Jak podaje Foody... Włoskie słowo 'semifreddo' oznacza 'półzimny'.
Semifreddo jest lekkim, mrożonym deserem o aksamitnej konsystencji. Przypomina lody, jednak jak nazwa tego deseru wskazuje, nie jest nimi do końca. To idealna ozdoba przyjęć, która ma tę zaletę, że możemy ją przygotować już kilka dni wcześniej i przechować w zamrażalniku. Nad lodami semifreddo mają pewną, trudną do przecenienia przewagę – są o wiele prostsze w przygotowaniu. Sekretem aksamitnej konsystencji deseru jest odpowiednie ubicie śmietany i oddzielonych białek i delikatne wymieszanie ich z roztrzepanymi z cukrem żółtkami i pozostałymi składnikami. Żeby deser osiągnął odpowiednią miękkość, należy wystawić go pół godziny przed podaniem.
Niestety pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza, mimo to podaję przepis na przepyszny, mocno jagodowy, orzeźwiający deser, aby przywołać wspomnienia upalnych dni lata;)
Semifreddo zrobiłam z połowy ilości składników, tj. z 250 ml śmietany oraz z 2 garści mrożonych jagód, które rozmroziłam i zmiksowałam przed dodaniem ich do śmietanowo-jajecznej masy. Z tej proporcji wyszedł mi cały litr pysznego lodowego deserku:)
Źródło: Rain drop z blogu Passionfruit
Składniki:
- 0,5 l śmietany 36%
- 2 jajka
- 8 łyżeczek cukru pudru
- garść malin, jagód czy truskawek (u mnie jagody)
Jajka dokładnie umyć, po czym sparzyć wrzącą wodą. Zmiksować je na puch z 6 łyżeczkami cukru. Śmietanę ubić, dodając 2 łyżeczki cukru pudru.
Jajka dodać do bitej śmietany, wymieszać. Dodać owoce, ponownie delikatnie wymieszać. Masę przelać do keksówki 28 x 11 cm lub litrowego pojemnika po lodach. Wstawić do zamrażarki na 2 - 2.5 godziny.
Można oczywiście mrozić je dłużej. Wtedy wystarczy wyjąć semifreddo z zamrażarki ok. 15 minut przed podaniem, aby się trochę rozmroziło.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
*cieszę się, że Cię tu widzę :)
*komentarze są moderowane ze względu na spam
*obraźliwe komentarze będą usuwane