Od dawna marzyłam o porządnej, solidnej patelni, której nie musiałabym wymieniać po kilku latach użytkowania. Niestety większość patelni dostępnych na naszym rynku to kiepskiej jakości produkty, nie spełniające oczekiwań użytkownika. Z domu wyrzuciłam już kilka patelni, z nierównym i zdrapanym dnem czy stopioną rączką. Długo szukałam tej jedynej, aż w końcu znalazłam - niemiecką patelnię WOLL. Produkty tej marki testuję zaledwie od kilku tygodni, a już widzę że spisują się znakomicie i na pewno nie trafią do kosza.
Dobra patelnia nie może być lekka i wykonana z byle czego. Patelnia WOLL z linii DIAMOND Lite to wysokiej jakości niemiecki produkt wykonany ze specjalnego stopu o nazwie silumin. W specjalnym procesie silumin jest odprężany w celu usunięcia pęcherzyków powietrza, które mogłyby niekorzystnie wpływać na jakość odlewu. Następnie korpus naczynia jest utwardzany strumieniem plazmy w temperaturze dwudziestu tysięcy stopni Celsjusza. Utwardzona specjalną technologią powierzchnia naczynia posiada wbudowane kryształy diamentu. W ten sposób staje się bazą specjalnej, ceramicznej, wysoce odpornej i antyadhezyjnej powłoki NON-STIC.
To co wyróżnia tę patelnię na tle innych to 25 gwarancja na dno, dla mnie to istotna informacja, która daje potwierdzenie na solidność wykonania. Kolejną zaletą jest fakt, że dno patelni zostało wykonane z odpornej na zarysowania powłoki. Nic nie przywiera do tytanowo-diamentowego dna, a smażenie na patelni WOLL to czysta przyjemność. Co ważne, patelnie DIAMOND Lite można stosować na wszystkich dostępnych kuchenkach, w tym indukcyjnych.
Bardzo udanym rozwiązaniem jest również odpinana rączka, co sprawia że zyskujemy więcej miejsca i porządku w kuchennych szafkach. Rączka jest oparta na systemie click-by-click w ten sposób, że nie istnieje ryzyko odpięcia się rączki od patelni w czasie jej przenoszenia.
Mycie patelni także nie stanowi najmniejszego problemu, zwłaszcza po przygotowaniu jajecznicy. Niestety zawsze miałam problem z domyciem patelni po tym daniu. Produkt można myć w zmywarce, chociaż ja wolę myć takie produkty ręcznie, ale to dobra alternatywa dla osób nie lubiących zmywać ;)
Mycie patelni także nie stanowi najmniejszego problemu, zwłaszcza po przygotowaniu jajecznicy. Niestety zawsze miałam problem z domyciem patelni po tym daniu. Produkt można myć w zmywarce, chociaż ja wolę myć takie produkty ręcznie, ale to dobra alternatywa dla osób nie lubiących zmywać ;)
Do patelni została dołączona praktyczna szklana, żaroodporna pokrywa. Niewątpliwą zaletą jest fakt, iż patelnię można włożyć do piekarnika (do temperatury 250*C) i zapiec swoją ulubioną potrawę. Najlepiej jeśli odepniemy rączkę, wstawimy patelnię z zawartością do pieca, a po upieczeniu, podepniemy chłodną rączkę i wyjmiemy danie z piekarnika. Dzięki temu, że produkty WOLL nadają się do użycia w piekarniku, przygotowanie posiłki można podgrzać i podać w tym samym naczyniu, w którym dana potrawa została przygotowana. To oszczędza nasz czas i energię, a także wodę.
Miałam przyjemność testować patelnię uniwersalną o średnicy 24 cm oraz głęboką o średnicy 28 cm z linii Diamond Lite. Na głębokiej patelni można przyrządzić wiele potraw tj. gulasze, dania jednogarnkowe paellę, ryż z kurczakiem i warzywami, zapiekanki oraz udusić mięso. Z kolei na patelni uniwersalnej bez problemu przygotujemy jajecznicę, omlet, usmażymy sadzone jajka, rybę, naleśniki, placki ziemniaczane, kotlety i wiele, wiele innych :)
Szczerze mogę Wam polecić produkty niemieckiej marki WOLL, które w 200% spełniły moje oczekiwania. Myślę, że tytanowe patelnie będą ze mną w mojej nowej kuchni na długie, długie lata i że się nie zawiodę. Sprzęt jest naprawdę solidnie wykonany i nic nie przywiera, a co ważne jest łatwy w czyszczeniu i pielęgnacji. Jednak o każdą patelnię trzeba dbać. Nie wolno zalewać gorącej patelni wodą, ani też moczyć przez kilka godzin. Do lekkich zabrudzeń wystarczy jedynie ręcznik papierowy, a do większych ciepła woda, odrobina płynu do naczyń i gąbeczka. Po dokładnym wyczyszczeniu możemy zaimpregnować naszą patelnię wcierając w nią odrobinę oleju rozcierając ręcznikiem papierowym. Przechowujemy jedna na drugiej, każda oddzielona matą, tak aby dno jednej patelni nie stykało się z dnem drugiej.
Zgadzam się, że trudno znaleźć dobrą, trwałą patelnię. Te wyglądają naprawdę solidnie. Chętnie bym kupiła ale cena... Już mniej zachęcająca od recenzji ;o)
OdpowiedzUsuńNiestety, nie polecam tej patelni. Jest ciężka, po 3 latach użytkowania jedzenie się na niej tak samo przypala jak na pozostałych. Rączka się złamała, trudno dokupić. Cena powalająca. Niestety pomimo zaporowej ceny nie jest to produkt który nam posłuży długo.
OdpowiedzUsuń