Lekkie, orzeźwiające, ciasto biszkoptowe nasączone naparem herbacianym, przykryte delikatnym, słodkim kremem śmietanowo-waniliowym i plastrami czerwonych gorzkich grapefruitów. Nie każdy lubi te specyficzne owoce, jednak ja uwielbiam, zwłaszcza w takie upalne jak dziś dni kiedy ma się ochotę na coś lekkiego;)
Ciasto grapefruitowe
[tortownica o średnicy 26 cm]
Biszkopt:
- 2 jajka
- 1/3 szklanki cukru
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki soli
- szczypta soli
Poncz:
- 1 saszetka herbaty Earl Grey IRVING
- 200 ml gorącej wody
- 2 łyżeczki cukru
- plasterek cytryny
Krem śmietankowy:
- 250 ml śmietany 30%
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 pełna łyżeczka żelatyny
- kilka kropel aromatu cytrynowego
Wierzch:
- 2 duże grapefruity
- 1 galaretka cytrynowa
Biszkopt: Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić ze szczyptą soli, po czym stopniowo dodawać cukier i dalej ubijać. Do sztywnej piany wbijać po jednym żółtku i dalej miksować. Mąkę przesiać z proszkiem i dodać do masy, wymieszać delikatnie łyżką. Ciasto przelać na tortownicę (dno wyłożone folią aluminiową, a boki wysmarowane masłem i obsypane bułką tartą). Piec w nagrzanym do 170*C piekarniku ok. 20 minut.
Krem śmietankowy: Schłodzoną śmietanę ubić z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Doprawić
do smaku aromatem cytrynowym, połączyć z ostudzoną i rozpuszczoną w
niewielkiej ilości wody
żelatyną.
Biszkopt nasączyć zimnym ponczem wykonanym z herbaty z cytryną posłodzonej cukrem. Na nasączony biszkopt wyłożyć lekko tężejący krem. Grapefruity obrać ze skóry i błonki, pokroić w półplastry, po czym ułożyć dekoracyjnie na wierzchu kremu. Zalać owoce lekko tężejącą cytrynową galaretką rozpuszczoną w połowie ilości wody podanej na opakowaniu. Wstawić ciasto do lodówki.
Biszkopt nasączyć zimnym ponczem wykonanym z herbaty z cytryną posłodzonej cukrem. Na nasączony biszkopt wyłożyć lekko tężejący krem. Grapefruity obrać ze skóry i błonki, pokroić w półplastry, po czym ułożyć dekoracyjnie na wierzchu kremu. Zalać owoce lekko tężejącą cytrynową galaretką rozpuszczoną w połowie ilości wody podanej na opakowaniu. Wstawić ciasto do lodówki.
Smacznego! :)
Nigdy nie jadłam a teraz to już mam ochote!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Nigdy nie używałam grapefruitów w cieście, dziwne ;) A tak wdzięcznie się prezentują!
OdpowiedzUsuń