Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnie świata. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnie świata. Pokaż wszystkie posty

16/08/2012

Marokańska sałatka pomidorowa


Marokańska sałatka pomidorowa

Smaczna, kolorowa sałatka z papryką, pomidorami z czosnkową nutą, prosto z Maroko :)

Marokańska sałatka pomidorowa

Źródło: Blog Lejdi of the house

Marokańska sałatka pomidorowa

Składniki:
  • 2 zielone papryki
  • 4 pomidory
  • 1 czerwona papryka
  • 1 mała czerwona cebula
  • 1 ząbek czosnku, drobniutko posiekany
  • 1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
  • 5 łyżek oliwy
  • 1 łyżka octu z czerwonego wina

Papryki myję, osuszam, usuwam białe błonki i pestki, a następnie kroję w mniejsze kawałki. Przekładam paprykę do miski. Pomidory polewam wrzątkiem, obieram ze skórki. Pomidory kroję na pół, wyjmuję pestki, a miąższ kroję na kawałki. Dodaję pomidory do papryki. Cebulę obieram, przekrawam na pół, siekam na cienkie plasterki. Dodaję do miski, razem z posiekaną natką pietruszki i drobno posiekanym czosnkiem. Mieszam oliwę z octem winnym w miseczce. Dodaję 1/2 łyżeczki soli i sporą szczyptę pieprzu. Polewam sosem sałatkę i dobrze mieszam. 

Smacznego! :)

Marokańska zupa marchewkowa


Marokańska zupa marchewkowa

Bardzo aromatyczna, pikantna, słodkawa, gęsta zupa z marchewki, papryki z dodatkiem pasty harissa. Danie dodaje pozytywnej energii. Na zdjęciu moja zupa wygląda na bardzo gęstą, jednak to była resztka, która pozostała w garnku. Nie przepadam za takimi brejami, więc po obstrykaniu dania zawartość miseczki wyłożyłam z powrotem do garnka i dolałam trochę rosołu, aby całość rozrzedzić :)

Marokańska zupa marchewkowa

Źródło: Blog Filozofia smaku

Marokańska zupa marchewkowa

Składniki:
  • 1/2 dużej cebuli
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oleju
  • 1 większa marchewka
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 3 szklanki wywaru warzywnego
  • 1/2 szklanki przecieru pomidorowego
  • 1,5 łyżeczki pasty harissa
  • sól 
  • pieprz
  • 1/2 łyżeczki tymianku
Do podania:
  • kwaśna śmietana
  • świeże pieczywo

1. Cebulę i czosnek obieram i kroję w małą kostkę. Paprykę myję, oczyszczam z gniazd nasiennych i kroję w niewielką kostkę. Na rozgrzanym oleju smażę cebulę. Kiedy się zeszkli dodaję czosnek oraz  paprykę. Po chwili dodaję obraną i pokrojoną w plastry marchew, smażę przez 5 minut.

2. Warzywa zalewam gorącym wywarem, dodaję przecier pomidorowy, harissę i tymianek. Gotuję przez pół godziny aż marchewka będzie miękka.

3. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Na koniec miksuję całość na gładką masę. Podaję z kleksem kwaśnej śmietany. 
 
Smacznego! :)
 

14/08/2012

Kuskus po marokańsku


Kuskus po marokańsku


Prosty, szybki i smaczny dodatek do obiadu z kuchni marokańskiej. Kuskus w tej postaci stanowi bardzo aromatyczne danie dzięki dodatkowi suszonych pomidorów, natki pietruszki oraz startej skórki i wyciśniętego soku z cytryny :)

Kuskus po marokańsku

Źródło: Strona kuchniaplus.pl

Kuskus po marokańsku

Składniki:
  • 1 szklanka lekko osolonego wrzątku
  • 1 szklanka suszonych pomidorów, posiekanych
  • 1 szklanka kuskusu
  • garść natki pietruszki, poszatkowanej
  • sok i skórka starta z ½ cytryny
  • 2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
  • szczypta soli i pieprzu

Wlej wodę do garnka, dodaj suszone pomidory. Ponownie doprowadź do wrzenia. Wyłącz ogień, wsyp kuskus i zamieszaj. Przykryj i odstaw na 10 minut, żeby kuskus mógł wchłonąć wodę. Kiedy kuskus będzie już miękki dodaj pozostałe składniki i wymieszaj. Można podawać od razu, ale następnego dnia będzie nawet smaczniejszy.

Smacznego! :)

13/08/2012

Gruzińska zupa z fasoli (Liobios Chorba)


Gruzińska zupa z fasoli (Liobios Chorba)

Sycąca, wegetariańska zupa fasolowa o wyrazistym kwaśno-ostrym smaku. Wywodzi się z kuchni gruzińskiej. Jest bardzo aromatyczna. Zamiast suchej fasoli można użyć gotowej fasoli z puszki, co znacznie skróci czas oczekiwania na zupę :)

Gruzińska zupa z fasoli (Liobios Chorba)

Źródło: Forum CinCin

Gruzińska zupa z fasoli (Liobios Chorba)

Składniki:
  • 250 g czerwonej fasolki, namoczonej przez noc i ugotowanej z 1 łyżeczką soli i 1 liściem laurowym
  • 3 łyżki masła
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 średnie cebule, posiekane
  • 1 duża marchewka, pokrojona w kostkę
  • 2 pory, białe części tylko, pokrojone w plasterki
  • 2 łodygi selera naciowego, pokrojone w kostkę
  • 3 duże ząbki czosnku
  • 1 mała ostra papryczka
  • 2 litry warzywnego bulionu
  • sól
  • pieprz
  • po 6 gałązek: kopru, zielonej pietruszki, kolendry, posiekane bardzo drobno
  • 1 łyżka czerwonego octu winnego



W garnku rozpuszczam masło z oliwą, dodaję pokrojoną w kostkę marchewkę, seler, cebule i plasterki porów. Dodaję bulion warzywny. Duszę pod przykryciem, aż warzywa zmiękną ok. 20 minut. Czosnek miażdżę ze szczyptą soli i papryczką, dodaję do warzyw wraz z miękką ugotowaną fasolką. Gotuję na wolnym ogniu przez 20 minut. Doprawiam do smaku solą i pieprzem, dodaję na koniec posiekaną zieleninę i ocet. 

Smacznego! :)

12/08/2012

Tarator - bułgarski chłodnik z ogórków


Tarator - bułgarski chłodnik z ogórków

Silnie orzeźwiający, niesamowicie smaczny, lekkostrawny i zdrowy chłodnik jogurtowo-ogórkowy z aromatycznym czosnkiem i koperkiem oraz z chrupiącymi orzechami włoskimi. Idealny dla ochłody w upalny dzień! :)
Bardzo jestem ciekawa smaku oryginalnego tj. bułgarskiego Taratora, ale już niedługo się przekonam jak smakuje, gdyż za pięć dni wyjeżdżam właśnie do Bułgarii :)

Tarator - bułgarski chłodnik z ogórków

Źródło: Bahus z WŻ-u

Tarator - bułgarski chłodnik z ogórków

Składniki:
  • 300 ml jogurtu 
  • 250 ml gęstej kwaśnej śmietany 18%
  • 4 ząbki czosnku 
  • 2 małe świeże ogórki + kilka plasterków do dekoracji
  • 1 łyżka posiekanego koperku + gałązka koperku do dekoracji
  • 1 łyżka posiekanych orzechów włoskich + orzechy do dekoracji
  • sól
  • pieprz


Jogurt wymieszać ze śmietaną. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, obrane i bardzo drobno posiekane (nie starte) ogórki oraz koperek i orzechy. Wszystkie składniki dobrze wymieszać. Podprawić solą i pieprzem. Podawać silnie schłodzony. Wierzch przybrać pokruszonymi orzechami, plasterkami ogórka oraz gałązką koperku. 

Smacznego! :)

11/08/2012

Quiche (kisz) ze szpinakiem


Quiche (kisz) ze szpinakiem

Quiche to popularny rodzaj francuskiego wypieku w formie placka, który składa się z kruchego ciasta i nadzienia warzywnego zalanego jajeczno-śmietanową masą. Pierwszy raz piekłam Quiche i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia :) Szpinakowe nadzienie znakomicie skomponowało się z włoskim serem mozarellą oraz jajeczno-śmietanową masą. Na pewno jeszcze nie raz popełnię to cudo na obiad :)
Kisz piekłam w silikonowej formie na tartę o średnicy 28 cm, ale spokojnie można użyć mniejszej.

09/08/2012

Fasolka szparagowa po grecku


Fasolka szparagowa po grecku

W tym roku w ogródku rośnie bardzo wiele krzaczków z żółtą fasolką szparagową. Ostatnio przygotowałam z niej pyszne, lekkie i aromatyczne danie pachnące czosnkiem i zieloną pietruszką. Taka fasolka doskonale pasuje jako dodatek do obiadu czy jako samodzielna przekąska ;)

Fasolka szparagowa po grecku

Źródło: Kuchnia domowa Ani

Fasolka szparagowa po grecku

Składniki:
  • 500 g fasolki szparagowej
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 1 łyżka oliwy
  • sól
  • woda
  • 4 łyżki siekanej natki pietruszki


Fasolkę myjemy i odcinamy ogonki.
Czosnek obieramy. Na głębokiej patelni lub w rondelku rozgrzewamy oliwę i dajemy czosnek, chwilkę podsmażamy. Dodajemy fasolkę i całość podlewamy połową szklanki wody. Całość dusimy pod przykryciem, mieszamy co jakiś czas aż fasolka będzie miękka i oblepiona czosnkiem, a woda wyparuje. Na koniec solimy i dodajemy natkę pietruszki.  

Smacznego! :)

07/08/2012

Kurczak po bułgarsku


Kurczak po bułgarsku

Za kilkanaście dni będę w słonecznej Bułgarii - nie mogę się już doczekać! Aby przybliżyć sobie nieco tamtejszą kuchnię, postanowiłam jej spróbować jeszcze przed wyjazdem :) Bułgaria obfituje w potrawy warzywne i mięsno-warzywne. Najczęściej obiad zaczyna się od świeżej sałatki (np. szopska) i kieliszka rakiji (mocny bułgarski napój alkoholowy). Potem podawana jest czorba (zupa). Dane główne, najczęściej tzw. mandża, zazwyczaj konsumuje się popijając winem. Uczta kończy się deserem. Przeważnie jest on w formie ciasta nasączonego bardzo słodkim syropem (bakława, triguna, kadaif) [*].
U mnie dzisiaj typowo bułgarska potrawa - kurczak w pysznej Lutenice. Jest to sos, w skład którego wchodzi pieczona papryka, bakłażan i pomidory. Mięso kurczaka w tej marynacie jest niesamowicie soczyste i aromatyczne, pachnie latem i pomidorami :)
 
Kurczak po bułgarsku 
Kurczak po bułgarsku

Składniki:
  • 2 udka z kurczaka
  • 4 łyżki sosu Lutenica
  • 1 łyżeczka ziół prowansalskich
  • 1 ząbek czosnku
  • słodka papryka
  • sól
  • pieprz
  • 1 łyżeczka oliwy

Udka z kurczaka umyć i ostrym nożem wykroić z każdego udka kości. Mięso lekko rozbić tłuczkiem. Rozpłaszczone udka oprószyć solą, pieprzem, słodką papryką i ziołami z obydwu stron. Czosnek obrać i przecisnąć przez praskę. Nałożyć czosnek na płaty mięsa, posmarować udka sosem Lutenica i schować je na 1-2 godziny do lodówki. 
Na grillowej patelni rozgrzać oliwę, położyć rozbite mięso, zmniejszyć ognień i  smażyć z obydwu stron na niewielkim ogniu co jakiś czas odwracając udka, aby nie przywarły. Smażenie mięsa trwa ok. godziny. W czasie smażenia wytopi się tłuszcz z udek, a z sosu odparuje woda. Usmażonego kurczaka podawać na gorąco z łódeczkami ziemniaczanymi oraz ulubioną sałatką lub warzywami.

Smacznego! :) 

Kurczak po bułgarsku

Potrawę przygotowałam z sosem Lutenica Premium Rosa. Jest to sos z grillowanej papryki, pomidorów i bakłażanów. Do zamarynowania mięsa użyłam grubo mielonej, łagodnej w smaku Lutenicy. Nie znałam wcześniej tego produktu, pewnie dlatego że jest to nowość Premium Rosa. Ten sos mnie urzekł swym słodkawym smakiem, cudownym zapachem i doskonałym połączeniem warzyw. Lutenicę możecie zastosować do marynowania mięs, ryb, a także do wielu zup, zapiekanek oraz dań makaronowych. Już niedługo przygotuję Czorbę z pulpecikami, oczywiście z Lutenicą.
A dla czytelników bloga będzie wkrótce konkurs, w którym do wygrania będą smakowite produkty Premium Rosa :)

02/08/2012

Klopsiki w sosie pomidorowo-kokosowym


Klopsiki w sosie pomidorowo-kokosowym

Pikantne klopsiki mięsne z dodatkiem piekielnie ostrej, czerwonej pasty curry. Potrawa smakuje najbardziej podana z ryżem lub makaronem. Danie jest bardzo aromatyczne i smaczne :)

Klopsiki w sosie pomidorowo-kokosowym

Źródło: Blog Filozofia smaku

Klopsiki w sosie pomidorowo-kokosowym

Składniki:
  • 600 g mielonego mięsa wieprzowego
  • 2 małe papryczki chili, pozbawione nasion i posiekane w drobną kosteczkę
  • łyżeczka czerwonej pasty curry
  • 2 ząbki czosnku, drobno posiekane 
  • 1 mała biała cebula, drobno posiekana
  • 2 łyżeczki świeżo utartego imbiru
  • pół łyżeczki słodkiej papryki
  • 1/4 łyżeczki mielonej kurkumy
  • pół łyżeczki mielonej kolendry
  • sól
  • pieprz
Sos: 
  • ząbek czosnku drobno posiekany
  • 1 mała cebula pokrojona  w kosteczkę
  • pół papryczki chili drobno posiekanej
  • łyżeczka czerwonej pasty curry
  • 500 g obranych ze skórki i posiekanych pomidorów
  • 200 ml mleka kokosowego
  • sól
  • świeżo zmielony pieprz
  • ew. chili w proszku
  • do podania makaron lub ryż 

Do mięsa dodajemy cebulę, czosnek, posiekane chili, kurkumę, imbir, słodką paprykę, kolendrę i pastę curry. Doprawiamy solą i pieprzem i dokładnie mieszamy. Z masy formujemy małe klopsiki i smażymy je na patelni na rumiano (jeśli chcemy zaoszczędzić kalorii, możemy je lekko posmarować oliwą i upiec na ruszcie w piekarniku  temp. 180 stopni około 20 minut). 
Sos: Na patelni rozgrzewamy odrobinę tłuszczu, smażymy chili, czosnek i cebulę przez 2-3 minuty, często mieszając. Dokładamy pastę chili i smażymy cały czas mieszając przez 30 sekund. Dodajemy pomidory, smażymy 5 minut i wlewamy mleko kokosowe. Smażymy 15 minut od czasu do czasu mieszając. Do sosu dokładamy klopsiki, przyprawiamy solą, pieprzem i smażymy kolejne 5 minut. Podajemy z makaronem lub z ryżem.
Smacznego! :)

27/07/2012

Sajgonki



To moje pierwsze sajgonki. Jadłam je po raz pierwszy. W smaku były bardzo smaczne, farsz był dobrze doprawiony, wierzch przyjemnie chrupiący, ale podczas smażenia trzy sajgonki pękły. Nie wiem czym to było spowodowane, gdyż wszystko robiłam zgodnie z przepisem. Może to wina zawijania, gdyż najpierw rolowałam sajgonki, a potem końce wpychałam do środka, a powinno się chyba najpierw założyć boki a potem rolować? Jeśli ktoś z Was miał podobny problem i wie jak go rozwiązać to proszę o wskazówki:) 




Źródło: Wkn z WŻ-u

Sajgonki

Składniki:
  • 17 arkuszy papieru ryżowego
  • 30 dag mielonego mięsa
  • 20 dag pieczarek
  • garść makaronu sojowego
  • średnia marchewka 
  • cebula
  • 3-4 liście kapusty pekińskiej
  • pół puszki kiełków sojowych (pominęłam)
  • jajko
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • sól
  • pieprz
  • ostra papryka
  • olej do smażenia 

Mielone mięso podsmażyć z solą i pieprzem. Przerzucić do głębokiej miski. Cebulę pokroić w drobną kostkę, podsmażyć na złoto. Pokrojone drobno pieczarki poddusić na patelni z solą. Marchewkę pokroić w cienką zapałkę, też poddusić. Liście kapusty w paskach leciutko podsmażyć. Makaron sojowy wrzucić do wrzątku i zostawić pod przykryciem na 3 minuty. Potem odcedzić i pokroić na kilkucentymetrowe paski.
Wszystkie składniki farszu wymieszać razem, dodając 2 łyżki sosu sojowego, jajko, sól, pieprz i ostrą paprykę.
Na stole rozłożyć czystą ściereczkę kuchenną, na której będziemy zwijać sajgonki. Obok postawić płytki duży talerz i wlać do niego ciepłą wodę. Arkusz papieru ryżowego zanurzyć cały na moment w wodzie na talerzu,  odwrócić go na drugą stronę. Gdy poczujemy pod palcami że papier powoli zaczyna sie robić miękki i śliski wtedy wyciągnąć go z wody i rozłożyć na ściereczce. Trzeba uważać przy przenoszeniu papieru, bo jest on bardzo delikatny i łatwo go porwać. Na brzeg papieru nałożyć dwie łyżki farszu i zawinąć dwa razy. Założyć boki i zawinąć do końca w rulon. Zwinięte sajgonki odkładać na deskę i pozostawić na 30 minut, aż dokładnie obeschną. Sajgonki muszą przeschnąć, bo inaczej po wrzuceniu do tłuszczu zaczną puchnąć i się rozrywa. Wlać do garnka lub frytkownicy pół butelki oliwy. Poczekać aż się oliwa dobrze rozgrzeje i wrzucać po dwie sajgonki - uwaga, lubią się kleić do siebie zatem najlepiej najpierw wrzucić jedną i po chwili drugą. Gotowe sajgonki wyciągnąć na papierowy ręcznik żeby odsączyć nadmiar tłuszczu. Podawać ze słodkim sosem chili lub sosem do sajgonek.

Smacznego! :)

23/07/2012

Taco z mięsem mielonym i warzywami w tortilli


Taco z mięsem mielonym i warzywami w tortilli

Uwielbiam kuchnię meksykańsko-teksaską za jej pikantne smaki, bogactwo kolorów i przypraw. Jedną z badziej znanych potraw tejże kuchni jest Taco. Tradycyjnie danie to podawane jest w muszelkach wykonanych z tortilli. U mnie  zostało podane zawinięte w tortillę :)

Taco z mięsem mielonym i warzywami w tortilli

Przepis autorski

Taco z mięsem mielonym i warzywami w tortilli

Składniki:


Cebulę obrać, drobno posiekać i podsmażyć na rozgrzanej oliwie aż się zeszkli. Wtedy dodać mięso mielone i smażyć chwilę, wsypać przyprawę do taco i wlać wodę i smażyć kilka minut na niewielkim ogniu, co jakiś czas mieszając. Kukurydzę osączyć, pomidory pokroić w kostkę, ogórka w półplasterki, sałatę pokroić na mniejsze kawałki. Tortille posmarować po trochu dipem guacamole, sosem do taco i salsą warzywną. Wyłożyć usmażone mięso mielone, starty ser żółty, na wierzch pokrojone warzywa. Zawinąć każdą tortillę w rulon rozszerzający się ku górze. Umieścić wszystko na blasze i podgrzewać kilka minut w nagrzanym do 200*C piekarniku, tak aby roztopił się ser. Podawać z ulubionymi dipami, salsami i sosami.

Smacznego! :)

22/07/2012

Fajita z kurczakiem


Fajita z kurczakiem

Jeśli lubicie pikantne smaki to te kolorowe tacki wypełnione chrupiącymi warzywami oraz kurczakiem smażonym w przyprawie do taco będą dla Was znakomitą przekąską. Będą miały powodzenie na każdej imprezie. Są szybkie do wykonania i doskonale smakują :)

Fajita z kurczakiem

Przepis autorski

Fajita z kurczakiem

Składniki:

Pierś z kurczaka umyć, osuszyć, pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić pokrojone mięso z kurczaka, wsypać przyprawę do fajita i smażyć chwilę minut do zezłocenia. Sałatę lodową umyć, osuszyć i pokroić na mniejsze kawałki. Kukurydzę osączyć z zalewy. Pomidory umyć i pokroić w kostkę. Ogórek umyć i pokroić w półplasterki. Dno tacek wysmarować salsą, ułożyć pokrojone warzywa i kostki smażonego kurczaka. Na wierzch wyłożyć dip guacamole i ew. salsę. 
Tacki można krótko podgrzać przed podaniem, ale nie jest to konieczne.

Smacznego! :)

21/07/2012

Testowanie produktów Tex-Mex marki Santa Maria


Testowanie produktów Tex-Mex marki Santa Maria

W ubiegłą sobotę mieliśmy ucztę, której przewodnim tematem była kuchnia tex-mex.  Na początek wyjaśniam, co to jest kuchnia tex-mex.

Kuchnia teksasko-meksykańska (Tex-Mex), powstała w wyniku fuzji kuchni meksykańskiej i amerykańskiej, szczególnie kuchni południowych stanów USA, skąd pochodziło wielu amerykańskich osadników z Teksasu. Mięsa przygotowane na barbecue czyli grillowane, lub też bardziej prawidłowo - wędzone na gorąco, są bardzo popularne. W odróżnieniu od barbecue z południowo-wschodnich stanów USA, które opiera się głównie na wieprzowinie, barbecue z Teksasu jest prawie wyłącznie wołowe. Klasycznymi elementami kuchni teksaskiej są m.in. chili con carne, chicken fried steak, tacos, burrito lub nachos, które pomimo meksykańskich korzeni są zwykle produktami amerykańskimi [*].

Skoro mowa o kuchni tex-mex - nie obeszło się bez ostrych smaków, które uwielbia Mój K., M. - siostra Mojego i ja. W sobotę rano zapakowałam przyprawy, tortille, sosy i dipy, które otrzymałam do testowania ze sklepu Santa Maria i wyruszyłam do K. Nie wiedział o moim przyjeździe, więc tym większą sprawiłam mu niespodziankę;) Pod jego nieobecność wspólnie z M. przygotowałyśmy poniższe składniki na pikantne potrawy i upiekłyśmy ciasto, a wszystko to w dwie godziny przed powrotem K. z pracy. W czasie gdy K. doprowadzał się do porządku, przygotowałyśmy tortille i nadziałyśmy tacki do taco mięsem i warzywami. Około 15-ej zasiedliśmy wszyscy do obiadu. Na pierwszy ogień poszły tortille wysmarowane piekielnie ostrym sosem do taco, nadziane mięsem mielonym smażonym w przyprawie do taco, świeżymi warzywami, dodatkowo każda porcja została polana salsą czosnkową i kremowym dipem guacamole. Było pysznie, kolorowo i bardzo wesoło!:) 
A wieczorem zajadaliśmy fajitas z kurczakiem, które podaliśmy w zgrabnych i bardzo poręcznych tackach do taco. Trochę na przekór zmieniliśmy sposób podania fajity w tortilli na miseczki taco, podobnie jak taco. 
Niestety na ciasto zabrakło nam miejsca w brzuszkach. Mój K. pochłonął trzy tortille obficie nadziane mięsem i warzywami, ja i M. po jednej i dziadek Mojego K. nawet się skusił - bardzo mu smakowały te pikantne smaki:)


Próbowałam placki tortilla różnych firm, jednak szczerze żaden nie przypadł mi do gustu. Wreszcie trafiłam na odpowiedni z czego jestem bardzo zadowolona. Placki są naprawdę smaczne, nie przesiąkają, ani nie są twarde czy suche. Dodatkowym atutem jest niewygórowana cena za produkt dobrej jakości.
Przygotowanie uczty tex-mex zajęło nam niewiele czasu, a wszystko dzięki gotowym produktom Santa Maria tj. tortilla, sosy, salsy i dipy.  Na pewno doskonale sprawdzą się na każdej imprezie czy przyjęciu.

Kolejne produkty (tj. przyprawa do burrito, dip serowy i salsa warzywna) będziemy testować już niebawem, oczywiście podzielimy się z Wami szczerą opinią na ich temat.

Przepisy na poszczególne dania pojawią się w osobnych postach :)

Testowanie produktów Tex-Mex marki Santa Maria

Fajitas z kurczakiem podane w miseczkach do taco

Testowanie produktów Tex-Mex marki Santa Maria

Taco z wieprzowiną i warzywami w tortilli

Testowanie produktów Tex-Mex marki Santa Maria

19/07/2012

Pikantna zupa z mlekiem kokosowym i tofu


Pikantna zupa z mlekiem kokosowym i tofu

Smaczna zupa, mocno pikantna dzięki dodatkowi czerwonej pasty curry. Całość delikatnie łagodzi mleczko kokosowe. Przepis na zupę pochodzi z kuchni azjatyckiej. Poza typowymi dla tej kuchni przyprawami znajdziecie tutaj słodką młodą marchewkę i fasolkę szparagową.
Po raz pierwszy próbowałam tofu. Jest to sojowy serek w kostce. W jego skład wchodzi woda, soja i substancje żelujące.
Tofu można smażyć, gotować czy dusić - nie rozpada się w czasie obróbki termicznej. Smakiem przypomina mięso z kurczaka. Polecany jest zwłaszcza osobom będącym na diecie, wegetarianom, gdyż jest niskokaloryczne i nie zawiera cholesterolu. Serek zawiera bogate źródło pełnowartościowego białka oraz tłuszczów roślinnych.
Co do moich wrażeń smakowych to jest niezłe, ale jako mięsożerca wolę jednak kurczaka niż ten dietetyczny, sojowy zamiennik. W zupie całkiem dobrze smakował ten serek, jednak nie mam porównania, gdyż wcześniej nie próbowałam tofu. Pozostało mi jeszcze pół opakowania serka, które postaram się smacznie zagospodarować.
Co do mleczka kokosowego to rzadko go używam, nie wiem jakiej konsystencji powinno być, ale to było średnio gęste, śnieżnobiałe, ładnie pachniało i miało śmietankowo-kokosowy, lekko słodki smak. Zupa z jego udziałem wyszła bardzo smaczna, mleczko złagodziło jej pikantny smak, który nadała jej czerwona pasta curry. Puszkę po otwarciu trzymać w lodówce, jednak nie dłużej niż 2 dni. Zawiera w swoim składzie tłuszcze, około 5% cukru, związki mineralne, witaminę C oraz aminokwasy. Pojemność puszki to 400 ml.
Czerwona pasta curry jest doskonała do doprawiania pikantnych potraw, w szczególności kuchni azjatyckiej. Słoiczek po otwarciu można przechowywać w lodówce szczelnie zamknięty. Pasta jest bardzo wydajna, gdyż wystarczy tylko odrobina aby nadać ostrości potrawie. W jej skład wchodzi suszona papryka chilli 21%, czosnek, trawa cytrynowa, szalotki, sól, galangal, kolendra i kmin (kumin rzymski). Produkt nie zawiera sztucznych barwników ani środków konserwujących. A osobom, które lubią nieco mniej pikantne smaki polecam łagodniejszą jej odmianę - zieloną pastę curry.
Pikantna zupa z mlekiem kokosowym i tofu

Źródło: Strona gotujmy.pl

Pikantna zupa z mlekiem kokosowym i tofu

Składniki:
  • 1/4 szkl. czerwonej pasty curry
  • 700 g mleka kokosowego
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 3 duże ząbki czosnku
  • 1 łyżka cukru trzcinowego
  • 3 szkl. bulionu warzywnego
  • 1/4 szkl. świeżo wyciśniętego soku z limonki
  • 1/4 szkl. pokrojonego w cienkie plasterki imbiru
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 szkl. marchewki pokrojonej w cienkie plasterki (ok. 4 szt.)
  • 250 g zielonej fasolki szparagowej
  • 3/4 szkl. posiekanej kolendry
  • 1/2 opakowania tofu naturalnego pokrojonego w kostkę do podania
  • grzanki z chleba do podania

W średnim rondlu rozgrzać olej i wycisnąć na niego czosnek. Podsmażać ok. 30 sekund. Dodać pastę curry i smażyć ok. 1 min ciągle mieszając. Następnie dodać cukier i pozostawić na ogniu przez kolejną minutę. Maksymalnie zmniejszyć ogień, a następnie dodać mleko kokosowe, bulion warzywny, sok z limonki, imbir i sos sojowy. Przykryć i gotować przez 1 godz. Po upływie godziny dodać marchewkę i gotować 6 minut. Następnie dodać fasolkę i gotować przez kolejne 4 minuty i zestawić z ognia. Pokrojone w kostkę tofu podsmażyć krótko na patelni (ok. 2 minuty).
Do zupy dodać podsmażone tofu i posiekaną kolendrę. Zupę można podawać z grzankami.

Smacznego! :)
 

18/07/2012

Stir-fry z wieprzowiną i chili


Stir-fry z wieprzowiną i chili

Danie charakterystyczne dla kuchni tajskiej, pikantne, wytrawno-słodkie, naprawdę smaczne. Najlepiej smakuje z ryżem. Zamiast orzechów nerkowca można użyć orzeszków ziemnych, tyle że u mnie ich nie widać, bo zapomniałam ich dodać;)
Stir-fry to popularna, typowa dla kuchni azjatyckiej metoda gotowania.
Opiera się ona na smażeniu w niewielkiej ilości tłuszczu (około 2 łyżki) z ciągłym i szybkim mieszaniem. Bardzo istotne jest by dobrze rozgrzać tłuszcz przed dodaniem składników potrawy, ponieważ kontakt z wysoką temperaturą spowoduje błyskawiczne zasmażenie powierzchni mięs i warzyw, a tym samym zatrzymanie soków wraz z witaminami i składnikami mineralnymi [*].

Potrawę przygotowałam przy użyciu zielonej pasty curry, którą otrzymałam do testowania ze sklepu Kuchnie świata. Na początek nieco o samym produkcie...

Zielona pasta curry jest łagodną odmianą, zawiera 30% zielonej papryki chilli. Produkt nie zawiera sztucznych barwników ani środków konserwujących. Zawarty w składzie galangal (kuzyn imbiru z cytrusowym posmakiem) o imbirowo - korzennym smaku ma właściwości lecznicze i wpływa stymulująco na organizm. Pasta doskonale podkreśla smak mięsa.
Nazwa magazynowa: Zielona pasta curry
Nazwa oryginalna: Green Curry Paste
Producent: Thailand
Waga słoiczka: 227 g
Skład: zielona papryka chilli 30%, szalotka, czosnek, trawa cytrynowa, sól, galangal, limonka, kolendra, kmin, kurkuma.
Cena: 7,90 zł
Gdzie można kupić produkt: sklep.kuchnieswiata.com.pl

Pasta jest o wiele łagodniejsza od czerwonego curry, które jest diabelsko pikantne. Ma bardzo szerokie zastosowanie, można jej używać do doprawiania zup, marynowania mięs, sosów, przygotowywania zapiekanek itp. Kuchnia azjatycka cechuje się ostrymi smakami, które uwielbiam ja i Mój K. Wkrótce kolejne przepisy na potrawy z tejże kuchni :)

Stir-fry z wieprzowiną i chili


Stir-fry z wieprzowiną i chili

Składniki:
  • 375 g wieprzowiny pokrojonej w paski
  • 2 małe papryczki chili pozbawione nasion i posiekane (można pominąć, bo sos jest naprawdę pikantny)
  • 6 dymek grubo posiekanych
  • kopiasta łyżka zielonej pasty curry
  • 2 łyżki brązowego cukru
  • 2 łyżki sosu rybnego (lub sosu sojowego)
  • 2 łyżki soku z limonki (lub soku z cytryny)
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej
  • 100 ml wody
  • 1/3 szklanki uprażonych orzechów nerkowca (lub orzechów ziemnych)
  • do podania brązowy ryż Britta

Na patelni lub w woku rozgrzewamy tłuszcz. Wrzucamy mięso, chili i dymkę, dodajemy pastę zielone curry i smażymy kilka minut często mieszając, aż mięso będzie usmażone. 
Przygotowujemy sos: 100 ml wody łączymy z sosem rybnym, sokiem z limonki i cukrem. Mąkę kukurydzianą mieszamy z odrobiną wody na gęstą papkę. Na patelnię wylewamy mieszaninę z sosem. Gotujemy chwilkę, a następnie zagęszczamy pastą z mąki kukurydzianej. Podajemy z brązowym ryżem, posypane prażonymi orzechami.
Smacznego! :) 

23/06/2012

Biała Pavlova z truskawkami


Biała Pavlova z truskawkami

Słynny, australijski deser, który stanowi torcik bezowy udekorowany bitą śmietaną i świeżymi owocami.
Nazwa deseru pochodzi od nazwiska rosyjskiej primabaleriny Anny Pawłowej – tradycja głosi, że pierwszy raz został przygotowany podczas pobytu tancerki w Perth w 1926 lub 1929 roku przez szefa kuchni hotelu Esplanade. Jednak do autorstwa deseru pretendują także Nowozelandczycy, twierdząc, że przyrządzono go w Wellington podczas tournée Pawłowej w 1926 roku [*].
Na zewnątrz beza jest chrupiąca, a wewnątrz cudownie delikatna, piankowa i lekko ciągliwa. Pavlova jest świetnym pomysłem na wykorzystanie białek pozostałych np. z kruchego ciasta. Do bitej śmietany nie dodaje się cukru, gdyż beza jest dość mocno słodka, ale razem ze śmietaną i owocami tworzy niesamowicie smaczne połączenie. Zamiast truskawek można użyć innych, dowolnych owoców, np. jagód, malin, jeżyn, kiwi, czy owoców z puszki.
To dopiero moje pierwsze podejście do tego deseru, żałuję że tak późno spróbowałam tego cuda, ale wkrótce przygotuję koszyczki bezowe i beziki, gdyż nie wiedziałam, że tak bardzo lubię takie smaki. W moim rankingu najlepszych deserów króluje sernikobrownie, tiramisu i niedawna bajeczna Pavlova :)
 Biała Pavlova z truskawkami

Biała Pavlova z truskawkami


Pavlova z truskawkami
[beza pieczona na dużej blasze z piekarnika]

Składniki:

Beza:
  • 6 białek
  • 300 g miękkiego cukru
  • 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
  • łyżeczka białego octu winnego
Dodatkowo:
  • 400 ml słodkiej śmietanki
  • 2 szklanki truskawek, umytych, bez szypułek i przekrojonych na połówki

Białka ubić na sztywną pianę. Następnie, po jednej łyżce, dodawać cukier (ciągle ubijając). Na koniec dodać mąkę i ocet. Na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, formować z masy nieduży okrąg (ok. 22 cm), lekko spłaszczając wierzch.
Przez pierwsze 5 minut piec w 180 st. C (bez termoobiegu), następnie zmniejszyć temp. do 150 st. C i piec jeszcze ok. 1 godzinę i 15 minut. Następnie suszyć bezę ok. 30 minut w uchylonym piekarniku.

Ułożyć bezę na paterze do góry nogami. Ubić śmietankę (bez cukru!), po czym wyłożyć ją na bezę. Zostawić ciasto na jakieś 30 minut (co nie jest konieczne, ale wskazane), następnie udekorować truskawkami. Wstawić do lodówki.

Smacznego! :)



Przepis dodaję do akcji Kuchnia 24/7 jako pomysł na słodki deser (podwieczorek).


21/06/2012

Chijimi - koreańskie placki ze szpinaku


Chijimi - koreańskie placki ze szpinaku

Pyszne, proste i szybkie do przygotowania placuszki ze szpinaku, jajek, mąki i sera żółtego. Świetnie smakują podane z sosem czosnkowym lub gęstą, kwaśną śmietaną. Zamiast świeżego szpinaku można użyć mrożonego (ja używam szpinaku FRoSTA), którego należy rozmrozić, sparzyć i dokładnie odcedzić, dalej postępować według przepisu podanego poniżej :)

Chijimi - koreańskie placki ze szpinaku

Źródło: Blog Atinki

Chijimi - koreańskie placki ze szpinaku


Składniki:
  • 1 pęczek świeżego szpinaku (lub mrożony szpinak FRoSTA)
  • 2 jajka
  • 4 łyżki mąki zwykłej
  • 2 łyżki wody
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • starty żółty ser
  • sos czosnkowy

Szpinak dokładnie umyć i w osolonej wodzie gotować około 2-3 minuty. Zaraz po ugotowaniu spryskać szpinak strumieniem zimnej wody i dokładnie odcedzić.
Odciśnięty z wody szpinak dość drobno pokroić i wymieszać z jajkami, mąką, wodą i cukrem. Na patelni rozgrzać olej. Nakładać masę formując placuszki odpowiedniej wielkości. No wierzchu wyłożyć równomiernie tarty żółty ser.
Przykryć pokrywką i smażyć około 3 minuty (na złoty kolor). Przewrócić na drugą stronę i smażyć już bez przykrycia - ponownie około 3 minut, aż ser się roztopi i ładnie przysmaży. Podawać z ostrym sosem np. czosnkowym.

Smacznego! :)

Chijimi - koreańskie placki ze szpinaku

12/06/2012

Jajecznica po szwedzku


Jajecznica po szwedzku

Smaczna, delikatna jajecznica z dodatkiem mleka i mąki. Najlepiej smakuje na gorąco z kromką świeżego chleba. Wierzch można posypać szczypiorkiem.
 Jajecznica po szwedzku

Źródło: Blog Grumków

Jajecznica po szwedzku

Składniki:
  • 4 łyżeczki mąki pszennej
  • 1 i 1/4 szklanki mleka
  • 4 jajka
  • pół łyżeczki soli
  • 1 łyżka masła
  • świeże zioła do przybrania
     

Na patelni rozpuścić masło. Mąkę wymieszać z małą ilością mleka. Kiedy powstanie gładka masa dodać resztę mleka, sól oraz roztrzepane jajka. Dokładnie wymieszać. Masę wylać na rozpuszczone masło. Usmażyć jajecznicę. Podawać z ziołami np. koperkiem, szczypiorkiem lub natką pietruszki.

Smacznego! :)