Jedno z moich ulubionych wypieków. Znajdziemy w nim moc czekolady, wanilię, warstwę serową i soczyste truskawki. Identyczne sernikobrownie również z truskawkami piekłam 2 lata temu, jednak wtedy był na mniejszej blaszce. Dzisiaj przedstawiam Wam nieco odmienioną wersję tego przepisu. Po pierwsze zwiększyłam ilość składników tak aby ciasto było na dużą blachę. Po drugie do masy serowej dodałam więcej sera. To ciasto możecie znaleźć na moim blogu także w wersji z malinami. Gorąco zachęcam do upieczenia tegoż wspaniałego wypieku :)
Sernikobrownie z truskawkami
[blacha o wymiarach 25 cm na 40 cm]
Składniki:
Masa czekoladowa:- 300 g czekolady gorzkiej
- 300 g cukru pudru
- 300 g masła lub margaryny
- 150 g mąki pszennej
- 5 dużych jajek
- 1 kg sera na sernik (u mnie Piątnica)
- 4 duże jajka
- 200 g cukru pudru
- 2 łyżki cukru waniliowego
Czekoladę łamię na kostki i rozpuszczam w kąpieli wodnej, pozostawiam do ostudzenia. Miękkie masło miksuję z cukrem pudrem (300 g) na gładką masę. Następnie dodaję do masy maślanej po jednym jajku i dalej ucieram. Dodaję roztopioną, ostudzoną, ale wciąż płynną czekoladę i dalej miksuję. Na koniec wsypuję przesianą mąkę i całość mieszam łyżką.
Blachę o wymiarach 25 cm na 40 cm wykładam papierem do pieczenia i wylewam do niej 3/4 masy
czekoladowej, wyrównuję masę łyżką.
W drugim naczyniu miksuję ser z 200 g cukru pudru, cukrem waniliowym oraz jajkami na gładką masę. Masę serową wylewam na masę czekoladową. Na wierzch wykładam resztę masy czekoladowej za pomocą łyżki tworząc łatki. Na koniec układam umyte i pozbawione szypułek truskawki.
Blachę z ciastem wstawiam do nagrzanego do temperatury 170ºC piekarnika i piekę ok. 60 minut. Po tym czasie wyłączam piec, po 5 minutach otwieram drzwiczki i studzę ciasto przez 15 minut w ciepłym piekarniku. Następnie wyjmuję ciasto z pieca i pozostawiam do całkowitego ostudzenia.
W drugim naczyniu miksuję ser z 200 g cukru pudru, cukrem waniliowym oraz jajkami na gładką masę. Masę serową wylewam na masę czekoladową. Na wierzch wykładam resztę masy czekoladowej za pomocą łyżki tworząc łatki. Na koniec układam umyte i pozbawione szypułek truskawki.
Blachę z ciastem wstawiam do nagrzanego do temperatury 170ºC piekarnika i piekę ok. 60 minut. Po tym czasie wyłączam piec, po 5 minutach otwieram drzwiczki i studzę ciasto przez 15 minut w ciepłym piekarniku. Następnie wyjmuję ciasto z pieca i pozostawiam do całkowitego ostudzenia.
Smacznego! :)
Musi być przepyszny! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniko-brownie a z truskawkami nie jadłam ! Musi być przepyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda.
OdpowiedzUsuńTrzeba wypróbować.Pozdrawiam
pięknie wyszło Ci ciacho:) jejku uwielbiam to połączenie sera i czekolady, chyba też sobie zrobię takie ciacho na weekend:)
OdpowiedzUsuńNie ma informacji o truskawkach.
OdpowiedzUsuńo jaaaa.... aż slina cieknie!
OdpowiedzUsuńPrzy robieniu 2 razy margaryna z jajkami sie zwarzyły, nie mam pojecia jak ty to zrobilas...
OdpowiedzUsuńUpiekłem ciasto, za pierwszym razem margaryna z jajkami i cukrem nie wymieszały się tak jak powinno, nie wiem jak to nazwać, margaryna to były takie malutkie grudki i pływały w jajku. Za drugim razem się udało. Ciasto jest za tłuste, za dużo margaryny. Jest też za bardzo czekoladowe i słodkie. W smaku jest ok.
OdpowiedzUsuńUpiekłem ciasto, za pierwszym razem margaryna z jajkami i cukrem nie wymieszały się tak jak powinno, nie wiem jak to nazwać, margaryna to były takie malutkie grudki i pływały w jajku. Za drugim razem się udało. Ciasto jest za tłuste, za dużo margaryny. Jest też za bardzo czekoladowe i słodkie. W smaku jest ok.
OdpowiedzUsuńKocham to sernikobrownie! Robiłam je już kilka razy i jutro będzie kolejny raz;) tym razem nie znalazłam truskawek wiec będzie z borówkami ale tak już też robiłam i było pyszne😍
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje przepisy ZAWSZE wychodzą!❤️