Słynny, australijski deser, który stanowi torcik bezowy udekorowany bitą śmietaną i świeżymi owocami.
Nazwa deseru pochodzi od nazwiska rosyjskiej primabaleriny Anny Pawłowej – tradycja głosi, że pierwszy raz został przygotowany podczas pobytu tancerki w Perth w 1926 lub 1929 roku przez szefa kuchni hotelu Esplanade. Jednak do autorstwa deseru pretendują także Nowozelandczycy, twierdząc, że przyrządzono go w Wellington podczas tournée Pawłowej w 1926 roku [*].
Na zewnątrz beza jest chrupiąca, a wewnątrz cudownie delikatna, piankowa i lekko ciągliwa. Pavlova jest świetnym pomysłem na wykorzystanie białek pozostałych np. z kruchego ciasta. Do bitej śmietany nie dodaje się cukru, gdyż beza jest dość mocno słodka, ale razem ze śmietaną i owocami tworzy niesamowicie smaczne połączenie. Zamiast truskawek można użyć innych, dowolnych owoców, np. jagód, malin, jeżyn, kiwi, czy owoców z puszki.
To dopiero moje pierwsze podejście do tego deseru, żałuję że tak późno spróbowałam tego cuda, ale wkrótce przygotuję koszyczki bezowe i beziki, gdyż nie wiedziałam, że tak bardzo lubię takie smaki. W moim rankingu najlepszych deserów króluje sernikobrownie, tiramisu i niedawna bajeczna Pavlova :)
Źródło: Blog Strawberries from Poland
Pavlova z truskawkami
[beza pieczona na dużej blasze z piekarnika]
Składniki:
Beza:
- 6 białek
- 300 g miękkiego cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- łyżeczka białego octu winnego
Dodatkowo:
- 400 ml słodkiej śmietanki
- 2 szklanki truskawek, umytych, bez szypułek i przekrojonych na połówki
Białka
ubić na sztywną pianę. Następnie, po jednej łyżce, dodawać cukier (ciągle
ubijając). Na koniec dodać mąkę i ocet. Na blasze wyłożonej papierem do
pieczenia, formować z masy nieduży okrąg (ok. 22 cm), lekko spłaszczając wierzch.
Przez pierwsze 5 minut piec w 180 st. C (bez
termoobiegu), następnie zmniejszyć temp. do 150 st. C i piec jeszcze ok. 1 godzinę i
15 minut. Następnie suszyć bezę ok. 30 minut w uchylonym piekarniku.
Ułożyć bezę na paterze do góry nogami. Ubić
śmietankę (bez cukru!), po czym wyłożyć ją na bezę. Zostawić ciasto na jakieś
30 minut (co nie jest konieczne, ale wskazane), następnie udekorować truskawkami. Wstawić do lodówki.
Kwintesencja lata!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Pavlovą.
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi wielką ochotę, zabieram więc kawałeczek:)
Pyszności:) Robiłam raz i bardzo wszystkim smakowała :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńwczoraj robiłam pierwszy raz w życiu ciasto bezowe - wyszło i to cudowne a do tego co za smak :P szkoda że już się skończyło :D
Czy piekarnik ma być nagrzany?
OdpowiedzUsuńtak
UsuńDziękuję Pani z całego serca za to że dzieli się Pani takimi wspaniałymi przepisami. Beza czy placki ... każdy jeden przepis wychodzi idealnie. Nie mam wprawy w gotowaniu ale z Pani przepisów każdy tylko mnie chwali a to Pani zasługa. Jeszcze raz dziękuje :*
OdpowiedzUsuń