Strony

25/09/2014

Włoski tort makaronowy

 Włoski tort makaronowy

Włoski tort makaronowy to rodzaj warstwowej zapiekanki, w której znajduje się m.in. szpinak, pomidory, kurczak, mozarella, feta, aromatyczne zioła i przyprawy. Poszczególne warstwy swoimi wyglądem przypominają włoską flagę, stąd właśnie nazwa potrawy. Potrawa jest sycąca, kolorowa, ładnie się prezentuje, a jeszcze lepiej smakuje. Przygotowanie tej potrawy zajmuje około godziny, pieczenie trwa 35 minut, więc po półtorej godzinie możecie się cieszyć pysznym, gorącym posiłkiem.
Rady:
  • Tort można również przygotować w prostokątnej blaszce bądź w żaroodpornym naczyniu
  • Kurczaka można zastąpić filetem rybnym, a w wersji wegetariańskiej pominąć mięso.
 
Włoski tort makaronowy

Włoski tort makaronowy

Włoski tort makaronowy

Inspiracja

Włoski tort makaronowy

Składniki na tortownicę o średnicy 26 cm:
  • 500 g makaronu spaghetti
  • 2 jajka
  • 4 łyżki śmietany 18%
Warstwa zielona (szpinakowa):
  • 1 opakowanie (400 g) mrożonego szpinaku
  • 2 duże ząbki czosnku
  • sól
  • pieprz
Warstwa biała (z kurczakiem i fetą):
  • 350 g piersi z kurczaka
  • 1 łyżka oleju
  • 3/4 opakowania sera feta (200 g)
Warstwa czerwona (pomidorowa):
  • 1 średnia cebula
  • 1 łyżka oleju
  • 1 szklanka przecieru pomidorowego
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżeczka suszonej bazylii
  • 1 łyżeczka suszonego tymianku
  • sól
  • pieprz
Wierzch:
  • 1 opakowanie mozarelli (125 g)
  • 1/4 opakowania sera feta (70 g)
  • kilka pomidorków koktajlowych
  • kilka czarnych oliwek
  • kilka listków świeżej bazylii





Makaron gotuję al dente, odcedzam i odstawiam. Jajka roztrzepuję ze śmietaną za pomocą widelca.

Warstwa zielona (szpinakowa): Szpinak smażę w rondlu aż do odparowania, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Masę doprawiam do smaku solą i pieprzem.

Warstwa biała (z kurczakiem i fetą): Pierś z kurczaka myję, osuszam i kroję w kostkę. NA patelni rozgrzewam olej, podsmażam mięso ze wszystkich stron i odstawiam do ostudzenia. Następnie rozdrabniam za pomocą blendera i mieszam z rozkruszoną fetą (200 g).

Warstwa czerwona (pomidorowa): Cebulę obieram, kroję w małą kosteczkę i wrzucam na rozgrzany olej na patelnię, smażę do zeszklenia. Do podsmażonej cebuli wlewam przecier i dodaję koncentrat pomidorowy, podgrzewam aż sos zgęstnieje. Na koniec doprawiam do smaku solą, pieprzem i ziołami.

Do każdej warstwy (białej, czerwonej i zielonej) dodaję po 1/3 części mieszanki jajeczno-śmietanowej i mieszam dokładnie. Ugotowany makaron dzielę na 3 równe części. Do jednej dodaję sos pomidorowy, do drugiej szpinakowy, a do trzeciej serowy z kurczakiem. Po dokładnym wymieszaniu każdej z mas przygotowuję tortownicę której dno i boki smaruję masłem. Do formy wykładam pomidorowy makaron, rozkładam równomiernie i uklepuję, na to wykładam makaron z dodatkiem fety i kurczaka, a wierzch przykrywam szpinakowym makaronem. Tortownicę przykrywam kawałkiem folii aluminiowej i wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180*C i piekę 20 minut. Po czym wyjmuję formę z pieca, zdejmuję folię, na wierzchu kładę plastry mozarelli i pokruszony ser feta (70 g), połówki pomidorków i czarne oliwki. Wstawiam jeszcze na 15 minut do pieca nagrzanego do 180*C. Po upieczeniu wyjmuję tortownicę z piekarnika i pozostawiam na około pół godziny, aby masa stężała i będzie można pokroić tort na ładne kawałki. Przed podaniem dekoruję wierzch listkami świeżej bazylii.

Smacznego! :)

Włoski tort makaronowy

Moje zdjęcie na włoski tort makaronowy wygrało kosz pełen makaronów oraz blender w konkursie w radiu Jura.

Wizyta w Radiu Jura

13 komentarzy:

  1. Gratuluję wygranej - danie wygląda naprawdę pięknie :)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny! Gratuluję :-)
    Chyba ściągnę pomysł ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dziwie się ,że wygrałaś ;D Tort prezentuje się świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluje, aż mam ochotę zrobić go jutro na obiad, wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny pomysł, tort wygląda rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, mam pytanie, czy ta śmietanka to ma być słodka czy kwaśna? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tak właśnie zrobiłam:) Wyszedł pyszny:) Na pewno jeszcze nie raz go zrobię:)

      Usuń
  7. Witam, czy torcik podaje się na zimno?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na ciepło, ale należy chwilę odczekać po wyjęciu z pieca, aby móc go pokroić. W ciągu 30 minut od upieczenia całość będzie dalej ciepła, ale nie zimna.

      Usuń
  8. O jak miło, że ktoś wykorzystał mój pomysł i przepis :P Ale dzięki za zostawienie odnośnika do inspiracji ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak tak smakuje jak wygląda, to zrobię taki torcik na dzień św Patryka. dziękuję

    OdpowiedzUsuń

*cieszę się, że Cię tu widzę :)
*komentarze są moderowane ze względu na spam
*obraźliwe komentarze będą usuwane