Jeśli lubicie tradycyjne pączki koniecznie spróbujcie takich z nadzieniem budyniowym. Przygotowując pączki zawsze korzystam z jednego, sprawdzonego przepisu na najlepsze pączki, jakie można sobie wyobrazić. Tym razem usmażone pączki nadziałam pysznym, budyniowym kremem.
Aby nadziać pączki kremem wystarczy po usmażeniu i dokładnym wystudzeniu zrobić to przy pomocy szprycy lub rękawa cukierniczego z szeroką końcówką w kształcie gwiazdy. Pączki oprószamy cukrem pudrem lub smarujemy lukrem.
Pączki z budyniem
Składniki na 18 pączków:
Rozczyn drożdżowy:
- 50 gram świeżych drożdży (pół opakowania)
- 1 łyżeczka cukru
- 1 kopiasta łyżka mąki pszennej
- pół szklanki ciepłego, ale nie gorącego mleka
Ciasto na pączki:
- 45 dag mąki pszennej
- rozczyn drożdżowy z powyższego przepisu
- 5 dużych żółtek
- pół szklanki ciepłego mleka
- 80 gram stopionego, ostudzonego masła
- 1/3 szklanki cukru
- 1 opak. cukru waniliowego 16 g
- szczypta soli
- 1 łyżka spirytusu (lub 2 łyżki wódki)
- ok. 2 - 3 litry oleju rzepakowego (w zależności od rozmiarów garnka)
- cukier puder
Krem budyniowy:
- 750 ml mleka (3 szklanki)
- 2 opakowania budyniu śmietanowego lub waniliowego bez cukru
- 80 g cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 80 g masła
Przepis na pączki z budyniem
Wszystkie składniki trzeba wyjąć kilka godzin wcześniej z lodówki, aby ociepliły się do temperatury pokojowej.
Rozczyn drożdżowy:
1. Do miski rozkruszam drożdże, dodaję łyżkę mąki, łyżeczkę cukru i wlewam pół szklanki ciepłego mleka. Całość dokładnie rozcieram łyżką. Naczynie przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce, aż do wyrośnięcia. Zajmuje to około 15 minut.
Ciasto na pączki:
1. Mąkę przesiewam przez sito do dużej misy.
1. Mąkę przesiewam przez sito do dużej misy.
2. Żółtka wbijam do miski, dodaję do nich cukier i cukier waniliowy. Miksuję (w misce umieszczonej na garnku z gotującą się wodą) na białą, puszystą i kremową masę.
3. Podrośnięte drożdże dodaję do przesianej mąki, dodaję również ubitą masę żółtkową. Ciasto wyrabiam rękami lub robotem z hakiem, dodając ciepłe mleko w takiej ilości aby ciasto było miękkie, pulchne i sprężyste, nie rzadkie. Ciasto jest odpowiednio wyrobione, gdy zacznie odchodzić od miski.
4. Wtedy do miski z ciastem wlewam stopniowo rozpuszczone, ciepłe (nie gorące) masło i wyrabiam całość dotąd, aż ciasto będzie łatwo odchodzić od rąk i od miski. Na końcu wlewam spirytus (lub wódkę) i jeszcze zagniatam około 5 minut.
3. Podrośnięte drożdże dodaję do przesianej mąki, dodaję również ubitą masę żółtkową. Ciasto wyrabiam rękami lub robotem z hakiem, dodając ciepłe mleko w takiej ilości aby ciasto było miękkie, pulchne i sprężyste, nie rzadkie. Ciasto jest odpowiednio wyrobione, gdy zacznie odchodzić od miski.
4. Wtedy do miski z ciastem wlewam stopniowo rozpuszczone, ciepłe (nie gorące) masło i wyrabiam całość dotąd, aż ciasto będzie łatwo odchodzić od rąk i od miski. Na końcu wlewam spirytus (lub wódkę) i jeszcze zagniatam około 5 minut.
5. Ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 1 godzinę.
Krem budyniowy:
1. W międzyczasie przygotowuję budyń. Dwie szklanki mleka wlewam do rondelka, dodaję obydwa cukry i masło. W jednej szklance mleka rozrabiam 2 opakowania budyniu.
2. Na gotujące się mleko wlewam budyniową mieszankę i gotuję do zgęstnienia cały czas mieszając.
3. Rondelek przykrywam folią spożywczą, co sprawi, że na budyniu nie pojawi się nieapetyczny "kożuch".
Lepienie pączków
1. Wyrośnięte ciasto przekładam na blat lekko podsypany mąką. Nożem dzielę ciasto na mniejsze kawałki. Można uformować dwa wałki z ciasta i każdy podzielić na 9 części.
2. Każdą część formuję w kulkę.
3. Pączki układam zlepieniem do dołu na ściereczce, przykrywam drugą ściereczką i pozostawiam do wyrośnięcia na 30 minut.
3. Pączki układam zlepieniem do dołu na ściereczce, przykrywam drugą ściereczką i pozostawiam do wyrośnięcia na 30 minut.
Smażenie pączków
1. W szerokim garnku rozgrzewam olej. Do dobrze nagrzanego oleju (temperatura oleju powinna wynosić 170 - 180*C) wkładam partiami pączki (tak, aby zlepienie było na wierzchu, a ta ładniejsza wyrośnięta część w oleju) i smażę na ładny, złoty kolor. Smażę na średnim ogniu najpierw z jednej strony 2 minuty, a potem z drugiej strony 2 minuty (aby miały białą obrączkę trzeba po przewróceniu na drugą stronę przykryć garnek pokrywką).
2. Usmażone pączki wyjmuje na papierowy ręcznik.
Nadziewanie pączków kremem
1. Przy pomocy końcówki łyżeczki w każdym pączku robię wgłębienie. Do rękawa cukierniczego z szeroką końcówką gwiazdy lub do szprycy nakładam dokładnie wystudzony krem budyniowy. Budyniem napełniam pączki.
2. Następnie pączki posypuję przesianym cukrem pudrem lub dekoruję lukrem.
Smacznego! :)
Przepysznie wyglądają te pączki <3
OdpowiedzUsuń