Placki po węgiersku

Placki po węgiersku to pyszne połączenie placków ziemniaczanych z sosem gulaszowym. Potrawa ta jest bardzo sycąca i treściwa. Danie można dowolnie modyfikować zmieniając składniki, dodając np. pieczarki. Gorąco polecam :)

Przepis własny

Placki po węgiersku

Składniki:

Placki ziemniaczane:

• 1,5 kg ziemniaków
• 1 cebula
• 2 jajka
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej (więcej lub mniej w zależności od ziemniaków)
• 3 łyżki kaszy manny (więcej lub mniej w zależności od ziemniaków)
• szczypta soli
• szczypta pieprzu 
• olej do smażenia

Sos gulaszowy:

• 1/2 kg mięsa wieprzowego (np. mięso z łopatki)
• 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
• szczypta pieprzu
• szczypta soli
• 2 łyżki oleju
• 1,5 szklanki bulionu wołowego
• liść laurowy
• 3 ziarna ziela angielskiego
• 1 duża cebula 
• 2 ząbki czosnku
• 2 duże papryki
• 1 papryczka chili
• 2 łyżki koncentratu pomidorowego
• 1 łyżeczka ziół
• sos sojowy do smaku
• ew. pieczarki

Do podania:

• ogórki konserwowe
• ew. pikantny sos pomidorowy

 

 

 

Sos gulaszowy: Mięso kroję w kostkę, oprószam solą, pieprzem, słodką papryką i obsmażam na rumiano z każdej strony na rozgrzanym oleju na patelni. Do mięsa dodaję obraną i drobno posiekaną cebulę, przesmażam pod koniec dodając posiekany czosnek i papryczkę chili. Następnie przekładam obsmażone mięso z cebulą do rondla, zalewam gorącym bulionem, dodaję liść laurowy i ziele angielskie, przykrywam i duszę na niewielkim ogniu. Paprykę myję, przekrawam, oczyszczam z nasion i kroję w kostkę, dodaję do bulionu z mięsem i cebulą. Duszę dotąd, aż papryka zmięknie. Na koniec dodaję do gulaszu koncentrat pomidorowy i doprawiam do smaku solą, sosem sojowym, pieprzem i ziołami. Sos zredukować, czyli dusić w rondlu bez przykrycia. 

W międzyczasie przygotowuję placki ziemniaczane.

Placki ziemniaczane: Ziemniaki szoruję, ścieram na tarce na małych oczkach, osączam zwody. Cebulę obieram i drobno siekam, dodaję do ziemniaczanej masy. Dodaję także jajko, mąkę ziemniaczaną i kaszę mannę. Doprawiam do smaku solą i pieprzem.  Dokładnie mieszam.

Za pomocą łyżki nabieram ziemniaczaną masę i kładę na rozgrzany olej na patelni. Smażę z obydwu stron na złoty kolor. Po usmażeniu osączam z nadmiaru tłuszczu na ręcznikach papierowych. Placki układam jeden na drugim i przykrywam talerzem, aby nie ostygły.

 

Gorącym sosem gulaszowym polewam jeszcze ciepłe placki ziemniaczane. Podaję danie na ciepło z dodatkiem ogórków konserwowych i ew. pikantnego sosu pomidorowego.

 

Smacznego! :)