Do przygotowania tych smacznych i sycących kotletów można wykorzystać resztki niezbyt już świeżego pieczywa. Ich wykonanie zajmuję kilka minut, a smak jest zbliżony do omleta, pewnie dlatego, że w kotlecikach są jajka. Potrawa smakuje najlepiej na ciepło podana z sosem ostrym pomidorowym lub słodkim sosem chili :)
Przepis własny
Kotlety bułczane
Liczba porcji: 3 kotlety
Składniki:
- 1 bułka
- 1 kromka chleba
- 4 łyżki startego sera żółtego
- 2 jajka
- 1 łyżka mleka
- 1-2 łyżki bułki tartej
- curry
- sól
- pieprz
- czubryca zielona
- olej do smażenia
Bułkę rozdrabniam i wrzucam do miski. Dodaję do niej także pokruszony
chleb bez skórki. Jajka roztrzepuję z mlekiem i mieszanką zalewa
pieczywo w naczyniu. Dodaję przyprawy: sól, pieprz, curry, czubrycę i
dokładnie całość wyrabiam. W razie jakby masa była zbyt rzadka dodaję
trochę bułki tartej lub więcej pokruszonego pieczywa. Miksuję blenderem
na ciapkę. Dodaję starty ser żółty i mieszam. Z masy formuję trzy
kotleciki i obtaczam w bułce tartej. Smażę kotlety na rozgrzanym oleju z
obydwu stron na ładny, złoty kolor. Osączam na ręczniku papierowym.
Kotleciki można podawać z sosem pomidorowym, a ja podałam je z sosem do
hamburgerów, który zalegał w mojej lodówce.
Smacznego! :)
ładnie wyglądają takie równe kulki, ładnie przypieczone, pycha:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł jak wykorzystać stare pieczywko!
OdpowiedzUsuńPrzepis na pewno się przyda, ląduje w ulubionych:)
OdpowiedzUsuńJakie fajne pampuchy! :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba Twoj blog. Ja dopiero zaczynam ale mam nadzieje ze szybko sie rozkręce.
Obserwuje :)