Jakiś czas temu otrzymałam produkty Monini. Niestety nagłe przeziębienie uniemożliwiło mi ich testowanie. Do tej pory markę Monini kojarzyłam przede wszystkim z dobrą jakościowo oliwą z oliwek, octami balsamicznymi i lemoniną tj. skoncentrowany sok z cytryn. Jednak oferta Monini jest o wiele bogatsza.
W paczce znalazły się m.in.:
- oliwa classico w sprayu;
- oliwa smakowa czosnek & chilli;
- sok z cytryn Lemoniny;
- oliwa z oliwek extra vergine DOP UMBRIA;
- glassa balsamiczna;
- suszone pomidory Apertiny;
- sos pesto genovese;
- krem do rąk, który nie jest w sprzedaży.
Z udziałem produktów (oczywiście za wyjątkiem kremu;) mam zamiar przygotować m.in.:
Roladki drobiowe z pesto i suszonymi pomidorami;
Cytrynowego kurczaka;
Rybę z pesto;
Cytrynową sałatkę ziemniaczaną;
Cytrynową sałatkę z kurczakiem;
Chipsy ziemniaczane w wersji light;
Wiosenną sałatkę.
Jutro wybieram się na zakupy, więc na dniach pojawią się na blogu w/w potrawy :)
Dlaczego mnie nikt nie robi takich prezentów :(
OdpowiedzUsuńNo wlasnie..ja tez taki prezent bym chciala.
OdpowiedzUsuńoj, myślę że każda na taki prezent byłaby chętna. Może kiedyś mi też uda się coś dostać i przetestować. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOwszem Monini ma szeroką gamę p[roduktów, ale u nasd w Polsce niestety w większości sklepów są niedostępne ...a szkoda:(
OdpowiedzUsuńJolu masz rację, dostępne są w większych sklepach np. supermarketach, na szczęście w Realu bez problemu znalazłam oliwy Monini:) a
Usuń