U mnie w domu ta sałatka jest wszystkim znana pod nazwą warzywna. W składzie przeważa słodka marchew, jest też sporo majonezu i pieprzu, bo taką właśnie lubimy. Moja Mama dodaje nieco więcej ogórków kiszonych niż ja, bo lubi bardziej wyraźne, kwaśne smaki. Nie dodajemy nigdy kukurydzy ani pora, a znam kilka osób które wolą taką wersję tej sałatki. Dzisiejsza propozycja jest podstawowym przepisem na tę tradycyjną, polską sałatkę przygotowywaną z ugotowanych jarzyn i jajek. Moi domownicy uwielbiają tę sałatkę.
Przepis rodzinny
Tradycyjna sałatka jarzynowa (sałatka warzywna)
Składniki na 1,5 kg sałatki:
- 3 duże marchewki (450g), waga po obraniu 320g
- 1 duży korzeń pietruszki (150g), waga po obraniu 130g
- kawałek selera (150g), waga po obraniu 130g
- 1 niewielki ziemniak (100g), waga po obraniu 90g
- 1 większe jabłko (230g)
- 3 ogórki kiszone (155g)
- 3 duże jajka
- 1/2 - 1 puszka groszku konserwowego (w zależności tego jak bardzo lubicie groszek - ja wrzuciłam 3/4 puszki)
- kilka łyżek majonezu dekoracyjnego Winiary
- 1 łyżeczka musztardy
- pieprz
- sól
Warzywa myję i gotuję w mundurkach aż będą miękkie ale nie rozgotowane. Najdłużej gotuje się marchew i pietruszka, a najkrócej ziemniaki i seler. Ugotowane warzywa wyjmuję i odstawiam do całkowitego ostudzenia, po czym obieram ze skórek i kroję w małą kostkę.
Jajka gotuję na twardo, studzę i obieram, po czym kroję w małą kosteczkę.
Ogórki kiszone i groszek odcedzam z zalewy. Ogórki drobno kroję i dodaję razem z groszkiem do pokrojonych warzyw i jajek. Jabłko obieram i również kroję w małą kostkę i dodaję do reszty składników. Na koniec dodaję majonez i musztardę. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszam, po czym wstawiam do lodówki do schłodzenia.
Jajka gotuję na twardo, studzę i obieram, po czym kroję w małą kosteczkę.
Ogórki kiszone i groszek odcedzam z zalewy. Ogórki drobno kroję i dodaję razem z groszkiem do pokrojonych warzyw i jajek. Jabłko obieram i również kroję w małą kostkę i dodaję do reszty składników. Na koniec dodaję majonez i musztardę. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszam, po czym wstawiam do lodówki do schłodzenia.
Smacznego! :)
Obowiązkowo obecna na każdym świątecznym stole. :))
OdpowiedzUsuńnajlepsza sałatka:)
OdpowiedzUsuńA ja część sałatki robię z groszkiem, a część z białą fasolą. Właśnie z fasolą robiło się w rodzinnych stronach mojej mamy.
OdpowiedzUsuńU mnie w domu robi się ją bez ziemniaka i jabłka :) Zamiast cebuli dodajemy por :D I obowiązkowo majonez+musztarda dla zaostrzenia smaku :) I oczywiście warzywka najlepiej z rosołu, mmm...
OdpowiedzUsuńMoja babcia z kolei dodaje jeszcze kukurydzę, jednak, jak dla mnie zupełnie ona nie pasuje.
Robię dokładnie w takim samym składzie :-) czasami daje też ogórka konserwowego :-)
OdpowiedzUsuńTak samo robię tylko z majonezem kieleckim,winiary jak sama nazwa wskazuje dekoracyjny i za słodki
OdpowiedzUsuńMajonez to tylko kielecki
OdpowiedzUsuńpyszna!
OdpowiedzUsuńmajonez to tylko helmans albo mosso
OdpowiedzUsuńMajonez to tylko wlasnej roboty, 5 minut ubijania i jest pyszny. Przyznam sie, ze na poczatku kilka zoltek musialam wyrzucic do kosza.
UsuńHelmans? aha
Usuńnajlepszy Kętrzyński, nie wali solą jak te inne badziewia typu Helmans, Kielecki czy Winiary
Kielecki jest najlepszy a Helmans to syf tak samo jak słodki winiary. Kto wymyślił taki słodki i gesty majonez jak kielecki to był pijany.
UsuńWedlug mnie: Ketrzynski i Kielecki sa najlepsze. Uzywam je zamiennie. Reszta to kicha. Ketrzynski przyjemnie, delikatnie pachnie zoltkami, choc czasem zbyt octowawy. Kielecki bywa tez. Kukurydza to porazka, zwlaszcza, ze GMO. Ta salatka musi byc ociupnke mdla. Klasyk jest bez cebuli, czy pora. Dla wlasnej przyjemnosci -rzecz gustu- mozna dodac co sie chce, nawet troche burakow, lecz klasyk to klasyk.Janusz przeczytaj, co napisales.
UsuńNajlepszy na świecie jest majonez z ocetixu. Pycha, pycha, pycha. .
UsuńJa dodaję więcej ziemniaków. Obowiazkowo musi byc kwasne jabłko albo dwa i duzo ogórków kiszonych, żeby nie była mdła ;) sałatka na zdjęciu wygląda niezwykle smakowicie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że dodawanie kukurydzy (amerykańskiego zboża) do polskiej sałatki jarzynowej jest niezgodne z tradycją. Nie rozumiem jednak jak ktoś może nie dać ziemniaków. Sałatka ziemniakiem stoi - to jej główny, tradycyjny składnik.
OdpowiedzUsuńNie powinno się też dawać jarzyn z rosołu, ale ugotowane w mundurkach, ostudzone, obrane i pokrojone w niezbyt drobną kostkę. Majonez obowiązkowy.
Zgodne z tradycja czy nie ja po prostu uwielbiam kukurydze w tej salatce. Natomiast nie lubie jablka w niej ale to kwestia smaku.
OdpowiedzUsuńKochana jesteś cudowna. Świetnie - nareszcie znalazłam blog z fajnie opisanymi przepisami. Na szczęście wrzesień mam jeszcze wolny to nauczę się gotować i piec. Dziękuję za tego bloga :*
OdpowiedzUsuńSałatka bez tłuszczu [majonezu] Obobka warzyw j/w. Sos:Jajka-białka w kostkę, żółtka ucieram z musztardą +przyprawy ziołowe w/g uznania,wszystko zalewam jogurtem greckim [bo gęsty]+przyprawy w/g uznania jak pieprz naturalny lub ziołowy i do pokrojonych warzyw.
OdpowiedzUsuńSmacznego.
Do krojenia warzyw sam skonstruowałem maszynkę którą używamy w kuchni znakomicie krojącą w kostki zarówno świeże jak i gotowane warzywa. Niestety nie ma producenta Film pokazujący moją krajarkę podczas pracy dostępny jest na serwisie YouTube po wpisaniu wyszukiwarce hasła jak szybko pokroić w kostkę warzywa na sałatkę albo pod linkiem:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=aUNprykWaEY
kiepski produkt nadaje się do cięcia delikatnych warzyw a nie normalnych!
UsuńDziękuję za dokładny przepis. Nie lubię sałatki jarzynowej, więc wszystkie przepisy "na oko", albo średni ziemniak, mała marchewka są dla mnie bez sensu - ja nie wyczuję czego jest za dużo lub za mało. Dla mnie zawsze jest mało apetyczne i bez smaku. Twój przepis już wypróbowałam i po raz pierwszy (no może drugi, ale poprzednio to były jakieś resztki z rosołu) sałatka była chwalona przez mojego męża. Nareszcie się nie stresuję, gdy słyszę zrób jarzynową. Waga na stół i poszło... Wielkie dzięki.
OdpowiedzUsuńwłasnie IDE na zakupy ;) I będę kroić wieczorem :) Dla mężna na śniadanie do pracy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam :D
Moim zdaniem najlepszy majonez to splendido z biedronki ;-)
OdpowiedzUsuńSkładniki i proporcje mam niemal identyczne. Dodatkowo dodaję grzybki marynowane. Majonez Kielecki albo Helmans a najlepiej własnoręcznie zrobiony.
OdpowiedzUsuńMajonez kielecki jest beznadziejny. Nie podkreśla smaku tylko go zakrywa. To majonez dla tych co albo nie potrafia dobrze przyprawic sałatki, bo np. mają słabe wyczucie smaku.
OdpowiedzUsuń