Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Roszerzanie diety niemowlaka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Roszerzanie diety niemowlaka. Pokaż wszystkie posty

03/03/2022

Zupa jarzynowa z ryżem na skrzydełkach

 

Zupa jarzynowa z ryżem na skrzydełkach

W mojej kuchni rządzi rosół, pomidorowa i krupnik. To ulubione zupy mojej córci.  Jednak aby nie było monotonnych obiadów, ciągle szukam i próbuję nowych smaków. Jak tylko zobaczyłam przepis na tę zupę na innym, kulinarnym blogu, od razu wiedziałam, że muszę ją ugotować. Przypuszczałam, że potrawa będzie smaczna, ale wyszła przepyszna! Smakowała całej naszej rodzince :) Na pewno jeszcze nie raz zagości na naszym stole.

25/10/2021

Placuszki serowo-jabłkowe


Placuszki serowo-jabłkowe


Takie placuszki znajdą się z ogromnym zainteresowaniem każdego łasucha, czy to dużego czy małego. Moja szesnastomiesięczna córka wsuwała placki jeden za drugim. Mimo, że w ich składzie nie ma cukru, są słodkie od fruktozy zawartej w jabłkach. Dlatego tak bardzo smakują dzieciom :) Placuszki dla córki smażyłam na nieprzywierającej patelni teflonowej, bez tłuszczu. W wersji dla dorosłych, którzy uważają, że tłuszcz jest nośnikiem smaku, smażymy placki na oleju rzepakowym. 

03/11/2019

Drobiowe pulpeciki dla niemowlaka


Drobiowe pulpeciki dla niemowlaka

Dzisiaj w menu drobiowe pulpeciki dla niemowlaka. Przepis powstał przede wszystkim z myślą o moim 16-miesięcznym szkrabie, ale zapewniam Was, że dorosłym też posmakuje taki obiad. Oczywiście w wersji dla starszaków i dorosłych doprawiamy pulpeciki już na talerzu, oprószając solą i pieprzem wedle uznania. Do wykonania tych klopsików można użyć piersi z kurczaka lub indyka. Najlepiej aby było to mięso ze sprawdzonego źródła, podobnie jak jarzyny. Jednak nie ma co się oszukiwać, nie zawsze mamy wpływ na to co dostaniemy w sklepie. Ważne, żeby gotować dla malucha, do pierwszego roku życia dziecka bez soli. Dlaczego nie dosalam córce potraw? Po pierwsze, po to aby poznała naturalne smaki i wyrobiła dobre nawyki żywieniowe. Po drugie, głównym składnikiem soli jest sód, który z kolei w nadmiarze szkodzi, m.in. obciąża nerki. A sól jest wszędzie, w pieczywie, serach, wędlinach itd. Mojej córce absolutnie nie przeszkadza niedoprawiona potrawa, a ja zawsze mogę sobie dosolić na talerzu. Także najważniejsze jest dobre nastawienie i zmiana nawyków, do czego gorąco Was zachęcam :)