Mizeria to nic innego jak surówka z ogórków, śmietany, cukru, soli i octu. W sezonie bardzo często ją przygotowujemy. Wiem, że niektórzy wzbogacają wersję o dodatek posiekanego koperku czy szczypiorku, jednak moi domownicy lubią neutralne wydanie mizerii :) Najlepiej smakuje schłodzona. Podaję ją zazwyczaj z ziemniakami i schabem bądź z jajkiem sadzonym.
Przepis własny
Mizeria z ogórków i śmietany
Składniki:
- 2 ogórki szklarniowe (ok. 400 g)
- 4 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
- 1 kopiasta łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka octu winnego (lub 1/2 łyżeczki zwykłego octu 10%)
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
Ogórki myję, obieram ze skórki i kroję w cienkie plasterki. Przekładam pokrojone ogórki do miski, dodaję śmietanę i mieszam. Doprawiam do smaku cukrem, octem winnym, solą i pieprzem. Całość dokładnie mieszam. Wstawiam do lodówki na ok. 15 minut.
Mizerię podaję schłodzoną jako dodatek do ziemniaków i mięsa (lub jajka sadzonego).
Mizerię podaję schłodzoną jako dodatek do ziemniaków i mięsa (lub jajka sadzonego).
Smacznego! :)
Uwielbiam, też dziś jadłam:)
OdpowiedzUsuńRobię podobnie :) jako dodatek do obiadów w upalne dni jest idealna :)
UsuńMy dodajemy sos koperkowo-ziołowy z knorra
UsuńMy dodajemy jeszcze sos koperkowo-ziołowy z KNORR-a ot taka innowacja
Usuńmoja ulubiona klasyka gastronomiczna :D mmm... aż ślinka pociekła...
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do siebie na kulinarną wycieczkę ;)
właśnie robię
OdpowiedzUsuńDaj znać czy mizeria smakowała:)
Usuńzle robisz, najperw soli się ogórki i odstawia by puściły sok, potem śmietana i reszta składników
UsuńDokladnie..
UsuńAle na co ten ocet...
Masakra
Jeśli nie libusz octu, to nie dodawaj. Kazdy przyrządza tak, jak lubi i tyle.
Usuńocet do śmietany? ocet psuje wszystko i zabija czerwone krwinki we krwi
UsuńJa ogórki najpierw sole i zostawiam na 10-15min dzięki temu puszczają wode i są bardziej chrupkie...
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam mizerię na bazie Twojego przepisu :-) omnomnomnom :-D
OdpowiedzUsuńRobię lepszą,twoja się nie umywa.
OdpowiedzUsuńto napisz swoj przepis. Najlatwiej pisac i krytykowac jako anonim...
Usuńja wlasnie zrobilam mizerie wg ww przepisu-pycha! Niestety nie mam w domu octu i moja byla bez ale rownie dobra :) bede zagladac tu czesciej, pozdrawiam Martyna
zamiast octu dodaję kwasek cytrynowy i śmietanę(pół na pół)z jogurtem typu greckiego
UsuńO to to! Też daję kwasek, bo jest neutralny w smaku i dodaję jogurt, albo śmietanę sałatkową 9%, żeby nie była za ciężka. Można też zrobić z cytryną.
UsuńJa również wcześniej solę nieco większą ilością niż szczypta ...odstawiam na ok.pół godziny do lodówki a następnie odcedzam powstały sok z ogórków i wtedy dopiero dodaje ocet,pieprz ,cukier i jeśli będzie potrzeba -sól
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam. Bardzo dobra. Moi domownicy wsuneli ją w trzy minuty... :)
OdpowiedzUsuńto nie wyglada za bardzo jak mizeria ktora ja znam. Owszem przyprawiam podobnie , skladniki tez te same, ale ja scieram ogorki na wiorki sole odstawiam, jak soki puszcza dodaje smietane i doprawiam dalej wzglednie jak trzeba. Ale sprobuje twojej choc jakos takie talarki mnie nie przekonuja.
OdpowiedzUsuńTalarki to chyba najpopularniejsze 'wydanie' mizerii. Innej nigdy nie jadłam.
Usuńrzecz jasna kwestia gustu, ale czy ogórki tarte nie są bardziej w tzatzikach orginalnie?
UsuńRobie identycznie. Scieram ogorki na tarce. Sole, puszczaja sok, wtedy mieszam z wczesniej oslodzona kwasna smietana. Mniam. Talarki tez mnie dziwia. I ocet.
UsuńTo nie mizeria tylko tzatziki dziwie się że ogórek w talarek tak dziwi
UsuńDokladnie tarte ida do tzatziki. A solenie i odlewanie wody to wylewanie pysznego soku i skladnikow odzywczych do kanału choć prawda jest ze nasze babcie tak wlasnie soliły i odciskały. Mnie szkoda tego zdrowia wylewać.
Usuńtez uwazam że wylewanie soku to wylewani " dobroci "ogórków
UsuńAhh mizeria to moje drugie imię ;) Choć oczywiście skłaniam się ku tradycyjnej wersji to wzbogacam ją o nieco większe ilości składników. Tak więc miast 2 ogóraksów, masakruje 3 sztuki, zatem więc dochodzi 1.5 łyżeczki octu, trochę więcej niż szczypta pieprzu i zdecydowanie większa ilość 18ki:). Noc na przegryzienie się w lodówce to u mnie standard. Nazajutrz mizeria smakuje wybornie ;)
OdpowiedzUsuńTak mało ? Moja mama robi każdemu po całej miseczce ;)
OdpowiedzUsuńСпасибо, очень вкусный салат получился. /Николай из Краснодара/
OdpowiedzUsuńtak myślałem!
Usuńjeszcze nie jadłam niedobrej mizerii i nie znam nikogo kto nie umie jej zrobic. Najprostsza i najlepsza do obiadu. Ja też zawsze kroję w talarki (tarte na tarce dla mnie to już tzatziki) i najpier solę i odstawiam na kilka minut. Ale ocet jest dla mnie zaskoczeniem. Nigdy nie dawałam... Ktoś powie po co? zmienia to smak?
OdpowiedzUsuńocet dodajemy do mizerii dla zaostrzenia smaku
UsuńOczywiscie, ze zmienia smak... Jest slodko kwasny uwielbiam:)
UsuńCo kraj, to obyczaj, a raczej region. U mnie w rodzinie od pokoleń robi się mizerię na kwaśno - z kwaskiem cytrynowym, gdzieniegdzie z octem, koniecznie też sól i pieprz (i cebula!). Ale jadłam też na słodko, z samym cukrem albo niewyczuwalnym dodatkiem octu - mi nie smakuje, ale to kwestia wieloletniego przyzwyczajenia. No i nigdzie, czy na kwaśno, czy na słodko, nie widziałam w innej formie niż talarki - ja szatkuję, żeby były cienkie, ale za to nie odciskam.
UsuńOgórki bardzo szybko puszczają wodę w połączeniu ze śmietaną. Lepiej podawać zaraz po zrobieniu - inaczej będziemy mieć śmietanową wodę, a w niej rozmoczone ogórki.
OdpowiedzUsuńOctu sie nie dodaje. Maslanke sie dodaje smietane kefir mozna troche mleko
OdpowiedzUsuńMleko?!, Maślanka?!
UsuńJa zrobiłem pierwszy raz w życiu według przepisu na nic nie czekałem dałem troszkę więcej śmietany i octu wyszła rewelacyna ;-) pękła cała micha !: Jestem bohaterem w swoim domu ;-)
OdpowiedzUsuńSmaczna
OdpowiedzUsuńA ja zamiast octu wolę cytrynę
OdpowiedzUsuńHej kochani do takiej mizerji ziast śmietany dodaję maślankę a ocet to tylko jabłkowo- miodowy i nie dodaję już cukru i obowiązkowo garść śiekanego koperku.Pyyyyyhhhha!!!!!
OdpowiedzUsuńJa daję kwaśną śmietanę i już nie trzeba octu.
OdpowiedzUsuńJa polecam z jogurtem naturalnym zamiast śmietany :)
OdpowiedzUsuńZ scieranymi ogórkami jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńnie używam octu i zazwyczaj ścieram
OdpowiedzUsuńUwielbiam, mogę jeść nawet codziennie ;)
OdpowiedzUsuńA ja polecam... jak na słodko to tylko ze śmietanką, dla smakoszy słonego smaku, jogurcik naturalny i obowiązkowo koperek do tego... Mizeria rządzi!!! :)
OdpowiedzUsuńcytryna zamiast octu !a jak cukier to Xylit ,bedzie zdrowsze dla zebow naszych i dzieci ;-)
OdpowiedzUsuńthommmy
Kopiasta łyżeczka cukry to trochę za dużo, narzeczona mówi, że za słodkie :-(
OdpowiedzUsuńŻadnego octu. Ocet niszczy żelazo we krwi. Jak śmietana jest ukwaszona to wystarczy. Ja dodaje szczypiorek lub koperek. W zależności od natchnienia. Ocet służy do usuwania kamienia z czajnika i sedesu. Ewentualnie do śledzi.
OdpowiedzUsuńHehehe właśnie chcialam zrobić mizerie i sprawdziłam dla pewności przepis :) natknęłam się na Twój komentarz dotyczący octu i nie mogalam się nie uśmiechnąć bo właśnie wlałam do czajnika ocet bo zaczął robic się kamień a do mizeri nigdy go nie dodawałam he
Usuńkto?co? mizeria, kogo?czego? mizerii !
Usuńraz w zyciu jadlam mizerie z cukrem i nigdy wiecej. obrzydlistwo !!
OdpowiedzUsuńBo pewnie jakiś niewydarzony kucharzyna ją robił.
UsuńSpróbujcie dodać też cebuli !!!
OdpowiedzUsuńpyszności. ocet i cukier dodają rewelacyjny smak.
OdpowiedzUsuńMój ulubiony przepis na mizerię :) Jestem bardzo początkująca w kuchni i cieszę się, że ktoś tłumaczy tak proste dania. Robiłam juz kilka razy i za każdym do niego wracam.
OdpowiedzUsuńJa robię znowu inaczej 😀 tarte ogórki daje jak mizerie robiem 😀
OdpowiedzUsuńOcet to podstawa
OdpowiedzUsuńOctu wincej octu
OdpowiedzUsuńsorki ,ale tarte ogórki w mizerii ,to wygląda jakby ktoś już tę mizerię zjadł ,a potem oddał - bleeee, a co do octu to właśnie ocet jest naturalnym produktem fermentacji alkoholowej, więc chyba naturalne jest zdrowsze niż jakiś tam full chemiczny kwasek pseudo-cytrynowy ,hmmm????
OdpowiedzUsuńżadnego octu .ocet do galatu albo kapusty na słodko
OdpowiedzUsuńTylko talarki. Innej też nie znam.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moja znajoma, obierała ogórka, kroiła w talarki a następnie przelewała gorącą wodą .... to był jej sposób by się nie 'odbijały' .... sprawdziłam - DZIAŁA !
OdpowiedzUsuń