Jakiś czas temu za pośrednictwem Panny Malwinny, przyszła do mnie paczka z produktami Blue Dragon do przetestowania i podzielenia się szczerą opinią na ich temat. Zestaw obejmował: makaron pełnoziarnisty, sos z orzeszkami ziemnymi satay, sos ostrygowy, sos chińskie curry, sos Hoi Sin z czosnkiem, sos seczuański pomidorowy, sos bazyliowy z trawą cytrynową, sos teriyaki, oraz przewodnik po produktach.
Do tej pory miałam niewielki kontakt z kuchnią chińską, którą jakoś odstawiałam ciągle na później, mimo, że jestem posiadaczką książki "Kuchnia chińska", w której znajduje się aż 190 przepisów tej kuchni. Jednak na początku poszperałam w internecie i znalazłam przepis na Kurczaka po seczuańsku, w którym został użyty sos seczuański, który dostałam od firmy Blue Dragon.
Na pierwszy ogień poszedł więc pikantny sos seczuański pomidorowy.
Jest to sos na bazie naturalnych składników, jego podstawą są pomidory z dodatkiem octu ryżowego i odrobiną chilli. Polecany jest do krewetek i różnego rodzaju mięs. Ogromnym plusem sosu jest fakt, iż nie zawiera konserwantów. Opakowanie zawiera 120 g produktu, który wystarczy tylko dodać pod koniec przygotowania potrawy i podgrzać przez kilka minut.
Smakowo sos oceniam bardzo wysoko, ze względu na doskonałą konsystencję, pikantny charakter, jednak nie odpowiada mi za bardzo zapach, który jest specyficzny, może i to kwestia przyzwyczajenia, ale miałam być szczera, więc piszę i o tym. Podobnie jak nie lubię rybnego zapachu (szczególnie ryb zapuszkowanych), a uwielbiam rybkę pod każdą postacią ;)
Jeśli macie jakieś sposoby na wykorzystanie pozostałych produktów, będę bardzo wdzięczna za propozycje i pozostawianie przepisów w komentarzach pod tą notką :)
Do tej pory miałam niewielki kontakt z kuchnią chińską, którą jakoś odstawiałam ciągle na później, mimo, że jestem posiadaczką książki "Kuchnia chińska", w której znajduje się aż 190 przepisów tej kuchni. Jednak na początku poszperałam w internecie i znalazłam przepis na Kurczaka po seczuańsku, w którym został użyty sos seczuański, który dostałam od firmy Blue Dragon.
Na pierwszy ogień poszedł więc pikantny sos seczuański pomidorowy.
Jest to sos na bazie naturalnych składników, jego podstawą są pomidory z dodatkiem octu ryżowego i odrobiną chilli. Polecany jest do krewetek i różnego rodzaju mięs. Ogromnym plusem sosu jest fakt, iż nie zawiera konserwantów. Opakowanie zawiera 120 g produktu, który wystarczy tylko dodać pod koniec przygotowania potrawy i podgrzać przez kilka minut.
Smakowo sos oceniam bardzo wysoko, ze względu na doskonałą konsystencję, pikantny charakter, jednak nie odpowiada mi za bardzo zapach, który jest specyficzny, może i to kwestia przyzwyczajenia, ale miałam być szczera, więc piszę i o tym. Podobnie jak nie lubię rybnego zapachu (szczególnie ryb zapuszkowanych), a uwielbiam rybkę pod każdą postacią ;)
Jeśli macie jakieś sposoby na wykorzystanie pozostałych produktów, będę bardzo wdzięczna za propozycje i pozostawianie przepisów w komentarzach pod tą notką :)
Źródło: Chupi ze strony Moje gotowanie
Kurczak po seczuańsku
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- 1 zielona papryka
- 1 czerwona papryka
- 400 g pieczarek
- 1 duża marchewka
- 1 duża cebula
- pikantny sos seczuański pomidorowy
- 2 łyżki oleju
Pierś z kurczaka myje, osuszam i kroję w kostkę. Umyte warzywa (marchewkę i papryki) kroję w cienki paseczki, a pieczarki w półplasterki. W rondelku na oleju podsmażam drobno posiekaną cebulę, aż się zeszkli, wtedy dodaje pokrojonego kurczaka i smażę kilka minut, aż się lekko zarumieni. Następnie dodaję warzywa, smażę do czasu aż będą odpowiednio miękkie. Zmniejszam ogień, dodaje sos seczuański i duszę jeszcze około 5 minut. Podaje danie na gorąco z ugotowanym ryżem.
Smacznego! :)
ja używam wołowiny + groszku cukrowego (lekko podsmażonego, ok. 1-2 minuty)+ małych marynowanych kolb kukurydzy lub zwykłej kukurydzy. Do tego makaron ryzowy lub sojowy i jest naprawdę PYSZNIE! Pozzdrawiam, Anita
OdpowiedzUsuńsuper danie, polecam każdemu na szybki i bardzo dobry obiad!!!!!
OdpowiedzUsuńTo nie prawdziwy sos seczuanski
OdpowiedzUsuń