Przekładaniec orzechowy z toffi

Jeśli lubicie słodkie, kremowe ciasta to ta propozycja jest właśnie dla Was. Przekładaniec najlepiej smakuje na drugi dzień po przygotowaniu, kiedy poszczególne warstwy wypieku przejdą smakiem. Ciasto można udekorować esami-floresami z czekolady oraz posypać płatkami migdałów czy posiekanymi orzechami. Jeśli nie przepadacie za słodkimi ciastami, możecie przełożyć biszkopt warstwą dżemu np. z czarnej porzeczki. Ogólnie wypiek bardzo wszystkim smakował i ładnie się prezentował na świątecznym stole ;)

Inspiracja

Przekładaniec orzechowy z toffi

[blacha o wymiarach 23 cm na 37 cm]

Składniki:

Biszkopt kakaowy:

• 6 jajek
• szczypta soli
• 1 szklanka cukru
• 3 płaskie łyżki naturalnego kakao
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 łyżki oleju

Ciasto orzechowe:

• 250g zmielonych orzechów
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 1 łyżka mąki pszennej (16g)
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej (16g)
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 5 białek

Krem budyniowo-maślany:

• 5 żółtek
• 1/2 szklanki mleka
• 1/2 szklanki cukru
• 300 g miękkiego masła

Dodatkowo:

• 1 puszka gotowej masy krówkowej (500 g)
• 3 - 4 łyżki posiekanych orzechów lub płatków migdałowych
• 50 g czekolady gorzkiej

Ciasto kakaowe: Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywno. Stopniowo wsypuję cukier nie przerywając miksowania. Następnie dodaję po 1 żółtku i dalej miksuję. Mąkę przesiewam z proszkiem do pieczenia i kakao. Suche składniki dodaję stopniowo do masy jajecznej, delikatnie całość mieszam. Formę o wymiarach około 23 cm na 37 cm wykładam papierem do pieczenia. Ciasto przekładam do blachy i piekę w nagrzanym do 180*C piekarniku przez około 30 minut. Upieczone i ostudzone ciasto przekrawam na pół.

Ciasto orzechowe: Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo wsypuję cukier i dalej miksuję. Mielone orzechy łączę z mąkami i proszkiem do pieczenia. Sypkie składniki dodaję do ubitych białek i delikatnie mieszam. Ciasto piekę w blasze o wymiarach 23 m na 37 cm w piekarniku nagrzanym  do temperatury 180*C przez około 25 minut.

Krem budyniowo-maślany: Żółtka rotrzepuję z mlekiem i cukrem. Doprowadzam do zagotowania, ciągle mieszając aż masa zgęstnieje. Postawiam do ostudzenia. Miękkie masło ucieram mikserem na puszystą masę. Do zmiksowanego masła stopniowo dodaję zimną masę żółtkową. Dodaję do smaku spirytus i mieszam.

Ułożenie: Do blachy przekładam jedną połówkę ciasta kakaowego. Na to wykładam 3/4 kremu maślano-budyniowego i przykrywam ciastem orzechowym. Posmarować warstwą masy krówkowowej. Przykrywam drugą połową ciasta kakaowego. Wierzch smaruję resztą kremu, z roztopionej czekolady robię esy-floresy i posypuję płatkami migdałów bądź posiekanymi orzechami. Ciasto wstawiam do lodówki na kilka godzin.

Smacznego! :)