Świąteczne muffinki Renifery

Już dawno chciałam upiec te babeczki. Pozytywnie nastrajają, pysznie smakują i poprawiają humor. Muffinki te będą pięknie się prezentowały na świątecznym stole :) Wszystkim Czytelnikom bloga z okazji nadchodzących Świąt składam najszczersze życzenia...

Radosnych chwil, ciepłej, rodzinnej atmosfery, uśmiechów, zdrowia, pyszności na stole, cudownych prezentów, spełnienia marzeń, wyjątkowego Sylwestra i wszystkiego, co najlepsze w Nowym Roku!

pozdrawiam,

Ilona





Inspiracja

Świąteczne muffinki Renifery

Składniki na 12 sztuk:

• 113 g miękkiego masła
• 130 g cukru
• 3 jajka rozmiar L
• 60 ml mleka
• 195 g mąki pszennej
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• ew. kilka kropel aromatu pomarańczowego
• szczypta soli

Dekoracja:

• 100 g mlecznej czekolady + 1 łyżka oleju
• opakowanie kolorowych lentilek (białe, czarne, czerwone)
• 12 małych biszkopcików
• 12 precelków

Muffinki: Miękkie masło ucieram z cukrem na puszystą masę. Następnie dodaję po 1 jajku nie przerywając miksowania. Wlewam mleko i aromat pomarańczowy, po czym miksuję tylko do połączenia. Do drugiego naczynia przesiewam mąkę z proszkiem i solą. Dokładnie mieszam. Łączę zawartość obydwu misek, mieszam łyżką tylko do połączenia składników. Formę na muffinki wykładam papierowymi papilotkami. Za pomocą łyżki nakładam ciasto do 12 foremek. Blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180*C i piekę 20 minut. Po upieczeniu wyjmuję i pozostawiam do ostudzenia.

Dekoracja: Czekoladę łamię na kostki, przekładam do miseczki, wlewam łyżkę oleju. Wkładam do mikrofalówki i czekam, aż czekolada się roztopi. W rozpuszczonej czekoladzie maczam każdą babeczkę. Przyklejam biszkopty i oczka (białe lentilki). Noski (czerwone lentilki) przyklejam za pomocą czekolady. Na oczkach robię źrenicę przy pomocy wykałaczki maczanej w roztopionej czekoladzie. Z precelków wycinam rogi, mocuję je w nacięcia u góry babeczki. Uszka (czarne lentilki) wkładam w nacięcia z boku muffinek. Uśmiech rysuję wykałaczką zanurzoną w roztopionej czekoladzie. Odstawiam babeczki do zastygnięcia czekolady. 

Smacznego! :)