomidory, ser żółty i aromatyczne przyprawy. Ta potrawa nie należy do fotograficznych, jednak zapewniam Was, że jest znakomita w smaku :) Należy tylko pamiętać, aby dobrze doprawić sos - powinien być pikantny, gdyż dynia sama w sobie jest mało wyrazista w smaku.

Marokańska zupa dyniowa

Bardzo aromatyczna, mocno rozgrzewająca i pyszna zupa z kuchni marokańskiej. Znajdziecie w niej sycącą fasolkę, pikantny imbir, pachnącą kolendrę i kumin :)

Piwo z galaretki

Takim browarem można zrobić niezły żart swojemu mężczyźnie, tacie czy bratu. Mnie się udało nabrać Tatę, któremu podałam piwo, którego niestety nie można było się napić ;) A śmiechu było przy tym od groma hehe

Polecam ten pomysł na żart primaaprilisowy, ja jednak nie wytrzymałam i zrobiłam już teraz. 

Przygotowanie tego złocistego napoju zajmuje niewiele czasu, a efekt jest świetny. Po zastygnięciu galaretki otrzymujemy 'piwo', które można obrócić do góry nogami i się nie wyleje ;)

Kolor piwa można na początku regulować poprzez dodanie mocnego herbacianego naparu. Zamiast pomarańczowej galaretki można także użyć cytrynowej, którą zalać należy gorącym, herbacianym naparem.

KONKURS "ZUPY JAK U MAMY" WINIARY

W lipcu tego roku byłam na spotkaniu Przyjaciół Winiary, które zostało poświęcone m.in. nowej linii produktów "Zupy jak u mamy". Mogliśmy spróbować zup przygotowanych przez szefa kuchni Winiary p. Jerzego Pasikowskiego według przepisu na opakowaniu, a także w wersji wzbogaconej o różnorodne dodatki. Więcej o tym wydarzeniu możecie przeczytać tutaj.

 

Gdy za oknem ponuro i zimno, nic tak nas nie rozgrzeje jak talerz gorącej, smacznej zupy. 
Dzisiaj przedstawiam Wam mój sposób podania Zupy jak u Mamy. Uwielbiam pieczarkową, więc ugotowałam ją, po czym podałam z groszkiem ptysiowym domowej roboty (przepis wkrótce), natką pietruszki i śmietanką.

Zupa pieczarkowa z groszkiem i śmietanką*

Składniki:

• 1 opakowanie zupy pieczarkowej Zupy jak u Mamy Winiary
• 500 ml wody
• 1 łyżka śmietany 12%
• kilka gałązek świeżej natki pietruszki
• garść groszków ptysiowych

Do zimnej wody wsypać zawartość opakowania Zupy jak u Mamy. Dokładnie wymieszać za pomocą trzepaczki. Postawić rondel na ogniu i doprowadzić do zagotowania. Zupę gotować ok. 8 minut od zagotowania co jakiś czas mieszając. Zupę wlać do dwóch miseczek lub talerzy, udekorować natką pietruszki i śmietaną. Podawać z groszkiem ptysiowym.

Smacznego! :)

*Pomysł ten nie bierze udziału w konkursie.

Nagrody:

• 1 - 3 miejsce: zestaw zup Jak u Mamy oraz nożyczki do ziół lub zabawna obieraczka do warzyw

• 4 - 5 miejsce: zestaw zup Jak u Mamy

Co należy zrobić, aby wygrać?

1. Miło mi będzie jeśli polubisz profil Uwielbiam Gotować na FB oraz profil Winiary.

2. Napisać w komentarzu pod tym wpisem odpowiedź na następujące pytanie:
Z jakimi dodatkami podałbyś/podałabyś swoją ulubioną zupę? (czekam na Wasze pomysły na podanie i dekoracje zup).

3. Napisać jaką nagrodę chcielibyście wygrać - obieraczkę czy nożyczki do ziół?

4. Na Wasze pomysły czekam do 5.11.2012 r. do godziny 24.00.

5. Sponsorem nagród jest firma Winiary.

Powodzenia! :)

Pancakes z malinami

Słodkie, lekkie i bardzo smakowite placuszki z malinami oprószone cukrem pudrem. Najlepsze oczywiście na ciepło ;)

Przepis znaleziony w internecie

Pancakes z malinami

Składniki:

• 1 szkl. mąki pszennej
• 1 jajko
• 1 łyżecz. proszku do pieczenia
• 2 łyż. cukru pudru
• 1 i 1/4 szkl. maślanki
• 20 g masła roztopionego
• 200 g malin
• 1 łyż. cukru pudru do oprószenia

W jednym naczyniu łączę ze sobą sypkie składniki: przesianą mąkę, cukier puder i proszek od pieczenia. W drugiej misce mieszam składniki mokre: roztrzepane jajko, maślankę oraz ostudzone, roztopione masło. Zawartość obu naczyń łączę razem ze sobą i dokładnie mieszam. Ciasto powinno być dość gęste. Na koniec dodaję maliny i delikatnie mieszam. 
Placuszki smażę na rozgrzanej, teflonowej patelni (bez tłuszczu) z obydwu stron na złoty kolor. Pancakes posypuję cukrem pudrem i ozdabiam świeżymi malinami.

Smacznego! :) 

  Wydrukuj przepis

   

Domowe żelki

Do wykonania tych kolorowych cudeniek wystarczy tylko kilka galaretek, trochę wody i foremka na czekoladki bądź kostki lodu. Należy tylko ściśle trzymać się ilości wody podanej w przepisie do rozpuszczenia każdej galaretki, tak aby otrzymać idealne żelki. 

Domowe żelki w smaku są o wiele lepsze od tych sklepowych 'miśków', są bardziej miękkie i naprawdę pyszne :)

Żelki przygotowałam w trzech różnych smakach: truskawkowym, malinowym i cytrynowym. Koniecznie zróbcie te słodkie, kolorowe galaretki swoim najbliższym i dzieciaczkom :)

Źródło: Blog Tasty Fully

Domowe żelki

Składniki na ok. 18 sztuk (w zależności od użytych foremek)

• 1 galaretka (ulubiony smak)
• 120 ml wody
• foremki silikonowe na czekoladki lub kostki lodu

Wodę gotuję w czajniku. Do miski wsypuję galaretkę, zalewam ją wrzątkiem i dokładnie mieszam. Płynną galaretkę wylewam do silikonowej foremki, odstawiam do ostudzenia. Następnie wkładam foremki do lodówki (najlepiej na kilka godzin lub na całą noc), aby żelki dobrze zastygły. Po tym czasie ostrożnie wyjmuję galaretki z foremek i przekładam je na talerz.  

Smacznego! :)

  Wydrukuj przepis

Tajskie kuleczki mięsne z sosem orzechowym

Niezwykle proste do przygotowania, aromatyczne, pikantne kuleczki z mięsa smażone na głębokim oleju, podawane z aksamitnym, bardzo ciekawym w smaku sosem orzechowym na bazie mleczka kokosowego :) Sos na pewno jeszcze powtórzę. Myślę, że znakomicie będzie pasował także do dań z kurczaka, jak i ryb.

 

Źródło: Blog Kuchnia Prezydentowej

Tajskie kuleczki mięsne z sosem orzechowym

Kuleczki mięsne (30 szt.)

• 500 g mięsa mielonego (wieprzowego lub mieszanego)
• 1 łyżka słodkiego sosu chili
• 1 łyżka przyprawy do tajskiego kurczaka
• 2 łyżki sosu rybnego  
• 2 łyżki ciemnego sosu sojowego   
• 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
• 1 łyżka posiekanego imbiru
• 2 ząbki czosnku
• 2 łyżki posiekanej kolendry
• ew. 1 posiekana papryczka chili
• woda do wyrabiania mięsa (ok. 1/2 szklanki)

Sos orzechowy:

• 2 duże łyżki masła orzechowego
• 125 ml mleczka kokosowego
• 1 płaska łyżeczka startego imbiru
• 1 łyżka sosu rybnego
• 1/2 łyżeczki płatków chili
• 1 łyżka cukru trzcinowego
• 1 łyżeczka posiekanej kolendry 

Dodatki:

• ugotowany na sypko ryż 
• słodki sos chili

Kuleczki mięsne: Mięso mieszam z przyprawami, czosnkiem i chili, wyrabiam z zimną wodą na gładką masę. Odstawiam. 

Sos orzechowy: Na dwóch łyżkach oleju podsmażam imbir, płatki chili i łyżeczkę kolendry. Dodaję masło orzechowe i cały czas mieszam do rozpuszczenia, mieszam z ze składnikami na patelni. Następnie dodaję mleczko kokosowe, mieszając doprowadzam do wrzenia i gotuję na niewielkim ogniu ok. 2 minuty do zgęstnienia. Przekładam sos do miseczki, trzymam w cieple pod przykryciem (aby nie powstał kożuch). Wilgotnymi dłońmi lepię kulki wielkości orzecha włoskiego. W rondlu rozgrzewam szklankę oleju, wkładam kulki i smażę je ok. 5 minut na dość dużym ogniu. Wyjmuję na papierowy ręcznik, wbijam w każdą kulkę wykałaczkę, podaję z sosem orzechowym, słodkim sosem chili i ugotowanym ryżem. 

 

Smacznego! :) 

 

  Wydrukuj przepis

Tom Kha Gai - tajska ostra zupa z kurczakiem

Tom Kha Gai to kolejna orientalna potrawa, po Pad Thai, pochodząca z kuchni tajskiej. Pod tą nic nie mówiącą nazwą kryje się niesamowicie pyszna, bogata w różnorodne smaki zupa. Łączą się w niej słodkość i delikatność mleczka kokosowego, kwaśny smak soku z limonki oraz pikantny chili oraz aromatyczna kolendra i pachnący kokos.

W jej skład wchodzi także trawa cytrynowa i galangal, które niestety są trudne dostępne w Polsce. Galangal można zastąpić imbirem, a trawę cytrynową skórką startą z cytryny. Jeśli jednak nie mamy ani jednego ani drugiego możemy wybrać najprostszy wariant i sięgnąć po opakowanie gotowej mieszanki do zupy Tom Kha Gai Santa Maria.

Zupę należy tak doprawić, aby zupa była jednocześnie kwaśna, słodkawa i pikantna. Z podanych proporcji składników otrzymujemy dość mocno pikantne danie, więc jeśli chcemy je trochę złagodzić to dodajmy więcej mleczka kokosowego bądź zmniejszmy ilość przyprawy.

Źródło: Strona santamaria24.pl oraz blog Kuchnia Prezydentowej

Tom Kha Gai - tajska ostra zupa z kurczakiem 

Składniki:

• 500 ml wywaru z warzyw 
• 100 g grzybów (lub pieczarek) - u mnie mieszanka grzybów leśnych
• 150 g filetów z piersi kurczaka 
• 2 średnie pomidory
• 1 łyżka sosu rybnego lub ostrygowego
• 200 ml mleczka kokosowego
• opakowanie (40 g) przyprawy do zupy kokosowej Tom Kha
• 1 łyżeczka cukru
• 2 łyżeczki soku z limonki (lub cytryny)
• kilkanaście gałązek grubo posiekanej kolendry lub natki pietruszki

Grzyby kroję na mniejsze kawałki, suszone moczę w wodzie ok. 15-20 minut. Pomidory sparzam, obieram ze skórki i kroję w kostkę. Do gotującego się wywaru z warzyw dodaję pokrojone w małą kostkę piersi kurczaka i grzyby. Gotuję na niewielkim ogniu, aż kurczak będzie miękki. Następnie wlewam mleczko kokosowe, sos rybny, cukier, sok z limonki i doprowadzam do zagotowania. Następnie dodaję pokrojone pomidory. Gotuję kilka minut. 

Na koniec zupę doprawiam do smaku tak, by zupa była jednocześnie kwaśna, słodkawa i pikantna. Posypuję przed podaniem posiekaną kolendrą i ozdabiam cząstkami pomidorków.

Smacznego! :)

  

  Wydrukuj przepis

  

Pad Thai

Pad Thai to jedno z najpopularniejszych dań kuchni tajskiej znane na całym świecie. Dzięki połączeniu różnych smaków doskonale oddaje charakter kulinarny tego regionu.
Danie stanowi makaron ryżowy z sosem, jajami, krewetkami (lub kurczakiem). W tej potrawie idealnie przenikają się smaki tj. słodki, kwaśny i pikantny. Danie jest błyskawiczne do przygotowania, sycące i bardzo smaczne :)

Źródło: Strona Santamaria24.pl i blog Asi Kwestia smaku

Pad Thai

Składniki:

• 200 g piersi z kurczaka
• 125 g makaronu ryżowego
• opakowanie przyprawy limonkowej do woka 
• 1 mała cebula
• 3 łyżki oleju
• 2 ząbki czosnku
• 1/3 czerwonej papryki
• 1 jajko
• orzeszki ziemne pokruszone i zrumienione na suchej patelni
• natka pietruszki
• szczypiorek
• 250 g kapusty pekińskiej (około 1/4 całej kapusty)
• ew. limonka

Pierś z kurczaka kroję w niewielką kostkę. Paprykę myję, usuwam nasiona i kroję w małą kosteczkę. Cebulę i czosnek obieram i drobno siekam, następnie podsmażam na rozgrzanym oleju w woku lub na dużej patelni. Dodaję pokrojoną paprykę i podsmażam ok. 2-3 minuty, aż zmięknie. Następnie dodaję pokrojoną pierś z kurczaka i smażę kilka minut.
Makaron ryżowy zalewam wrzątkiem, przykrywam i pozostawiam na 3 minuty, po tym czasie odcedzam i przelewam zimną wodą.
Dodaję ubite jajko na patelnię, mieszam, a po chwili wsypuję limonkową przyprawę do woka. Całość smażę jeszcze przez ok. 3 minuty ciągle mieszając. 
Wrzucam na patelnię posiekaną kapustę pekińską i smażę 2 minuty, aż zmięknie. 
Ryżowy makaron kroję na mniejsze kawałki i dodaję do zawartości patelni, mieszam. Potrawę łączę z orzeszkami, mieszam. Dekoruję całość natką pietruszki i szczypiorkiem. Dodatkowo do każdej porcji można dodać cząstkę limonki.

Smacznego! :) 
 

  Wydrukuj przepis