Kiedy byłam dzieckiem z deserów najchętniej sięgałam po galaretkę. Lubię ją za to, że jest orzeźwiająca i można się nią zajadać bez końca nie troszcząc się o kalorie. To idealny deser dla dbających o linię, ale i łasuchy będą ucieszeni, gdyż można dodać do galaretki owoce (zarówno te świeże, jak i suszone czy z puszki) a także bitą śmietanę. U mnie wersja podstawowa, bez udziwnień i bardziej kalorycznych dodatków :)
Przepis własny
Galaretka z owocami
Składniki na 4 porcje:
- 1 galaretka truskawkowa
- 1 galaretka brzoskwiniowa lub pomarańczowa
- 1 galaretka ananasowa lub cytrynowa
- kilka truskawek
- kilka plastrów ananasa z puszki
- 3 połówki brzoskwiń z puszki
Każdą galaretkę rozpuszczam w osobnym naczyniu w 1,5 szklanki wrzątku. Mieszam dokładnie do rozpuszczenia. Pozostawiam do ostudzenia. Truskawki myję, usuwam szypułki i kroję na kawałki. Ananas i brzoskwinie osączam z zalewy i kroję w kostkę. Do 4 pucharków nalewam czerwoną galaretkę, dodaję truskawki i wstawiam do lodówki do stężenia. Następnie wylewam galaretkę pomarańczową, dodaję pokrojone brzoskwinie i znów wkładam do lodówki. Na koniec wylewam ostatnią, ananasową galaretkę i pokrojone ananasy. Kiedy całość zastygnie, dowolnie dekoruję deser.
Smacznego! :)
Niby zwykła galaretka, a tak smakowicie pokazana! Aż mi ochoty narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńJaki wspaniały deserek, w tym pucharku to wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Mniam, galaretka wygląda cudnie. :) Jeszcze kleks bitej śmietany i niebo. :)
OdpowiedzUsuńświetny deser:)
OdpowiedzUsuńpyszności :)
OdpowiedzUsuńKiedyś nie przepadałam za galaretkami, teraz bardzo je lubię, bo tak jak mówisz jest to lekki i orzeźwiający deser. Najbardziej lubię z borówkami i bitą śmietaną:)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się ten deser :)
OdpowiedzUsuń