Niedawno w jednym z konkursów wygrałam dużą żaroodporną formę na babkę. Aby ją wypróbować, upiekłam w niej Babkę marmurkową, która znakomicie się udała. W smaku nie jest sucha, raczej wilgotna, jednocześnie puszysta i lekka, delikatna, waniliowo-kakaowa. W dodatku ślicznie się prezentuje w przekroju, ma biało-czarne paseczki, przez co bardzo przypomina Babkę Zebrę :)
Uwagi: Zwiększyłam proporcje składników o połowę, gdyż do pieczenia użyłam dość dużej formy na babkę.
Źródło: Blog Przepis na ciasto
Babka marmurkowa
[standardowa duża forma na babkę]
[standardowa duża forma na babkę]
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 250 g masła lub margaryny
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1,5 łyżki naturalnego kakao
Piekarnik nagrzewam do temperatury 175*C. Jajka miksuję z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Mąkę pszenną i ziemniaczaną przesiewam razem z proszkiem do pieczenia do miski. Masło lub margarynę roztapiam w rondelku, pozostawiam do ostudzenia. Do ubitych jajek dodaję stopniowo przesiane mąki z proszkiem do pieczenia i mieszam. Na końcu wlewam do masy ostudzone, roztopione masło lub margarynę. Dokładnie miksuję.
Ciasto dzielę na dwie równe części. Do jednej części wsypuję 1 łyżkę mąki pszennej, mieszam dokładnie. A do drugiej części dodaję kakao i szczyptę proszku do pieczenia, mieszam dokładnie.
Formę na babkę smaruję masłem lub margaryną, obsypuję bułką tartą lub mąką. Do tak przygotowanej formy wlewam łyżką na przemian masę białą z ciemną (z dodatkiem kakao). Za pomocą widelca lub wykałaczki delikatnie mieszam ciasto w kilku miejscach (po upieczeniu utworzy się marmurek). Formę z masą wstawiam do nagrzanego do 175*C piekarnika i piekę około 35 minut do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu wyjmuję z pieca, po 5 minutach odwracam formę i wyjmuję babkę. Pozostawiam do wystygnięcia. Ostudzone ciasto posypuję cukrem pudrem lub polewam polewą czekoladową lub lukrem.
Smacznego! :)
śliczne wzroki!
OdpowiedzUsuńpiękne Ci wzorki wyszły, urokliwe.
OdpowiedzUsuńŚliczne ciasto z pięknymi wzorkami :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ilonko:)
mniam, mniam. Mam nadzieję, że kiedyś nauczę się i zrobię sama taką babkę. P.S. Zostałaś otagowana. Info na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie ...i te wzorki:) uwielbiam babeczki:)
OdpowiedzUsuńHej ;) tak przegladam sobie tego bloga od kilku dni, bardzo podobaja mi sie Twoje przepisy! Ale pytanie: moje babki maja zazwyczaj zakalec :-/ i zastanawiam sie czy czas pieczenia tej babki nie jest za krotki? 35 min wydaje mi sie troche malo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Natalia
Dziękuję Natalio za miłe słowa, wiesz czas pieczenia jest uwarunkowany przez wiele czynników, m.in. zależy od wielkości formy na babkę, czy forma jest z kominkiem czy bez itd. A powiem Ci jak ja nauczyłam się piec baby, kiedyś też miałam problem z zakalcem, jeśli stosowałam się ściśle do czasu pieczenia podanego w przepisie, najlepiej jest sprawdzić patyczkiem do szaszłyków czy ciasto jest już upieczone, jeśli jeszcze nie to wstawiam na 15 minut do pieca, znów sprawdzam patyczkiem i tak do skutku, aż patyczek będzie suchy, a baba upieczona :) w razie gdyby wierzch za szybko się rumienił - przykrywam go papierem do pieczenia. Mam nadzieję, że pomogłam :)
Usuńpozdrawiam,
Ilona
Dzieki za porade ;) upieke te babke na Wielkanoc, dam znac jak mi poszlo :-D
UsuńUpiekłam. Wyszło idealne i przepyszne. Dziękuje
OdpowiedzUsuńZ samego wyglądu już wydaje się pyszna. Postaram się jutro zrobić własną na bazie podanego tutaj przepisu. Moja ostania z książki wyszła dość zakalcowata. Mam nadzieję, że ta będzie super. Choć może być to też wina piekarnika. Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuń