Skoro dzisiaj Tłusty Czwartek to nie może zabraknąć słodkości! Dzisiaj częstuję Was pysznym, efektownym ciastem. W jego skład wchodzi kruche ciasto, cytrynowa galaretka z bananami i ananasem, przepyszny krem śmietanowy z mascarpone oraz chrupiąca, czekoladowa beza. Banany i czekolada to moje ulubione połączenie, które sprawdziło się i tym razem :)
Ciasto z bananami, galaretką i czekoladową bezą
[blacha o wymiarach 25 cm na 30 cm]
Składniki:
Kruche ciasto:
- 3 żółtka
- 30 g cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g mąki pszennej
- 100 g masła
Galaretka z bananami i ananasem:
- około 8 - 10 bananów
- 1 mała puszka ananasów w kawałkach
- 3 cytrynowe galaretki
- 3 szklanki wrzątku
Krem śmietanowy z mascarpone:
- 500 ml schłodzonej śmietany 30% lub 36%
- 250 g schłodzonego serka mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
Czekoladowa beza:
- 3 białka w temp. pokojowej
- 150 g drobnego cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 60 g roztopionej gorzkiej czekolady
Kruche ciasto:
1. Wszystkie składniki szybko zagniatam na jednolite ciasto, owijam w folię spożywczą i wkładam do lodówki na 1 - 2 godziny.
2. Schłodzone ciasto wałkuję na placek i przekładam do blachy (o wymiarach 25 cm na 30 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Nakłuwam widelcem.
3. Blachę z ciastem wstawiam do nagrzanego do 190*C piekarnika i piekę około 15 minut do lekkiego zrumienienia.
4. Upieczone ciasto wyjmuję z pieca i pozostawiam do ostudzenia.
Galaretka z bananami i ananasem:
1. Wszystkie galaretki rozpuszczam w 3 szklankach wrzątku.
2. Banany obieram, skrapiam sokiem z cytryny, aby nie ściemniały. Ananasa osączam z zalewy.
3. Banany wykładam na ostudzone kruche ciasto jeden obok drugiego, w przestrzenie między owocami wkładam kawałki ananasa.
4. Tężejącą galaretkę wykładam na owoce, wyrównuję i wkładam do lodówki.
Krem śmietanowy z mascarpone:
1. Schłodzoną śmietanę i mascarpone miksuję z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na gęsty krem.
2. Masę wykładam na zastygniętą galaretkę z owocami.
Beza czekoladowa:
1. Białka ubijam na sztywno. Następnie do piany wsypuję stopniowo cukier i dalej miksuję do otrzymania błyszczącej piany. Pod koniec dodaję mąkę ziemniaczaną oraz ostudzoną, roztopioną czekoladę. Całość dokładnie mieszam.
2. Blachę o wymiarach 25 cm na 30 cm odwracam do góry dnem, kładę na niej papier do pieczenia i wykładam bezę. Wyrównuję powierzchnię łyżką i wstawiam do nagrzanego do 140*C piekarnika. Piekę przez 1 godzinę. Beza jest gotowa kiedy będzie popękana.
Składanie ciasta:
1. Na galaretkę z owocami i kremem kładę ostudzoną bezę. Wstawiam do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.
Smacznego! :)
Bardzo efektowne ciasto! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciasto, bardzo efektowne :)
OdpowiedzUsuńEfekt murowany!!
OdpowiedzUsuńładne i smaczne-a beza kakaowa? Chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńPychotka
OdpowiedzUsuń