Uwielbiam ananasa, zarówno świeżego jak i tego z puszki. Toteż ciasto z jego udziałem nie mogło źle smakować. Wypiek stanowi biszkopt nasączony kokosowo-cytrynowym ponczem, z budyniowo-maślanym kremem z kawałkami ananasa. Całość zwieńcza lekka, krucha i bardzo smaczna beza kokosowa. Ciasto jest przepyszne, ładnie się kroi i pięknie pachnie, przywołując na myśl słoneczne lato ;)
Do jego wykonania użyłam świeżego kokosu, który po rozłupaniu, wydrążyłam i zmiksowałam na drobne wiórki. Opis na wiórki kokosowe zamieszczę w osobnej notce :)
Kiedy będzie czytać tego posta, będę w drodze do Warszawy na kolejne kulinarne warsztaty, tym razem zostałam zaproszona dzięki uprzejmości Knorr. Oczywiście po weekendzie podzielę się z Wami wrażeniami i mam nadzieję napisać obszerną, barwną relację na ten temat ;)
Źródło: Blog Przysmaki Karolki
Ciasto ananasowo-kokosowe
[forma o wym. 40 cm x 25 cm]
Biszkopt:
- 3 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 puszka ananasa
- 1 budyń śmietankowy
- 4 żółtka
- 1 kostka margaryny
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka cukru
- 3 łyżki mleczka kokosowego
- 1/2 szklanki przegotowanej ostudzonej wody (lub soku z ananasa z puszki)
- 200 g wiórek kokosowych
- 1 szklanka cukru
- 4 białka
Biszkopt: Białka ubijam na sztywno ze szczyptą soli i cukrem. Następnie do piany z białek dodaje żółtka, miksuje, dodaje mąkę przesianą z proszkiem i dokładnie mieszam łyżką. Ciasto wylewam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekę ciasto w temperaturze 180°C przez 20 minut.
Poncz: W małej misce łączę sok z cytryny, cukier, wodę i mleczko kokosowe. Ponczem nasączam ostudzony biszkopt.
Krem: Ananasa odsączam z soku i kroję w niewielką kostkę. Na soku gotuje budyń śmietankowy. Soku powinna być 1 szklanka, jeśli jest mniej uzupełniam szklankę wodą lub mleczkiem (sokiem) z kokosa. W tym celu do rondla wlewam sok ananasowy, mleczko kokosowe, dodaje żółtka i cukier i gotuje aż do zgęstnienia budyniu, często mieszam. Gdy budyń przestygnie miksuję go z miękką margaryną. Na końcu dodaje do masy pokrojonego ananasa. Krem wykładam na nasączony biszkopt.
Beza kokosowa: Białka ubijam na sztywna pianę z cukrem i wiórkami kokosowymi. Piekę na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 200°C przez 20-25 minut.
Po przestygnięciu bezę wykładam na krem. Ciasto wstawiam do lodówki.
Smacznego! :)
Poncz: W małej misce łączę sok z cytryny, cukier, wodę i mleczko kokosowe. Ponczem nasączam ostudzony biszkopt.
Krem: Ananasa odsączam z soku i kroję w niewielką kostkę. Na soku gotuje budyń śmietankowy. Soku powinna być 1 szklanka, jeśli jest mniej uzupełniam szklankę wodą lub mleczkiem (sokiem) z kokosa. W tym celu do rondla wlewam sok ananasowy, mleczko kokosowe, dodaje żółtka i cukier i gotuje aż do zgęstnienia budyniu, często mieszam. Gdy budyń przestygnie miksuję go z miękką margaryną. Na końcu dodaje do masy pokrojonego ananasa. Krem wykładam na nasączony biszkopt.
Beza kokosowa: Białka ubijam na sztywna pianę z cukrem i wiórkami kokosowymi. Piekę na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 200°C przez 20-25 minut.
Po przestygnięciu bezę wykładam na krem. Ciasto wstawiam do lodówki.
Smacznego! :)
Ilonko, jak zawsze kusisz;) Cudowne ciasto
OdpowiedzUsuńbuziaki
jak tropikalnie ;]
OdpowiedzUsuńniczym pina colada!
http://www.karmel-itka.blogspot.com
http://www.slodkakarmel-itka.blogspot.com
pycha
OdpowiedzUsuńIlka zainwestuj w chociaz troche lepszy aparat, bo podejrzewam, że zdjęcia robisz telefonem. Przepisy masz nawet dobre, ale zdjęcia zniechęcają. Ja z takimi zdjęciami bloga bym nie prowadziła.
OdpowiedzUsuńFajne połączenie smaków, ciasto musi być bardzo dobre :))
OdpowiedzUsuńMniam ależ pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńDo Anonima, dziękuję za Twoje dobre rady:) Nigdy nie twierdziłam, że umiem robić zdjęcia potrawom, złaszcza teraz, w okresie jesiennym, gdy nie ma dobrego nasłonecznienia;) Dla Twojej informacji, zdjęcia wykonuję aparatem, jednak moją pasją jest gotowanie, a nie fotografowanie. Skoro nie chcesz, nie wchodź, nie będę rozpaczać z tego powodu;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Robię to ciasto często. Mój przepis delikatnie się różni np. do kemu daję 2 puszki ananasów, ale to nie ma znaczenia. Ciasto jest przepyszne. Rodzina i znajomi je uwielbiają. Zrobiło furorę na niejednej imprezie więc gorąco polecam. Karla.
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest obłędnie dobre ,wszyscy są pod ogromnym wrażeniem jak go skosztują ,jest to ciasto numer 1 ze wszystkich ciast .Przepyszne ...........
OdpowiedzUsuńa ile cukru dodajemy do kremu? pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńBudyn gotujemy na tej jednej szklance z soku z ananasa tak?
OdpowiedzUsuń😍😍😍😍
OdpowiedzUsuń