Smakowita Pajda zaskoczyła mnie niesamowitym smakiem, przywołała wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa. Zamykam oczy i przywołuję na myśl chwile kiedy babcia smaruje pajdy świeżego chleba smalczykiem... Smakowita Pajda zaskoczyła smakiem nie tylko mnie, ale całą rodzinę. Mój Połówek stwierdził, że nie wiedział, że lubi smalczyk. Smakowita Pajda to nie tylko smalec, którym możemy posmarować pieczywo, ale również produkt do smażenia, pieczenia i gotowania. Korzystając z okazji, że trwa okres karnawału, postanowiłam upiec drożdżowe bułeczki z cebulowym nadzieniem. Zarówno do ciasta jak i farszu użyłam Smakowitej Pajdy z cebulką i jabłkiem. Tym samym wspaniale dosmaczyłam całość zużywając mniej przypraw niż zwykle. Do tej potrawy można użyć zamiennie Smakowitej Pajdy w wersji z ziołami ogrodowymi :)
Niniejszy przepis bierze udział w konkursie "Smakowita Pajda to kulinarna frajda!" zorganizowanym przez Majankę, którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.
Przepis własny
Karnawałowe cebulinki na Smakowitej Pajdzie
Składniki na 8 sztuk:
Ciasto:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki soli
- 20 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 100 ml ciepłego mleka
- 100 ml ciepłej wody
- 2 łyżki roztopionego smalczyku roślinnego Smakowita Pajda z cebulką i jabłkiem
Nadzienie:
- 3 duże cebule
- 2 łyżki smalczyku roślinnego Smakowita Pajda z cebulką i jabłkiem
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 1 łyżka śmietany 18%
Ciasto: Drożdże rozcieram z cukrem. Wlewam ciepłe mleko i wodę. Dodaję przesianą mąkę z solą i mieszam. Na koniec dodaję roztopiony smalec i dokładnie wyrabiam aż ciasto będzie jednolite i elastyczne. Ciasto przekładam do miski i odstawiam w ciepłe miejsce pod przykryciem do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
Nadzienie: Cebule obieram i kroję w cienkie półkrążki. Na patelni roztapiam smalczyk Smakowita Pajda, wrzucam cebulę i smażę do zeszklenia. Następnie zdejmuję patelnię z ognia, dodaję tymianek i śmietanę, dokładnie mieszam. Pozostawiam do ostudzenia.
Wyrośnięte ciasto dzielę na 8 równych części. Z każdej formuję kulkę i spłaszczam na placuszek. Dużą blachę z piekarnika wykładam papierem do pieczenia. Na środek każdej części nakładam porcję cebulowego nadzienia i układam w odstępach na blasze. Pozostawiam do wyrośnięcia na ok. 20 minut. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180*C i piekę około 25 - 30 minut aż cebulinki nabiorą ładnego, złotego koloru. Po upieczeniu wyjmuję blachę z piekarnika. Cebulinki podaję na ciepło lub zimno.
Smacznego! :)
uwielbiam cebulaki, pycha:d
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy w konkursie Walentynkowym :)
OdpowiedzUsuńhttp://apetyczna-babeczka.blogspot.com/2014/02/konkurs-walentynkowy-z-nagrodami.html
Aga
Uwielbiam cebularze :P Apetycznie wyglądają i pewnie genialnie smakują ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne bułeczki! Dziękuję za udział w konkursie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń