Dzisiejsza propozycja to błyskawiczny sernik, który możecie wykonać z serków wiejskich. Na pomysł wpadłam po przeglądzie lodówki, kiedy zorientowałam się, że termin ważności serków właśnie się kończy. Receptura jest nieskomplikowana, a sernik wychodzi naprawdę pyszny :) Wierzch możecie polać roztopioną czekoladą lub lukrem, lub tak jak ja pozostawić bez dodatków. Do środka można wrzucić ulubione bakalie - polecam skórkę pomarańczową, suszoną żurawinę i rodzynki.
[blacha o wymiarach 24 cm na 24 cm]
Składniki:
- 700 g serka wiejskiego
- 200 g jogurtu greckiego
- 5 jajek
- 1 i 1/3 szklanki cukru pudru
- 1 opakowanie budyniu śmietankowego
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- 1/3 szklanki oleju
- małe biszkopciki
1. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
2. Do miski przekładam serek wiejski, miksuję go za pomocą blendera na jednolitą masę bez grudek. Dodaję po jajku i dalej miksuję.
3. Do masy serowo-jajecznej wsypuję przesiany cukier puder, mąkę i proszek budyniowy. Całość dokładnie mieszam.
4. Na koniec dodaję jogurt i olej. Ponownie mieszam.
5. Blachę o wymiarach 24 cm na 24 cm wykładam papierem do pieczenia. Na dnie formy układam biszkopciki. Na ciastka wylewam serową masę, powierzchnię wyrównuję łyżką.
6. Ciasto piekę w piekarniku nagrzanym do 180*C przez 20 minut. Następnie zmniejszam temperaturę do 160*C i piekę jeszcze 1 godzinę.
7. Wyłączam piekarnik, pozostawiam w nim ciasto na 15 minut, otwieram drzwiczki i pozostawiam na kolejne 15 minut. Po tym czasie wyjmuję blachę z sernikiem na kratkę i pozostawiam do całkowitego ostudzenia.
Smacznego! :)
Nigdy nie wpadłabym na pomysł z serkami wiejskimi! Kocham je jeść, więc ten sernik musi być przepyszny. :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
W sobotę biorę się za niego, a czy śmietankę z serka należy odlac?
OdpowiedzUsuńjeśli serek ma sporo płynu to należy go odlać
UsuńZrobiłam, wyszedł beznadziejny. Osobiście nie podejmę kolejnej próby aczkolwiek może zrobią to inni.
OdpowiedzUsuńDzisiaj właśnie zrobiłam ten Pyszny Sernik pychotka :)
OdpowiedzUsuńMoj pierwszy sernik i stal sie ulubiencem w naszym domu. Pychotkaa ;)
OdpowiedzUsuńPrzepis jest super, ja raz dodałam biszkopty nasączone w kawie innym razem dodałam brzoskwinie zamiast biszkoptów ( niebo w gębie, palce lizać itd... Rewelacja
OdpowiedzUsuńSernik super co prawda zrobiłam go troszeczkę po swojemu ponieważ wydawał mi się za rzadki.Więc odlaĺam cały płyn z serka i dodałam więcej budyniu.Zmniejszyłam o połowę ilość cukru,a i tak jest bardzo słodki.Napewno jeszcze wrócę do tego przepisu.
OdpowiedzUsuńCzy masa gotowa do wylania na biszkopty powinna być bardzo rzadka? W przepisie jest "wyrównuje łyżką". U mnie nie było co wyrównywać, bo masa przelała się jak woda. Zobaczymy efekt końcowy....
OdpowiedzUsuńTo jak ten sernik z Pani przepisu rośnie? Nie oddzielamy żółtek od białek, które potem ubijamy na pianę, którą dodajemy na koniec? Wydaje mi mi się, że w innym wypadku sernik nie ma prawa urosnąć. Przepraszam, że zadaje pytanie, ale od ponad 50 lat piekę jako cukiernik amator, pobierający przez wiele lat nauki w tajnikach pieczenia od mojej babci i mojego przyjaciela, jednego z najlepszych cukierników Austrii. Przykro mi bardzo, ale nie widzę tutaj innego rozwiązania jak moja propozycja z ubitymi białkami.Tym bardziej, że sernik to ciasto "szlachetne" a inne środki wspomagające wzrost ciasta są i nie na miejscu i działające niekorzystnie ma masę serową. Może oprócz serników wyrabianych na skale przemysłowa, ale takich tutaj nie chcemy.Dla miłych adeptów naszej niełatwej sztuki pieczenia; rodzynki namaczamy aż spuchną, odsączamy oprószamy mąką i dodajemy na samym końcu. W mojej propozycji tuż przed podmieszaniem do masy ubitych białek. Ubite białka delikatnie podprowadzamy łyżką do masy serowej nigdy nie używając miksera. Proszę wybaczyć moją krytykę, nie ma ona cech złośliwości lub chęci wywyższenia. Być może okaże się pomocna, szczególnie dla początkujących a właśnie ci chętniej zaglądają w przepisy trochę bardziej biegłych w sztuce przygotowywaniu potraw. Z wyrazami szacunku. Sernik zrobiony, jest pięknie wyrośnięty i będzie zdobił stół przy jutrzejszym święcie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń