Uwielbiam śliwkowe powidła, często zdarza mi się, że wyjadam łyżeczką cały słoiczek sama, nie dzieląc się z nikim. Niedawno wpadłam na pomysł, aby zrobić domowy kisiel z kompotu śliwkowego. Jest bardzo aromatyczny, esencjonalny, nie zawiera żadnych konserwantów, tylko naturalne składniki, no i przede wszystkim jest bardzo smaczny:)
Strony
▼
29/09/2009
Kabaczek faszerowany
Przepis pochodzi z gazetki Moje Gotowanie, ale jest zmodyfikowany, w oryginalnym był tylko kabaczek, mięso i ser, a ja dodałam jeszcze warzywa. Kabaczka nie lubi mój brat, ale farsz wszystkim bardzo smakował:] Takie nadzienie nadaje się również do faszerowania papryki czy pomidorów, albo też cukinii. Można również bezpośrednio użyć farszu na makaron czy ryż, będzie równie smaczny:)
Kisiel z soku jabłkowego
Pomysł na ten szybki pyszny deser przyszedł pod wpływem chwili. W dzieciństwie mama często przygotowywała nam takie mało skomplikowane słodkości m.in. był to kisiel z kompotu ze słoika. Pamiętam smak wiśniowy, truskawkowy, jagodowy, śliwkowy...
No i przyznaję, że ten kisiel na bazie soku z kartonu był równie smaczny, ale należy pamiętać, żeby do tego celu użyć prawdziwego 100% soku, a nie nektaru :)
25/09/2009
Przekładany piernik bez miodu
Nie wyobrażam sobie niedzieli bez jakiegoś wypieku, a że uwielbiam różne nowe receptury, toteż pokusiłam się o wypróbowanie takiego oto przepisu na Przekładany piernik bez miodu.
Cisto pochodzi z Wizażu. Piernik był szybki w wykonaniu, bardzo wyrósł i wszystkim smakował.
Upiekłam dwa placki, odpowiednio zwiększając proporcje składników. Jeden piernik został przełożony grysikiem, a drugi kremem ajerkoniakowym. Obie wersje pyszne:)
Źródło: Wizaż
Przekładany piernik bez miodu
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru(dałam 3/4szkl.)
- 1 szklanka mleka
- 1/2 słoiczka dżemu (najlepszy jest z czarnej porzeczki lub wiśniowy; dobre są też powidła)- u mnie konfitura śliwkowa
- 1/2 szklanki oleju
- 3 jajka
- 1 łyżeczka cynamonu(dałam przyprawę do piernika)
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka kakao
Wszystko razem wrzucamy do miski i miksujemy chwilę, wylewamy na posmarowaną tłuszczem i posypaną kasza manną (lub bułką tartą) blachę i pieczemy około 40-50 minut w 180 stopniach.
Czas pieczenia zależy od piekarnika.
Masa Grysikowa (z kaszy manny):
2 szkl.mleka i 3 łyżki grysiku(kasza manna) ugotować na gęsto, ostudzić. Pół kostki masła utrzeć z 1 szklanką cukru pudru, do tej masy dodawać po jednej łyżce grysiku. Tak przygotowaną masą przekładać piernik, tylko te proporcje trzeba chyba pomniejszyć, ponieważ ta masa jest na dużą blachę.
Krem ajerkoniakowy- dałam gotowy w proszku, zrobiony wg instrukcji podanej na opakowaniu.
Smacznego!
Sałatka z fetą, jajkiem, pomidorem i papryką (z sosem koperkowo-ziołowym)
Od jakiegoś już czasu chodziła za mną ta sałatka, którą miałam przyjemność zajadać się na pewnej imprezie, na której obsługiwałam gości. W jej składzie był jeszcze zielony ogórek, ale nie miałam akurat pod ręką, więc zrobiłam bez - wyszło równie smaczne! Sałatka stanowi wielobarwną i w dodatku bardzo smakowitą kompozycję, więc serdecznie zapraszam do spróbowania tego pysznego połączenia.
Przepis własny
Sałatka z fetą, jajkiem, pomidorem i papryką
Składniki:
- kostka sera feta 270 g
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka żółta
- 5 ugotowanych jajek
- 3 pomidory
Sos:
- jogurt naturalny
- sos koperkowo-ziołowy
Fetę pokroić w kostkę. Jajka obrać i pokroić na ćwiartki. Papryki wydrążyć z gniazd nasiennych, pokroić w paski. Pomidory również w ćwiartki. Całość zalać sosem przygotowanym z gęstego naturalnego jogurtu wymieszanego z sosem koperkowo-ziołowym.
24/09/2009
Tosty francuskie
Takie tosty często serwuję na śniadanie, albo szybką przekąskę. Najlepiej smakują na gorąco z ciągnącym się serem i ketchupem. To proste danie na pewno każdy z was dobrze zna i lubi. Kiedy nie wiem co zrobić z czerstwym, niezbyt świeżym pieczywem to stosuję właśnie ten przepis.
Przepis własny
Tosty francuskie
Składniki:
- 2 kromki czerstwego chleba – najlepiej jasne pieczywo
- 1 jajko roztrzepane
- 2 łyżki mleka
- szczypta soli
- łyżka masła do smażenia
- 10 dag starego żółtego sera
- ketchup
Do roztrzepanego na talerzu jajka, dodać mleko, szczyptę soli i dobrze wymieszać. Kromki chleba moczyć w tej mieszaninie z obu stron. N patelni rozgrzać masło, położyć kromki i smażyć na małym ogniu, aż się zarumienią. Przewrócić chleb na drugą stronę i posypać żółtym serem. Gotowe kromki wyłożyć na papierowy ręcznik, aby odsączyć nadmiar tłuszczu. Udekorować ketchupem. Podawać na ciepło.
Smacznego! :)
23/09/2009
Prażony słonecznik w karmelu
Doskonała chrupiąca przegryzka przed tv i nie tylko;) Prędko się ją robi, a jeszcze szybciej znika. Do tej pory jadłam słonecznik prażony z solą, który również bardzo mi odpowiada, ale ten jest znakomitym wyborem jeśli mamy ochotę na coś słodkiego.
Taki słonecznik z powodzeniem można wykorzystać jako posypki na ciasto zamiast orzechów;)
Przepis autorski
Prażony słonecznik w karmelu
Składniki:
- łuskany słonecznik (ilość - tyle żeby pokrył dno patelni)
- 2-3 łyżeczki cukru zwykłego
Na suchą teflonową patelnię wsypać słonecznik, prażyć na wolnych ogniu, aż lekko się zarumieni, uważając żeby się nie przypalił, od czasu do czasu mieszając drewnianą łyżką lub łopatką. Gdy już będzie gotowy - uprażony- wsypać cukier i cały czas mieszać aż całkowicie się skarmelizuje.
Smacznego! :)
22/09/2009
Makuszek - ciasto z białek i maku
Przy robieniu pączków zostało 10 białek, z którymi nie miałam co zrobić, a nie chciałam żeby się zmarnowały, więc postanowiłam upiec Makuszka, który piekła kiedyś moja Mama, tylko że nie miałam dokładnego przepisu, ten stary gdzieś się zapodział, ale na szczęście u Majanki znalazłam idealny:)
Ciasto wszystkim bardzo smakowało, a w szczególności mojej mamie i babci. Fajny, makowy smak połączony wraz z wilgotnymi rodzynkami.
Ilość porcji zwiększyłam o 1/3, bo 1 szklanka = 7 białek, a u mnie 10 białek więc 1 i 1/3 szkl.
Źródło: Majanka
Makuszek
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka maku suchego (nie trzeba mielić)
- 1 szklanka białek - 7 białek
- 1 szklanka cukru
- 1/2 szklanki zimnego stopionego masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 szklanka bakalii (rodzynki, orzechy, kandyzowana skórka pomarańczowa)
- kilka kropel ulubionego aromatu do ciast (u mnie migdałowy)
Białka ubić na sztywno (ubijałam ręczną trzepaczką), dodać cukier i dalej ubijać. Do otrzymanej masy dodać mąkę, mak, proszek do pieczenia, bakalie, roztopione masło i aromat. Wymieszać.
Piec na blasze o wymiarach 37 cm na 25 cm przez około 50 minut (czasami krócej, zależy od piekarnika) w temperaturze 220 stopni. Można od góry przykryć folią aluminiową aby się za bardzo nie spiekło. Sprawdzić patyczkiem czy jest upieczone.
Smacznego! :)
21/09/2009
Pączki - moje pierwsze i najlepsze!
Do tłustego czwartku jeszcze sporo czasu, ale Mój K. tak bardzo mnie namawiał do zrobienia pączków, że aż w końcu wzięłam się za nie. To były moje pierwsze własnoręcznie wyrabiane, lepione i smażone pączusie! Efekt smakowy powalił na kolana wszystkich, łącznie ze mną. Jako nadzienia użyłam różanej marmolady Stovitu - na jakiejś stronie kulinarnej wyczytałam, że właśnie ta najlepiej się spisuje, bo jest twarda, więc nie wycieka potem podczas smażenia. No i muszę stwierdzić, że bardzo się sprawdziła i jest godna do polecenia:)
Różanymi pączkami zajadała się cała rodzinka, Mój K. i wszyscy bardzo sobie zachwalali jakież to pyszności. Jeszcze dziś ostatniego skonsumowali moi znajomi, którzy zażyczyli sobie już kolejnych pączków, bo do Tłustego zbyt długo czekania, razem uzgodniliśmy, że powtórka będzie na Andrzejki;) Co prawda jest przy nich trochę roboty, więc jeśli ktoś ma mało czasu to niech nawet za nie się nie zabiera, ale poświęcony im czas wart jest uśmiechniętych buzi zajadających się nimi bliskich. Samo wyrabianie drożdżowego zajęło mi ok. 45 minut, ale już o wiele szybciej szło lepienie i smażenie:)
Ten super przepis pochodzi z Wielkiego Żarcia, a jest autorstwa nutelli. Do jego wypróbowania zachęciła mnie ogromna liczba w większości pozytywnych komentarzy (255!). W oryginale ilość składników odnosi się do 8 dag drożdży, więc odpowiednio zwiększyłam proporcje tak żeby zużyć całą paczuszkę 10dag drożdży.
Z podanej ilości składników wyszło mi 37 średniej wielkości pączków. Do ich przygotowania potrzeba aż 10 żółtek, więc pozostałe białka zagospodarowałam piekąc Makuszka - pyszne makowe ciasto z dodatkiem rodzynek, oparte oczywiście na wcześniej wspomnianych białkach;)
Przepis może zniechęcać swą długością. To fakt, że pączki robi się długo, gdyż trzeba długo wyrabiać ciasto i czekać aż urośnie. Mimo to przepis jest łatwy i co najważniejsze - pączki są REWELACYJNE i to nie tylko moim zdaniem. Warto trochę popracować bo rezultat jest wspaniały!!
Autorka proponuję robić raczej niewielkie pączki (tzn. trochę mniejsze niż te z cukierni). Wtedy krócej się smażą ale są dobrze dopieczone i nie spalone. Duże pączki oczywiście też się udają ale smaży się trudniej - trzeba je dłużej smażyć a przez to mogą się spalić.
Autorka proponuję robić raczej niewielkie pączki (tzn. trochę mniejsze niż te z cukierni). Wtedy krócej się smażą ale są dobrze dopieczone i nie spalone. Duże pączki oczywiście też się udają ale smaży się trudniej - trzeba je dłużej smażyć a przez to mogą się spalić.
Źródło: Nutella z WŻ-u
Pączki z marmoladą
Składniki na 37 pączków:
- 70 dag mąki pszennej + ew. 10-20 dag mąki
- 10 dag świeżych drożdży
- 10 żółtek
- 1,5 szklanki ciepłego mleka
- 20 dag stopionego masła
- 4/5 szklanki cukru
- 1 opak. cukru waniliowego 16 g
- szczypta soli
- 2 łyżki spirytusu (lub wódki)
- twarda marmolada różana lub wieloowocowa (np. firmy Stovit)
- cukier puder do posypania lub polukrowania
- ok. 3-4 l oleju (w zależności od rozmiarów garnka)
1. Do szklanki wkładam drożdże, łyżkę mąki, łyżeczkę cukru, wlewam 1/2 szklanki ciepłego mleka i całość dokładnie rozcieram łyżką. Naczynie przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce aż do wyrośnięcia.
2. Mąkę przesiewam przez sito. Żółtka wbijam do miski, dodaję do nich cukier i cukier waniliowy. Miksuję (w misce umieszczonej na garnku z gotującą się wodą) na białą, puszystą i kremową masę.
3. Podrośnięte drożdże dodaję do przesianej mąki, dodaję również ubitą masę żółtkową. Ciasto wyrabiam rękami, dodając ciepłe mleko w takiej ilości aby ciasto było miękkie, pulchne i sprężyste, nie rzadkie. Ciasto jest odpowiednio wyrobione, gdy zacznie odchodzić od miski.
4. Wtedy do miski z ciastem wlewam stopniowo rozpuszczone, ciepłe (nie gorące) masło i wyrabiam całość dotąd aż ciasto będzie łatwo odchodzić od rąk i od miski. Na końcu wlewam spirytus (lub wódkę) i mieszam. Ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
5. LEPIENIE PACZKÓW:
Są dwie metody lepienia pączków.
5a. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, dzielę je na kulki wielkości kurzego jajka, każdą kulkę rozpłaszczam dłonią tworząc placuszki, nakładam łyżeczkę twardej marmolady i zlepiam formując pączki.
5b. Wyrośnięte ciasto dzielę na 4 części. Każdy z kawałków po kolei wałkuję na placek, nakładam na brzegu ciasta po łyżeczce marmolady, przykrywam drugim plackiem ciasta, dociskam palcami, po czym szklanką wykrawam krążki wewnątrz których znajdowała się marmolada. Ten sposób praktykowała moja babcia i uważam, że jest najszybszy i najbardziej wygodny.
Pączki układam na ściereczce, przykrywam drugą ściereczką i pozostawiam do wyrośnięcia na 30 minut.
6. SMAŻENIE:
W garnku rozgrzewam olej. Do mocno nagrzanego oleju wkładam partiami pączki i smażę je na ładny, złoty kolor, najpierw z jednej strony, a potem z drugiej strony (aby miały białą obrączkę trzeba po przewróceniu na drugą stronę przykryć garnek pokrywką).
7. Usmażone pączki wyjmuje na papierowy ręcznik, a po chwili przenoszę na talerz. Ostudzone pączki posypuję przesianym cukrem pudrem lub dekoruję lukrem.
2. Mąkę przesiewam przez sito. Żółtka wbijam do miski, dodaję do nich cukier i cukier waniliowy. Miksuję (w misce umieszczonej na garnku z gotującą się wodą) na białą, puszystą i kremową masę.
3. Podrośnięte drożdże dodaję do przesianej mąki, dodaję również ubitą masę żółtkową. Ciasto wyrabiam rękami, dodając ciepłe mleko w takiej ilości aby ciasto było miękkie, pulchne i sprężyste, nie rzadkie. Ciasto jest odpowiednio wyrobione, gdy zacznie odchodzić od miski.
4. Wtedy do miski z ciastem wlewam stopniowo rozpuszczone, ciepłe (nie gorące) masło i wyrabiam całość dotąd aż ciasto będzie łatwo odchodzić od rąk i od miski. Na końcu wlewam spirytus (lub wódkę) i mieszam. Ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
5. LEPIENIE PACZKÓW:
Są dwie metody lepienia pączków.
5a. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, dzielę je na kulki wielkości kurzego jajka, każdą kulkę rozpłaszczam dłonią tworząc placuszki, nakładam łyżeczkę twardej marmolady i zlepiam formując pączki.
5b. Wyrośnięte ciasto dzielę na 4 części. Każdy z kawałków po kolei wałkuję na placek, nakładam na brzegu ciasta po łyżeczce marmolady, przykrywam drugim plackiem ciasta, dociskam palcami, po czym szklanką wykrawam krążki wewnątrz których znajdowała się marmolada. Ten sposób praktykowała moja babcia i uważam, że jest najszybszy i najbardziej wygodny.
Pączki układam na ściereczce, przykrywam drugą ściereczką i pozostawiam do wyrośnięcia na 30 minut.
6. SMAŻENIE:
W garnku rozgrzewam olej. Do mocno nagrzanego oleju wkładam partiami pączki i smażę je na ładny, złoty kolor, najpierw z jednej strony, a potem z drugiej strony (aby miały białą obrączkę trzeba po przewróceniu na drugą stronę przykryć garnek pokrywką).
7. Usmażone pączki wyjmuje na papierowy ręcznik, a po chwili przenoszę na talerz. Ostudzone pączki posypuję przesianym cukrem pudrem lub dekoruję lukrem.
Smacznego! :)
Uwaga, uwaga! Wyjmuje gorące pączusie...:)
20/09/2009
Brązowy ryż z sosem i kotletem mielonym
Danie powstało pod wpływem chwili. Zostało mi w lodówce trochę papryki, więc trzeba było ją jakoś zagospodarować, żeby się nie zmarnowała;) Proporcje podaje takie na oko, bo nie korzystałam z żadnego przepisu tylko wszystko z głowy:)
Brązowy ryż z sosem i kotletem mielonym
Składniki:
- 1 mała cebulka drobniutko posiekana
- 2 - 3 małe czerwone papryki - w kostkę drobną
- 0,5 l słoik przecieru pomidorowego
- 2 kotlety mielone (mnie zostały z obiadu)
- 1 torebka brązowego ryżu (100 g)
- 1 łyżka oleju
- przyprawy i zioła (bazylia, oregano, papryka w proszku)
- do dekoracji ósemki ogórka w chilli
Ryż przyrządzić według instrukcji na opakowaniu. Cebulkę podsmażyć na łyżce oleju, dodać pokrojoną paprykę, smażyć do miękkości. Zalać to przecierem, włożyć do całości pokrojone w niewielką kostkę mielone, doprawić i chwilkę smażyć, ale niedługo.
Ryż odsączyć, wyjąć z torebki, rozdzielić na 2-3 porcje. Na każdy talerz z ryżem wyłożyć porcję sosu, udekorować wedle gustu i smaku, u mnie ozdobą są pikantne ogórki chilli.
Smacznego! :)
Jajka w sosie koperkowym
Sosik jest przepyszny, pasuje nie tylko do jajek, ale także wędlin, mięs czy nawet do ziemniaków. Koperek nadaje całości niezwykłego aromatu i smaku. A pomidorki z jajkami w sosiku tworzą piękną kolorową ozdobę stołu, na którym właśnie goszczą;)
Źródło: Gazetka PP
Jajka w sosie koperkowym
Składniki:
- 6 jajek
- mały pęczek posiekanego koperku
- 2 szklanki rosołu drobiowego lub bulionu
- 50 g masła
- 1/2 szklanki śmietany 18 %
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
- szczypta pieprzu
- szczypta soli
- pomidory do podania
Jajka gotuję na twardo, obieram i kroję w ćwiartki lub połówki. Rosół wlewam do rondelka, dodaję masło, przyprawy i drobno posiekany koperek.
W szklance mieszam mąkę ze śmietaną i odrobiną zimnej wody. Do szklanki wlewam 2 łyżki gorącego wywaru i szybko mieszam. Wlewam mieszankę do gotującego się rosołu, gotuję przez kilka minut na niewielkim ogniu.
Pokrojone jajka układam na talerzu i polewam sosem. Całość ozdabiam cząstkami pomidorów.
W szklance mieszam mąkę ze śmietaną i odrobiną zimnej wody. Do szklanki wlewam 2 łyżki gorącego wywaru i szybko mieszam. Wlewam mieszankę do gotującego się rosołu, gotuję przez kilka minut na niewielkim ogniu.
Pokrojone jajka układam na talerzu i polewam sosem. Całość ozdabiam cząstkami pomidorów.
Smacznego! :)
19/09/2009
Makaron z sosem słodko-kwaśnym
Błyskawiczna propozycja na pyszny obiad czy kolację. Zamiast makaronu można użyć ryżu, a do sosu dodać podsmażoną wędlinkę albo mielone, kombinacji tysiące a każda smakowita będzie:]
Przepis autorski
Makaron z sosem słodko-kwaśnym
Składniki:
- dowolny ugotowany makaron
- gotowy sos słodko-kwaśny ze słoiczka
- trochę startego żółtego sera
- bazylia i oregano do dekoracj
Makaron ugotować wg instrukcji podanej na opakowaniu. Sos podgrzać, wyłożyć na ugotowany makaron, posypać tartym serem. Przyozdobić gałązkami oregano czy bazylii.
Podawać na podgrzanym talerzu, wtedy danie tak szybko nie wystygnie, najlepiej na gorąco smakuje.
Smacznego! :)
17/09/2009
Kania a'la schabowy
Przepis stary jak świat, a kania przyrządzona wg tej receptury smakuje znakomicie!:)
Przepis Mamy
Kania a'la schabowy
Składniki:
- kapelusze kani
- 1 jajko roztrzepane
- bułka tarta + mąka pszenna (1:1)
- sól, pieprz
Kapelusze kani panieruję się identycznie jak schabowe, tzn. najpierw przyprawia potem macza w jajku, następnie obtacza w bułce tartej i mące. Smażyć z obu stron na złoto na rozgrzanym tłuszczu (oleju, pod koniec można dodać łyżkę masła, kania będzie smaczniejsza) na niewielkim ogniu, żeby nie spalić grzybków.
Najlepsze ze świeżutkimi kromkami chlebka.
Smacznego! :)
16/09/2009
Czekoladowe ciasteczka truflowe
Przepis autorstwa wspaniałej dorotuś. Podaję zaraz na początku żeby nie oskarżono mnie o plagiat.
Ciasteczek wyszło dokładnie 15 sztuk! Dokładność przepisu jest cudowna:]
W smaku ciastka są naprawdę bardzo dobre, kruche, delikatne, rozpływające się w ustach, nic tylko chwalić i chwalić;) Co prawda wygląd moich bardzo odbiega od tych śliczności dorotusiowych, ale pewnie jeszcze nie raz będę wracać do nich więc i wprawy nabiorę;)
Ciasteczek wyszło dokładnie 15 sztuk! Dokładność przepisu jest cudowna:]
W smaku ciastka są naprawdę bardzo dobre, kruche, delikatne, rozpływające się w ustach, nic tylko chwalić i chwalić;) Co prawda wygląd moich bardzo odbiega od tych śliczności dorotusiowych, ale pewnie jeszcze nie raz będę wracać do nich więc i wprawy nabiorę;)
Źródło: Dorotuś z blogu Moje wypieki
Czekoladowe ciasteczka truflowe
Składniki na 15 ciasteczek:
- 50 g mąki pszennej (5 łyżek)
- 25 g kakao (3 łyż. - dałam mniej ok. 2 łyż.) używam DecoMoreno
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 70 g drobnego cukru lub cukru pudru (7 łyż.)
- 25 g miękkiego masła (2 płaskie łyż.)
- 1 roztrzepane jajko
- 1 łyżeczka likieru pomarańczowego lub soku pomarańczowego (nie miałam, więc dałam kilka kropel aromatu cytrynowego)
- cukier puder - do obtoczenia
Wszystkie składniki zagnieść. Ciasto będzie bardzo klejące, ale nie przejmować się tym, odłożyć do lodówki na pół godziny.
Po tym czasie z ciasta uformować małe kuleczki (naprawdę małe - bardzo rosną w piekarniku; dobrze przy tym lekko zmoczyć dłonie, będzie łatwiej formować ciastka), obtaczać grubo w cukrze pudrze, kłaść na blachę w sporych odstępach.
Piec około 10 minut w temperaturze 200ºC.
Smacznego :)
a tutaj te same ciastka, tyle że już nie obtoczone w pudrze i troszkę większe;)
ciasteczkowy stół:) czekoladowe w asyście pieczarek;)
15/09/2009
Napoleonka - wersja bez pieczenia
Napoleonka ta jest błyskawiczna w wykonaniu, w dodatku bardzo smaczna. Herbatniki pod wpływem gorącego budyniu fajnie zmiękną i nasiąkną pysznym aromatem ;)
Źródło: Gazetka Prześlij Przepis
Napoleonka bez pieczenia
Składniki:
- 3 opak. herbatników (3 x 10 tj. 30szt. razem)
- 3 szkl. mleka
- 250 g masła (używam roślinnego)
- 1/2 szkl. cukru
- 1 szkl. mąki pszennej
- 3 jajka
- 1 duże opak. cukru wanil.
- cukier puder do posypania
Blachę wyłożyć folią aluminiową lub papierem do pieczenia, ułożyć połowę herbatników ściśle jeden obok drugiego. Połowę mleka (1,5 szklanki) zmiksować z mąką i jajkami. Resztę mleka zagotować w garnuszku razem z masłem i cukrami. Do gotującego się mleka wlać zmiksowane mleko z jajkami i mąką, gotować na niewielkim ogniu przez kilka minut, aż do zgęstnienia budyniu. Gorącą masę budyniową wylać na ułożone w blasze herbatniki. Masę przykryć drugą warstwą ciastek. Schłodzić napoleonkę w lodówce, a po kilku godzinach pokroić. Każdą napoleonkę oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego!
14/09/2009
Ciastka pieczarki
W piątek szalałam w kuchni;) Piekłam ciasteczka tj. Pieczarki i Czekoladowe ciasteczka truflowe oraz zrobiłam Szybką napoleonkę. Wkrótce ukażą się efekty zdjęciowe. Mimo ślicznych łudząco przypominających pieczarki ciasteczek nie były one w smaku za specjalne. To pierwsze takie, które mi nie odpowiadały pod względem smaku, bowiem wyszły bardzo mączaste, nie wiem czy to wina mąki ziemniaczanej, której dość sporo jest w przepisie czy one mają takie po prostu wyjść. Jednak podaję przepis bo zainspirował mnie bardzo ich wygląd:) Spróbuje jeszcze kiedyś ale na innym cieście:)
Przepis został wyczajony z tego blogu, a jego autorką jest Krystyna9, która zamieściła go na forum cincin.
Źródło: Krystyna z CinCin
Ciastka pieczarki
Składniki:
- 1 jajko
- 2 szkl. mąki ziemniaczanej (nie za bardzo pełne)
- 2 czubate łyżki mąki pszennej
- 150 g margaryny
- 3/4 łyżeczki sody
- 4 czubate łyżki cukru pudru
- kakao
- pusta butelka np. po wodzie mineralnej
Zmiksować margarynę z cukrem pudrem, dodać jajko i dalej ucierać, następnie dodać do masy wymieszane mąki z sodą. Wszystko razem zmiksować.
Ciasto dzielić na małe kulki (wielkości orzecha włoskiego) i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Do miseczki nasypać kakao , końcówkę butelki maczać w kakao i delikatnie wcisnąć w kuleczkę ciasta.
Piec w temperaturze 180*C przez ok. 15 min.
Smacznego! :)
pieczarki przed włożeniem do piekarnika:
na półmisku po upieczeniu:
10/09/2009
Budyniowy pucharek
Jako że jestem uzależniona od wszelkich słodkości... Kiedy tylko najdzie mnie ochota na jakiś smakołyk, zw. przez moją mamę 'pozołdą', szybko szykuję sobie jakiś słodki pyszny deser, który zaspokoi moją słodyczową chciwość;) Pomysł na ten prosty deserek przyszedł bardzo dawno temu i na stałe zagościł w moim menu:]
Przepis autorski
Budyniowy pucharek
Składniki:
- 1 budyń śmietankowy duży
- 0,75 l mleka
- 1 łyżeczka kakao
- dowolny dżem (u mnie konfitura śliwkowa)
- ew. rodzynki
Budyń ugotować wg przepisu na opakowaniu. Rozdzielić na 2 części, do jednej dać kakao, a do drugiej już nic. Na dno pucharka włożyć 2 łyżki jasnej masy, na to 2 łyżki dżemu lub konfitury, następnie 2 łyżki ciemnej masy, przyozdobić wedle gustu i smaku.
Smacznego!
09/09/2009
Biszkopt z bitą śmietaną, dżemem, winogronami i malinową galaretką
Najczęściej pieczone ciasto u mnie w domu to właśnie biszkopt z bitą śmietaną!:)
po 1. pyszne
po 2. lekkie
po 3. niedrogie
po 4. szybko się robi
po 5. zawsze się udaje
Na zdjęciu w wydaniu z winogronem, który rośnie u nas przy domku, więc ekologiczny:) Nie będę się powtarzać podając przepis, bo już wcześniej zamieściłam przepis na biszkopt, na którym bazujemy oraz na bitą śmietanę do przełożenia.
Ułożenie ciasta:
- połowa biszkoptu
- dżem z czarnej porzeczki lub wiśniowy
- 1/2 ubitej śmietany
- połowa biszkoptu
- 1/2 ubitej śmietany
- owoce (winogrona)
- 2 malinowe galaretki przygotowane wg instrukcji na opak.
Smacznego!
Ogórki w chili
Przepis na te ogórki dostałam od znajomej, a w miejscowości gdzie mieszkam, ludzie tak robili te przetwory, że zabrakło w sklepach przyprawy chili.
Uwaga! Ogórki z tego przepisu wychodzą naprawdę pikantne, ale bardzo smaczne, dobre na kanapki albo do wódki na zagryzkę. Wychodzą pomarszczone, ale bardzo chrupiące i słodko-ostre w smaku.
Ogórki najlepiej zacząć przygotowywać wieczorem albo rano, gdyż po zasypaniu solą muszą odleżeć 8 godzin.
Ogórki najlepiej zacząć przygotowywać wieczorem albo rano, gdyż po zasypaniu solą muszą odleżeć 8 godzin.
Przepis znajomej
Ogórki w chili
Składniki:
- 5 kg gruntowych ogórków
- 8 łyżek soli
- 16 łyżek oleju
- 1 kg cukru
- 3 szklanki octu
- 2 płaskie łyżki przyprawy chili (lub ostrej papryki)
- 1 główka czosnku
Umyte ogórki przekładam do dużej miski i zasypuję solą. Odstawiam na 8 godzin. Po tym czasie z ogórków odlewam sok. Następnie do odcedzonych ogórków dodaję paprykę chili i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku.
Olej wlewam do rondla i doprowadzam do zagotowania. Gorącym olejem zalewam ogórki. Ocet gotuję z cukrem i również wylewam gorący na ogórki. Całość odstawiam na 12 godzin. Po tym czasie przekładam do słoików ogórki z zalewą i szczelnie zakręcam. Pasteryzuję 5 - 10 minut od momentu zagotowania aby słoiki chwyciły.
Olej wlewam do rondla i doprowadzam do zagotowania. Gorącym olejem zalewam ogórki. Ocet gotuję z cukrem i również wylewam gorący na ogórki. Całość odstawiam na 12 godzin. Po tym czasie przekładam do słoików ogórki z zalewą i szczelnie zakręcam. Pasteryzuję 5 - 10 minut od momentu zagotowania aby słoiki chwyciły.
Smacznego! :)