Dzięki uprzejmości producenta margaryny Palma z Murzynkiem, firmy Bielmar, mogę Was zaprosić do konkursu, w którym do wygrania atrakcyjne nagrody, które z pewnością przydadzą się do świątecznych wypieków.
Palma z Murzynkiem to pełnotłusta (80%) margaryna typu palma,
produkowana od 40 lat według tradycyjnej receptury. Dodatek oleju
palmowego wyróżnia ją na tle pozostałych margaryn kulinarnych Zakładów Tłuszczowych
„Bielmar”. Jego trwałość i odporność na wysokie temperatury decyduje o
przydatności do pieczenia i smażenia. Palma z Murzynkiem nada ciastu
pożądaną konsystencję i kruchość, zapewni też dłuższą świeżość. Lider
rynkowy w segmencie margaryn typu palma.
Główna rekomendacja zastosowania: do pieczenia i smażenia
Dodatkowe zastosowanie: do polew i kremów
Brak substancji konserwujących i, jak w każdej margarynie, cholesterolu.
Więcej informacji na www.bielmar.pl
Inspiracje kulinarne na www.wypiekiudane.pl
Zasady konkursu
1. Odpowiedz na pytanie: Jakiego wypieku nie
może zabraknąć na Twoim świątecznym stole? (odpowiedź zamieść w komentarzu pod konkursową notką).
2. Miło mi będzie jeśli polubisz uwielbiamgotowac.com na FB.
3. Osoby anonimowe proszę o podanie adresu e-mail w celu skontaktowania się w sprawie wygranej.
4. Na Wasze zgłoszenia czekam do niedzieli do 16.12.2012 r. do godziny 23.59.
5. Sponsorem nagród jest firma Bielmar - producent margaryny PALMA z Murzynkiem.
6. Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu 3 dni od zakończenia konkursu.
7. Ze względu na wysyłkę nagrody, w konkursie mogą wziąć udział tylko
osoby, których dane adresowe wskazują na zamieszkanie na terytorium
Polski.
Nagrody w konkursie
W konkursie do rozdania są 4 wspaniałe tortownice o średnicy 23 cm. Każda z silikonową obręczą i szklaną podstawą. Materiał odporny na temperatury od -40 do +230 stopni Celsjusza. Mam taką i jestem z niej bardzo zadowolona :) Przypominam, że jedna osoba może wygrać tylko jedną formę do pieczenia.
Powodzenia!
Na moim świątecznym stole na pewno nie może zabraknąć zawijanego makowca. Co roku, mama z babcią biorą się za jego pieczenie. W tym roku na pewno ja też im pomogę;)
OdpowiedzUsuńNa świątecznym stole nie może u mnie zabraknąć sernika - a ponieważ nie umiem się nigdy zdecydować na jeden konkretny, na stole lądują zwykle trzy lub nawet cztery różne serniki :)
OdpowiedzUsuńU mnie na pewno nie może zabraknąć sernika z galaretką. Gdyby nie fakt, że mam gości to zjadłabym go sama. ;)
OdpowiedzUsuńFB - Katarzyna Kar
Obserwuję jako Catherine K
Nie może zabraknąć piernika! Pachnącego gożdzikami i cynamonem, przełożonego śliwkowymi powidłami, polanego roztopioną czekoladą, udekorowanego orzechami laskowymi. Zawsze pieczemy okrągły piernik, więc taka tortownica byłaby w sam raz!
OdpowiedzUsuńirenka-ta@o2.pl
zapachu piernika,puszystości sernika i smaku makowca
OdpowiedzUsuńoluska86@interia.pl
Uwielbiam serniki. Dla mnie to typowo świąteczny wypiek i rzadko piekę go na inne okazje :) dlatego, jak co roku, na moim świątecznym stole na pewno nie zabraknie tego pysznego ciasta. Pytanie tylko, którą wersję wybrać... Może w te Święta połączę dwa przepisy i upiekę serniko-makowca? :)
OdpowiedzUsuńaneecia94@vp.pl
Na pewno nie zabraknie miodownika mojej babci, dojrzewającego tydzień. Piecze się 4 warstwy cienkich miodowo-korzennych placków, które są bardzo twarde, następnie przekłada masą budyniową i posypuje siekanymi orzechami włoskimi a następnie odstawia się do chłodnego miejsca. Po tygodniu placek jest gotowy do spożycia, pyszny, rozpływa się w ustach i... tradycyjnie co roku "bijemy się" o ostatni kawałek;)
OdpowiedzUsuńOd wielu lat/odkąd pamiętam/ na moim świątecznym stole nie może zabraknąć sernika,makowca i piernika. Dodatkowo jakiś fajny placek przekładany, który co roku jest inny/ to taka świąteczna niespodzianka/.
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć świątecznego miodownika. O tym piernikowym cieście przełożonym przepysznym kremem grysikowym, czyli kaszą manną ugotowaną na mleku skondensowanym, a na wierzchu polanym orzechami w karmelu marzę cały rok. :) jeszcze jakieś dwa tygodnie i nareszcie wezmę się za jego zrobienie. :)
OdpowiedzUsuńMartyna
zaba007@o2.pl
babka drożdzowa, klasyczna z rodzynkami i lukrem to jedno jedyne ciasto , które jest na każde święta.
OdpowiedzUsuńNa moim swiatecznym stole nie moze zabraknac drozdzowego makowego zawijanca i piernika staropolskiego. Bez tych smakolyków nie wyobrazam sobie swiat.
OdpowiedzUsuńU mnie co roku na świątecznym stole pojawia się orzechowiec z masą grysikową. Na wierzchu ciasta wyłożone są orzechy włoskie w miodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
sylvie22@wp.pl
Na moim świątecznym... śniadaniowym stole nie może zdecydowanie zabraknąć keksa, zwanego również cwibakiem. Bo cóż może być lepszego w bożonarodzeniowy poranek niż słodkie ciasto, w którym aż tłoczą się pyszne bakalie i chrupiące orzechy, i do tego szklanica mleka, hm?
OdpowiedzUsuńU mnie co roku na święta, pieczony jest orzechowiec z masą grysikową. Na wierzchu ciasta wyłożone są orzechy włoskie w miodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
sylvie22@wp.pl
Od kilku lat na naszym Świątecznym stole, oprócz tradycyjnych strucli makowych, nie może zabraknąć ciasta marchewkowego z dużą ilością włoskich orzechów i niespodzianką... wewnętrzną serkowo waniliową warstwą :) no i jeszcze obowiązkowo nie może zabraknąć ciastek owsianych z żurawiną, biała czekolada i orzechami... rozmarzyłam się :)
OdpowiedzUsuńNa moim stole świątecznym nie może zabraknąć sernika. Odkąd pamiętam mama z babcią stały w kuchni w Wigilijny dzień i piekły od rana pyszne ciasta. U nas w domu była taka tradycja, że to babcia dzieliła ciastami, a miałam z nią układy i dawała mi największe kawałki :D Szkoda, że czas tak szybko leci i niestety niektóre rzeczy się już nie powtórzą......
OdpowiedzUsuńProfil na FB już lubię od dawna :)
Pozdrawiam :)
Na każde święta pieczemy z mamą miodownik starolitewski (tak przynajmniej brzmiała nazwa pierwotna), zwany przez nas po prostu piernikiem. Przez lata przepis był przez nas modyfikowany, ostatnim odkryciem jest dodawanie do niego miodu gryczanego, który nadaje piernikowi niesamowity aromat. Ciasto jest niesamowite również ze względu na mnóstwo bakalii, ktore do niego dodajemy (ponad 1 kg bakali na trzy średniej wielkości keksówki). To ciasto to nasz "świąteczny znak rozpoznawczy". Pieczemy zawsze kilka niedużych pierników, które, przewiązane wstążeczką, są swiątecznym podarkiem dla rodziny i znajomych.
OdpowiedzUsuńElżbieta
OdpowiedzUsuńNa świątecznym stole nie może u mnie zabraknąć keksa z bakaliami,wszyscy go uwielbiają.
Piernika oczywiście! :) To kwintesencja świąt! Zapach cynamonu i przypraw korzennych o poranku, wydobywający się prosto z piekarnika ... :) To nieodłączny element tych magicznych dni.
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć własnoręcznie upieczonych pierniczków i ciasteczek. Moje dzieci nie wyobrażają sobie bez nich Świąt.Zwykle więc na początku grudnia zaczynam wielkie pieczenie, które trwa około tygodnia,a na naszym wielkim stole w jadalni piętrzą się tace i patery pełne różnorodnych wypieków. W cały domu pachnie czekoladą, pomarańczami i cynamonem. Kiedyś policzyłam te wszystkie ciasteczka i wyszło mi około tysiąca sztuk. Z roku na rok ta liczba się powiększa, bo dochodzą nowe. Gotowe pakuję do metalowych puszek, gdzie cierpliwie czekają na Święta. Część wędruje do rodziny i znajomych.
OdpowiedzUsuńU mnie musi być murzynek, gdyż wiążą się z nim moje wspomnienia :
OdpowiedzUsuńGdy byłam dzieckiem moja mama z upodobaniem piekła "Murzynka" , czasem śmialiśmy się że chyba nic innego piec nie umie - ale trzeba przyznać że wychodził jej rewelacyjnie.
Mieszkaliśmy wtedy w małym domku, gotowało się na picu. I właśnie na tym piecu mama stawiał swój "murzynkowy" gar z masłem, cukrem i kakao. A my (ja i siostry) co chwilę wbiegałyśmy do tej kuchni z łyżeczkami i wyjadałyśmy gorącą masę :)
Ach ten zapach! Ten smak!
na moim Świątecznym stole nie może zabraknąć tony pierniczków z czekoladą, przy których robieniu zawsze padam na twarz i nie mogę się doczekać kiedy to ciasto się skończy. A w tym roku bede je piec z malutką 5 miesięczną córeczką , która dzuelnie we wszystkim mi pomaga siedząc w swojej huśtawce. Właśnie wczoraj upiekłyśmy takie pierniczki, ale niestety już się zjadły, więc do Świąt będzie powtórka:) POzdrawiam, lenafulat lena.fulat@gmail.com
OdpowiedzUsuńU mnie nie może zabraknąć piernika - uwielbiam jego smak i zapach... z przyprawą korzenną, cynamonem, suszonymi owocami, orzechami Mniam!!! Czasami przekładam go powidłami - jest wówczas niesamowity :)
OdpowiedzUsuńGdy króluje na świątecznym stolę, nie ważę się do nikogo powiedzieć "ty stary pierniku", "do piernika nie dzie", "ja pierniczę" :D to byłaby zniewaga :D
Kiedy święta się zbliżają , pomysły na ciasta się namnażają!
OdpowiedzUsuńZapach nęcą , kręcą i kuszą
Każde ręce do pracy brać się muszą
Ktoś robi makowca, keksa i sernik
a dla innnych oznaką świąt jest piernik...
Ja kręcę melbę , dodaje bakalie ,
wlewam do tortownicy i nie czuje się banalnie!
Bo wiem że cała rodzina na to czeka
i jest to oznaka świat dla" z domu mojego "człowieka:):)
W moim domu na święta nie może zabraknąć staropolskiego piernika- piernik, który dojrzewa około miesiąca w lodówce i jest tak aromatyczny, że znika najszybciej :)
OdpowiedzUsuńW moim domu na święta nie może zabraknąć staropolskiego piernika- piernik, który dojrzewa około miesiąca w lodówce i jest tak aromatyczny, że znika najszybciej :)
OdpowiedzUsuńKtóż nie lubi piernika? Razem z mamą, dzień przed wigilią pieczemy ciasto piernikowe, z którego sklejamy stajenkę dla nowonarodzonego Jezuska. Pyszna dekoracja w sam raz na wigilijny stół. Nie dość, że smakuje to i łączy pokolenia.
OdpowiedzUsuńmia.zebrowsky@onet.eu
Na moim stole nie może zabraknąć ciasta imbirowego z figami!
OdpowiedzUsuńmazurka :-)
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole na pewno nie może zabraknąć sernika na kakaowym spodzie z bakaliami.
OdpowiedzUsuńirena35@o2.pl
W święta nie może zabraknąć domowego piernika na stole:-)
OdpowiedzUsuńna moim stole nie może zabraknąć ciasta orzechowego. Co roku dzień przed wigilią go piekę.
OdpowiedzUsuńCiasto:
25 dag cukru pudru 25 dag prawdziwego miodu 50 dag mąki 10 dag orzechów włoskich zmielonych 4 jajka 2 łyżeczki sody oczyszczonej
Krem:
2 kostki masła 1 szklanka mleka 25 dag orzechów włoskich zmielonych ½ szklanki cukru 3 jajka cukier waniliowy 1 czubata łyżka mąki pszennej
Sposób wykonania:
Wszystkie składniki przeznaczone na ciasto wyrobić i zostawić na 24 godziny. Następnego dnia upiec z tego ciasta 3 placki na podłużnej prostokątnej formie o wymiarach 25 na 36 cm lub 8 placków na średniej tortownicy. Każdy placek piec około 10 minut w temperaturze 180 °C. Zmielone orzechy zalać ½ szklanki wrzącego mleka. Cukier zagotować z resztą mleka, dodać wymieszane z mąką i cukrem waniliowym jajka. Do tego dodać orzechy i zagotować stale mieszając. Wystudzić. Masło utrzeć. Dodawać wystudzoną masę orzechową. Gotowym kremem przełożyć upieczone placki. Wierzch ciasta udekorować startą czekoladą. Ciasto jest najlepsze na drugi, trzeci dzień. Smacznego.
margaret2506@interia.pl
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć tortu makowego. Jest to tort, który w mojej rodzinie jest od zawsze i co roku pojawia się na moje urodziny i na Boże Narodzenie. No może pojawia się to źle powiedziane - wymaga dość sporo pracy i albo robi go moja Babcia, albo ja z Mamą. Wszystko jedno kto go przygotowuje - wszyscy mamy jeden przepis i tort zawsze jest idealny. Raz nawet mój pies się na niego rzucił i go nadgryzł! Wspomnień z tym tortem jest wiele, ale jedno, czego nie pamiętam - to Świąt na których by go nie było..!:)
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć piernika staropolskiego i pierniczków
OdpowiedzUsuńOczywiście są to pierniczki:) już nie mogę się doczekać kiedy moja 4-miesięczna córcia będzie je wypoekać razem ze mną:) a tortownicę wykorzystałybyśmy na urodzinowe torciki! Dorota dgustolek@wp.pl
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć przepysznego świątecznego miodownika, na to piernikowe ciasto przełożone delikatnym kremem grysikowym i polane orzechami w karmelu czekam cały rok, jeszcze 2 tygodnie i biorę się za jego zrobienie, już nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuńMartyna
zaba007@o2.pl
Na moim świątecznym stole zawsze gości sernik. Pozdrawiam Emila emuus@wp.pl
OdpowiedzUsuńwiem, że to trochę banalne ale nie wyobrażam sobie świątecznych wypieków bez aromatycznych pierniczków zamykanych w słoikach :) ponadto od kilku lat moim osobistym faworytem jest cynamonowa wariacja klasycznego apple pie, pyszności :)
OdpowiedzUsuńsims_obcasik@autograf.pl
Pozdrawiam!
Na moim świątecznym stole na pewno nie może zabraknąć makowca czy kutii. Komu święta i zimowa pora nie kojarzy się ze smakiem i zapachem cynamonu, wanilii, przyprawy korzennej, miodu czy marcepanu :)
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie zabraknie piernika!! Ten aromat od razu kojarzy się ze świątecznymi wypiekami.
OdpowiedzUsuńakuczun1@wp.pl
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć makowca nigdy nie kupuję gotowca!.Mój email: dominiczka211@autograf.pl Pozdrawiam Dominika Górska.
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć orzechowca - z masą budyniową, i grubą warstwą orzechów włoskich zatopionych w miodzie. Towarzyszyć mu będzie tradycyjny piernik przełożony powidłami śliwkowymi i oblany polewą czekoladową.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Emcia :)
U mnie na świątecznym stole na pewno nie zabraknie tortu. Mój brat obchodzi imieniny pierwszego dnia Świąt i zawsze przygotowuje mu jego ulubiony tort.... mięsny ;) Brat nie jest miłośnikiem słodyczy za to uwielbia tort z mięsa mielonego, warzyw i ciasta francuskiego. Tort jest zawsze ładnie udekorowany, ostro przyprawiony i wszystkim smakuje.
OdpowiedzUsuńW takiej pięknej tortownicy tort na pewno wyszedłby wyśmienicie :)
dzastin_1988@wp.pl
Justyna
Na pewno strucli z makiem jaką zawsze robiła moja babcia i pysznego aromatycznego piernika z orzechami polanego czekoladą, który wypróbowałam rok temu a oprócz tego pysznych, małych, kruchych, waniliowo-orzechowo-migdałowych rogalików, które robiła zawsze moja mama i znikały tak ekspresowo, że rzadko doczekały świąt.. Są tak pyszne, że wyjadaliśmy je z bratem i mamą jeszcze ciepłe prosto z blachy, więc zawsze pierwsza blacha była spisana na zjedzenie od razu.. Na pewno pojawią się na Świątecznym stole w tym roku!
OdpowiedzUsuńvenkarb@gmail.vom
Sernik na kruchym spodzie z polewą z krówek, tort makowy z masą orzechową i polewą czekoladową,makowiec kręcony , keks z bakaliami, piernik, a do tego cynamonowe ciasteczka bożonarodzeniowe, gwiazdki maślane, pierniczki z lukrem, ciasteczka korzenne, z imbirem :0
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać Świąt tym bardziej,że te będą wyjątkowe, bo po raz pierwszy spędzimy je razem z naszym synkiem który 26 grudnia skończy 5m-cy.
Wesołych Świąt :)
Pinka.Kr@wp.pl
Ja święta kojarzę z piernikami na sposobów tysiąc :) Małe, duże, gwiazdki, choinki, czekoladowe, imbirowe, z posypką i bez. Moja rodzina uwielbia pierniczki, więc nigdy się nie marnują. Często też te ładniejsze rozdaję na prezenty dla bliskich.
OdpowiedzUsuńdaria_iciek@wp.pl
Witam przedświątecznie i bardzo serdecznie. Na moim świątecznym stole nigdy nie zabrakło i zabraknąć nie może TORTU Z BAKALIAMI I KREMEM Z MASŁA ORZECHOWEGO. Taka rodzinna tradycja...Magia gwiazdki to także niezwykłe wypieki w świątecznej odsłonie. Pozdrawiam. Joanna mój email: sisi38@wp.pl
OdpowiedzUsuńŚwięta od zawsze kojarzą mi się z makowcem mojej babci, takim prawdziwym,do którego nie dodaje się maku z puszki i w ruch idzie dziadek do orzechów. Babcia zawsze robi ich więcej i każdy dostaje na wynos :)Nie wyobrażam sobie Świąt bez makowca Babci... lmeduro@wp.pl Dorota J.
OdpowiedzUsuńNa moim swiatecznym stole nigdy nie brakuje sernika. Jest to pyszne ciasto, ktore szybko z talerzykow znika. Ma kruchy spod kakaowy i delikatna mase serowa, w ktorej zlociste brzoskwinie sie mnoza. Na gorze, jak korona kruszonka sie znajduje, ktora wienczy sernik i wszystkim smakuje. Polecam Wam pieczenie tego ciasta, by Swieta Bozego narodzenia byly cudowne i bast!
OdpowiedzUsuńelaz2@poczta.onet.pl
Na świątecznym stole u mnie w domu wszyscy czekają na drożdżową struclę z makiem, piekę ją tylko raz w roku, gdyż ciasta z makiem pasują mi jedynie do Świąt Bożego Narodzenia, jedni robią makówki, kutię, kluski z makiem itp.a u mnie jest makowiec.
OdpowiedzUsuńStrucla oprócz maku ma dużo bakalii,miodu, a oblana jest słodkim lukrem i ozdobiona świątecznymi dodatkami.
Na moim rodzinnym świątecznym stole nie może zabraknąć makowca. Nigdy ie odważyłam się sama go przygotować, do zeszłego roku. Może nie był to najpiękniejszy makowiec, ale za to najsmaczniejszy. W tym roku już nie mogę się doczekać, aby znowu go przygotować w taki tradycyjny sposób, od podstaw. Zawsze mamy też sernik, jabłecznik i wielki tort, ale to właśnie makowiec zawładną moim sercem, ponieważ tylko raz w roku go jadam.
OdpowiedzUsuńU nas na święta zawsze piecze się dużo różnych ciast ponieważ zawsze zjeżdża się cała rodzina więc nie może niczego zabraknąć.Zawsze jest sernik makowiec szarlotka i inne różne ciasta takie jakie sobie ktoś zamówi.Ale takim ciastem które zawsze musi być na każde święta (nie tylko na Boże Narodzenie) jest czekoladowy wieniec-ciasto które uwielbia moja mama a ja uwielbiam je dla niej piec.Pieczemy czekoladowe ciasto w formie z kominkiem (na święta BN obowiązkowo z przyprawami do piernika).Przekładamy marmoladą lub powidłami i na wierzchu smarujemy czekoladowym kremem i posypujemy startą gorzką czekoladą.Pycha.
OdpowiedzUsuńmargolcia100@onet.eu
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć nie typowego wypieku...na słono piroga biłgorajskiego zwanego też tortem biłgorajskim. Jest to danie regionalne z moich rodzinnych stron. Kiedyś pieczone tylko na święta i uroczystości i przybierany jak tort. Teraz jest to wypiek powszedni a składa się z ziemniaków, sera białego, kaszy gryczanej i dodatków
OdpowiedzUsuńTo banał, ale na moim świątecznym stole nie może zabraknąć sernika z kratką na wierzchu i strucli makowej (z własnoręcznie skręconym makiem) z bakaliami.Jako że mieszkam w województwie świętokrzyskim piekę również rogaliki na słodko, które można też upiec z farszem pieczarkowym.
OdpowiedzUsuńkatia1112@wp.pl
Na moim stole nie może zabraknąć i na pewno nie zabraknie piernika staropolskiego.Takiego z przepisu babci.Zrobiony kilka dni wcześniej. Kusił zapachem miodu,przypraw korzennych,przełożony własnoręcznie robionym powidłem śliwkowym.Tylko chodziliśmy jako dzieci zaglądać pod ściereczkę a babcia nas przeganiała :).Nie zawsze w całości doczekał Świąt . Prosty ale smakuje znakomicie. Kasia (katasia127@wp.pl)
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć pysznego piernika z dżemem śliwkowym i bakaliami. Uwielbiam smak tego ciast i zapach, który unosi się w całym domu. Czasami robię to ciasto nie tylko na Boże Narodzenie i wtedy odrazu przypominają mi się Święta.
OdpowiedzUsuńpola18@op.pl
Na moim stole nie może zabraknąć ciasta z suszonymi śliwkami namoczonymi w alkoholu z kremem na bazie Nuttelli. Każdy zachwyca się tym ciastem jak tylko spróbuje jego pierwszy kęs.
OdpowiedzUsuńmój e maila do odpowiedzi wyżej nur2@buziaczek.pl
OdpowiedzUsuńMoże trochę mniej słodko, ale... nie może zabraknąć - domowej bułki :-)
OdpowiedzUsuńPrzepis pochodzi od mojej prababci. Za mojego bardzo wczesnego dzieciństwa bułkę piekła babcia, kiedy podrosłam, pałeczkę niczym w doskonale zorganizowanej sztafecie przejęła moja Mama. Nie znam przepisu, nie wiem dlaczego bułka ta jest tak niecodzienna, tak domowa, tak rodzinna i świąteczna i... nie chcę wiedzieć. Chcę, aby pozostało to tajemnicą pokolenia jak najdłużej, chociaż zapewne z czasem to właśnie ja będę miała swój debiut z bułką :) Póki co jednak rozkoszuję się wspomnieniami. Bułka pieczona jest w prostokątnej blasze, składa się z ośmiu jakby mniejszych "buł", które pozostawione - zawsze! - pod ściereczką przy kaloryferze, pęcznieją i stają się duże. Mama smaruje ją żółtkiem, tuż przed włożeniem do piekarnika. Po wyjęciu jest idealnie rumiana... Bułka oczywiście, nie Mama! ;-) Jak na złość, jak na ironię - szczególnie dla małego dziecka, bułka ta zawsze pieczona jest w przeddzień świąt, czyli 23.grudnia późnym wieczorem. Kładąc się spać w oparach świeżej bułki jestem wprost wściekła, że nie mogę jej skosztować od razu po wyjęciu z piekarnika! Narkotyzuję się zatem samym zapachem przed zaśnięciem. Za to po wstaniu... :-))) Świeża, chrupiąca skórka, miękki miąższ i masło - nic tak nie smakuje, jak to wigilijne śniadanie! :-)
Bez bułki - nie ma świąt!
kalvai.agata@gmail.com
Na moim świątecznym stole na pewno nie zabraknie ciast z makiem - przepysznych makowców i ciast serowo-makowych - kultywujemy tradycję i takie ciasta goszczą na naszym stole zawsze :) Tradycję łączymy jednak z nowoczesnością i nie zabraknie również pysznego ciasta Rafaello bez pieczenia oraz pierniczków czy też piernika ;)
OdpowiedzUsuńkasia_cukier@interia.eu
U nas na stole zawsze królowały serniki które piecze córka, a do tego makowce, zebra, piernik i pierniczki, a do tego masa różnych ciasteczek, co roku innych. Ponadto specjalnie można powiedzieć,że dla mnie córka robi sernik na zimno bez żelatyny tzw. "Słodką pokusę".
OdpowiedzUsuńPalce lizać na samą myśl o tych wypiekach można :)
Wesołych Świąt życzę wszystkim
Pozdrawiam
wiesaw0308@wp.pl
Hmmm... zdecydowanie kolorowych pierniczków ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kiedy cały dom pachnie delikatni przyprawą korzenną,
która nam wszystkim daje znać "achh.. to już Święta :)!!"
Co roku razem z młodszym bratem przygotowujemy dla całej rodzinki masę kolorowych pachnących pierników w choinki, czy też w gwiazdki.
Świetnie się przy tym bawimy, oczywiście jak to rodzeństwo musimy wykłócić się kto robi lepsze, ładniejsze i smaczniejsze,
a więc urządzamy konkurs na najładniejszego piernika ;)
Oczywiście mój jest zawsze ładniejszy (to ja mam talent w rodzinie :P ) no ale ostatecznie "jury" (mama i tata) oznajmia że oba przypadły im do gustu po czym z niesamowitą prędkością pierniczki znikają ze stołu ;)
pozdrawiam,
Martyna Politańska (martynkaaaa1995@tlen.pl)
Na świątecznym stole nie może zabraknąć kruchych ciasteczek, bo one zawsze łacza pokolenia i od lat, nic się nie zmienia.
OdpowiedzUsuńcasablanca12@wp.pl
Na moim stole,nie może zabraknąć makowca,którzy kojarzy mi się z dzieciństwem
OdpowiedzUsuńkluska2412@wp.pl
- Kto zjadł makowiec ?
OdpowiedzUsuń- Ja go nie brałam...
To znaczy, zjadłam,
ale nie chciałam...
W oknie usiadło taakie wróblisko
i gdyby nie ja,
zjadło by wszystko !
Ten wierszyk najbardziej opisuje mój wybór...
azipierniczek@wp.pl
Na moim świątecznym stole nie
OdpowiedzUsuńmoże zabraknąć pysznego
sernika. Przepis nie dawno
dostałam od mojej mamy jest
pyszny, szybki i zawsze się
udaje, a co najważniejsze to sera
do tego przepisu się nie mieli,
wychodzi puszysty, delikatny
rozpływa się w ustach. Moja
rodzina go uwielbia.
SERNIK
Składniki na CIASTO:
1 szkl mąki
3 żółtka
1/2 kostki margaryny PALMY
3 łyzki cukru
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
MASA SEROWA:
1 kg sera NIE MIELONEGO!!
6 żółtek
2 cukry waniliowe
2 budynie śmietankowe 3/4 szkl oleju
Dodatkowo:
1 1/2 szkl mleka
1 1/2 szkl cukru
galaretka truskawkowa
przygotowana wg przepisu Z
podanych składników zagnieść
ciasto i wyłożyć na formę. Ser
włożyć do miski dodać żółtka,
cukier waniliowy, budynie i olej i
utrzeć wszystko na jednolitą
masę. 9 białek i 1 1/2 szkl
cukru ubić na sztywno. 1 1/2
szkl zimnego mleka i masę
serową dodawać na przemian do
ubitych białek ciągle mieszając.
Masę serową wylać na ciasto i
piec 1 godz. w temp. 180 st C.
Po wystygnięciu na sernik wylać
tężejącą galaretkę. Smacznego!!
oliwcia2007@buziaczek.pl
gorąco polecam :-)
Na moim świątecznym stole nigdy nie może zabraknąć ciasteczek cynamonowych, imbirowych, piernikowych i orzechowych, które są ozdabiane przez najmłodsze pokolenie. Dzieci zabawy mają co nie miara, a też pojawia się rywalizacja, ale ta zdrowa, bo jeden drugiego potrafi pochwalić. A najważniejsze, że mają wkład w każde święta i są nauczone, że dorosłym należy pomagać w przygotowaniach do Świąt.
OdpowiedzUsuńmikusia_82@o2.pl
Co prawda do ciasteczek używamy małych foremek, ale jeżeli wygramy blachę, to mąż zobowiązał się do udekorowania baby z bakaliami:)
Jakiego wypieku nie może zabraknąć na moim świątecznym stole?
OdpowiedzUsuńNa pewno drożdżowego przekładańca.:)Prosty ,ale jak pyszny. Muszę się od niego siła odrywać.
ewelinajamrozik11@wp.pl
No, nie będę oryginalna. Nie może zabraknąć sernika, ale cóż, to ciasto jest niezbędne;)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się oczywiście do konkursu:)
Oczywiście obowiązkowo piernik na miodzie z bakaliami oraz makowiec.
OdpowiedzUsuńkasia_h3@interia.pl
Na moim Bożonarodzeniowym Stole będą jak zawsze gościły wykwintne makowce oblane lukrem, posypane orzechami.Nie może zabraknąć piernika przełożonego powidłami śliwkowymi, z polewą czekoladową.Dla moich dzieci upiekę różnych kształtów pierniczki, które dzieciaki same udekorują, tak jak chcą.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze jednak na stole w święta jest pyszne , puchate ciasto drożdżowe z rodzynkami i skórką pomarańczową. Kontynuuję tradycję mojej Prababci,Babci, Mamy, które zawsze w Wigilię stawiały na stole taką drożdżówkę.Myślę, że to ciasto to relikt przeszłości- bo tanie, zdrowe , nie potrzeba do niego żadnych wykwintnych dodatków , wystarczy dobra margaryna, mąka i jajka; ale.... dla nas najwspanialsze.
Z sentymentem myślę o biednych czasach powojennych i PRLu, kiedy w wielu domach taka drożdżówka była luksusem.Dlatego co rok, na święta Bożego Narodzenia, na pamiątkę tamtych czasów i moich przodków stawiamy na stole w Wigilię właśnie takie ciasto. Dla nas to duża odmiana od bogatych tortów i rolad .To taka sentymentalna podróż w przeszłość.
mama2006@gazeta.pl
Henryka Z.
OdpowiedzUsuńSerniko-makowca, takiego pieguska, który spełnia świateczną tradycję, jako że jest mak i ser, a także zaspokaja moje oczekiwania smakowe, gdyż uwielbiam ser oraz przepadam za makiem. w święta jem(y) go ze smakiem.
W moim domu na Święa zawsze jest puszysty sernik, to wręcz świąteczny obyczaj:)
OdpowiedzUsuńKruchy spód, dodatek rodzynek i paseczki ciasta na wierzchu sprawiające, że wygląda niczym szachownica. Jest wybornie słodki i pachnący, to ciasto które góruje u mnie w domu nad wszystkimi innymi, w końcu pierwsze znika z talerzy:)
onlyme30@o2.pl
Nie wyobrażam sobie Świąt bez makowca, którego uwielbiam i który jadam wyłącznie w Święta Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNa moim stole Wigilijnym nie może zabraknąć sernika z rodzynkami, z czekoladową nutą i posypanego wiórkami kokosowymi :) mmmm :)
OdpowiedzUsuńKasia, kaasiaa89@buziaczek.pl
Sernik! Taki prawdziwy, z mielonego wlasnoręcznie twarogu a nie z tych wiaderkowych mas.
OdpowiedzUsuńmuchowa@vp.pl
W każde święta, o tej samej porze,
OdpowiedzUsuńna twarzach dzieci wypieków zabraknąć nie może
Łatwo je wywołać drobnymi prezentami,
a także bardzo pysznymi wypiekami.
Na stole znajdziemy,
i wszystko to zjemy
Soczystą rybkę dobrze wypieczoną,
sokiem z cytryny lekko skropiona.
Kulebiak pachnący,
barszczyk gorący,
a miejsce centralne,
niemalże teatralne,
naturalnie zająć musi
makowiec mamusi.
Jola
jola_f@wp.pl
Każdego roku o tej samej porze w naszej kuchni jest zapachów morze.
OdpowiedzUsuńtata wąs aż podskakuje gdy 3bita kosztuje.
gdy go pierwszy raz zrobiłam już wiedziałam ze w każde święta będę go pichciła.
robi się go bardzo prosto a z blachy znika z jeszcze większa radością.
aneta24071@wp.pl
Na naszym swiatecznym stole nie moze zabraknac sernika. Nie wyobrazam sobie swiat bez niego!!!
OdpowiedzUsuńWigilia to czas kiedy puszczam swoje wodze fantazji na temat ciast! zawsze eksperymentuję, ale na moim stole zawsze są 2 ciasta!
OdpowiedzUsuńpo pierwsze, zawsze, ale to na prawdę zawszę piekę limonkowy sernik z rosą <3, bez niego to nie Święta ;)
po drugie zawsze robię kruche babeczki z nadzieniem czekoladowo-wiśniowym, w których w środku czeka na nas miła niespodzianka w postaci wiśni z nalewki <3 przepyszne! :)
truskawa102@wp.pl
Święta bez piernika to nie Święta... W tym roku także nie zabraknie go na moim stole :)
OdpowiedzUsuńgogunia3@wp.pl
Nie wyobrażam sobie Świąt bez pieczenia pierniczków oraz makowca.
OdpowiedzUsuńagwys@o2.pl
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć makowca - robionego oczywiście przez moją mamę:)
OdpowiedzUsuńKoza_77@o2.pl
Sprawa jest prosta - nie może zabraknąć makowca. :)
OdpowiedzUsuńsport.6.j.k@interia.pl
U nas na każde święta Bożego ńarodzenia pieczemy pierniczki z przepisu mojej Babci.Pierniczki są niedrogie i pyszne.Z ciast zawsze jest Snikers.
OdpowiedzUsuńSnikers Eli
Biszkopt:
5 jajek
4 łyżki mąki
2 łyżki kakao
5 łyżek cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa orzechowa:
4 białka
3/4 szklanki cukru
10 dkg orzechów włoskich posiekanych
10 dkg orzechów włoskich zmielonych
4 duże Prince Pola (XX
Masa budyniowa:
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru
2 cukry waniliowe
1/2 litra mleka
1 kostka masła
Polewa:
10 dkg chałwy waniliowej
2 łyżki mleka
10 dkg margaryny
Biszkopt Żółtka utrzeć z cukrem.Składniki sypkie wymieszać i przesiać.Dodać do masy jajecznej i wymieszać.Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z ciastem.Upiec biszkopt. Masa orzechowa Białka ubić na szatywno z cukrem,dodać pokruszone Prince Pola,orzechy posiekane i zmielone,wymieszać,wyłożyć na blache wyłożoną folią aluminiową i upiec aż wyschnie (około 30 minut w temperaturze 180 stopni)Blaszka musi być tej samej wielkości jak do biszkoptu. Masa budyniowa Z mąki pszennej,ziemniaczanej cukru,cukru waniliowego i mleka ugotować budyń,ostudzić.Masło utrzeć na puszystą masę,dodawać porcjami budyń i dalej ucierać. Polewa Wszystkie składniki roztopić i wymieszać. Na upieczony biszkopt wyłożyć krem budyniowy,przykryć masą bezową i polać gorącą polewą. Smacznego!eli_555
eli_555@tlen.pl
Może to jeszcze nie tradycja ale trzeci raz jako żona i pierwszy jako mama :)będę robiła kruche orzeszki z masą orzechową i dodatkiem olejku rumowego. Pieczone w specjalnej formie na palniku gazowym są kruchutkie a nadzienie orzechowe z aromatem rumowym - po prostu niebo w gębie:) Powoli nie wyobrażam sobie bez nich Świąt.
OdpowiedzUsuńkjopka1@wp.pl
W moim domu na świątecznym stole zawsze gości ciasto drożdżowe z kruszonką i dużo rodzynek w środku, oraz makowiec zawijany na drożdżowym cieście z bakaliami,oraz sernik wiedeński. Są to ciasta, które zawsze na święta królowały w moim rodzinnym domu. Tradycję tę przeniosłam do swojej rodziny, jak również śpiewanie kolęd przy choince po zjedzonej wieczerzy i delektowanie się świątecznymi smakołykami, popijając kompot z suszu owocowego (samodzielnie ususzonych owoców).
OdpowiedzUsuńmarysiag53@wp.pl
Na moim świątecznym stole zawsze znajduje się piernik - jego korzenny aromat nieodmiennie wprowadza mnie w atmosferę Bożego Narodzenia.Oprócz piernika będzie sernik z przepisu mamy z dużą ilością sera i skórki pomarańczowej oraz pierwszy raz upiekę struclę makową z prawdziwą masą makową naszpikowaną bakaliami.Mmm...to będą pyszne święta!
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole zawsze stoi piernik,który swoim korzennym aromatem wprowadza atmosferę Bożego Narodzenia,oprócz niego jest sernik z przepisu mamy z dużą ilością sera i skórki pomarańczowej oraz strucla makowa,którą upiekę pierwszy raz,z prawdziwą masą makową naszpikowaną bakaliami.Mmm...to będą pyszne święta!
OdpowiedzUsuńCiasta pieczemy na co dzień,na różne okazje,ale ciasta pieczone na święta mają magiczną moc są bajecznie pyszne.A klimat świąt dodaje im uroku jakiego na co dzień nie mają i nikt nie będzie miał za złe jak zje o jeden kawałek więcej.Ja zakochałam się w keksie,to moje pierwsze ciasto które sama upiekłam na święta i nie wyobrażam sobie żeby go zabrakło na stole tuż u boku innych świątecznych ciast.Jasne ciasto wypełnione różnymi bakaliami na jakie akurat miałam ochotę,oblane polewą lub lukrem udekorowane kandyzowanymi owocami.Po przekrojeniu wygląda tak jakby cukierkowa tęcza się w nim zatopiła.Nie wiem czy ktoś oparłby się chociaż jednemu kawałkowi.
OdpowiedzUsuńbuffy35@wp.pl
Na moim rodzinnym, świątecznym stole nie może zabraknąć drożdżowych ciasteczek nadziewanych masą makową i jabłkami. Ta pyszność co roku jest przygotowywana przez moją babcie i tego nie może nigdy zabraknąć.
OdpowiedzUsuńmloda12350@wp.pl
Na świątecznym stole nie może zabraknąć pysznego, puszystego piernika. W trakcie pieczenia cały dom przesiąka zapachem cynamonu i przypraw korzennych. Ten właśnie zapach przypomina mi o tym, że pomimo trudów przygotowań przedświątecznych warto jest się postarać, by w trakcie spotkań z rodziną przyglądać się umorusanym i wypchanym ciastem buziom dzieci oraz zbierać pochwały i pełne zachwytu spojrzenia gości. Piernik to wypiek, który nawet wybrednym przypadnie do gustu.
OdpowiedzUsuńpatii_c7@interia.pl
Przyłączam się do zabawy.
OdpowiedzUsuńJakiego wypieku nie może zabraknąć na Twoim świątecznym stole - u mnie to makowiec i sernik - a w tym roku byłoby wspaniale dołączyć do nich murzynka - z tej formy wyglądałby pięknie. :)
Obserwuję jako: Alicja M.
FB jako: Alicja Mw
Mail: alicja.mw.net@gmail.com
Notka: http://my-candys.blogspot.com/2012/12/uwielbiam-gotowac_11.html
Pozdrawiam.
Alicja.
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć SERNIKA mojej babci, takiego z krateczką na wierzchu i lukrem, Taki puszysty, rozpływający się w ustach,a każdy kęs sprawia, że czuję się jakbym spacerowała w chmurach. Ech rozmarzyłam się i zaraz będę musiała pożyczyć śliniak od córki
OdpowiedzUsuńŚwięta to taki czas, kiedy każdy z wielką radością sięgnie po coś słodkiego - nawet największy fan golonki i przeciwnik czekolady :)
OdpowiedzUsuńW sumie to naprawdę magiczny czas - w niemal każdym polskim domu królują wówczas pierniki, pierniczki, serniki i makowce.
Moim ukochanym ciastem świątecznym, wyjątkowym, wyczekanym i najlepszym na świecie, jest ciasto, które w domu roboczo nazywamy po prostu "czarne z wiśniami".
To super pyszne ciasto - ciemny biszkopt nasączony odrobiną alkoholu, krem oparty na maśle/margarynie (podobno na margarynie łatwej się uciera :)), pyszna czekoladowa polewa i wiśnie na górze. Pycha!!! Ślinka mi cieknie nawet teraz, kiedy tylko je opisuję :)
Biszkopt jest lekki i odrobinkę ostry, krem cudownie smaczny, czekolada czekoladowa, a wiśnie dodają uroku całości.
Żeby nie było tak pięknie - jako aspirująca pani domu jestem na etapie "pichcę i knocę" i nie potrafię wyczarować takiego cuda. Na szczęście, babcia jest niezastąpiona :)
Pozdrawiam świątecznie,
Anielka
aniela.michalak@gmail.com
Na moim Świątecznym stole nie może oczywiście zabraknąć piernika i sernika :)
OdpowiedzUsuńobserwuję jako: Kasia
fb: Katarzyna Majdan
dodałam baner :)
kasiabuczak1605@buziaczek.pl
PONIEWAZ NASZA RODZINA JEST STRASZNYMI ŁASUCHAMI TO NA NASZYM ŚWIĄTECZNYM STOLE NIE MOZE ZABRAKNĄĆ CIASTA!!!!! PO PIERWSZE- MAKOWCA! BEZ KTÓREGO NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŚWIĄT! PO DRUGIE- PIERNIKA! PO TRZECIE- BABCINEGO SERNIKA! NO I SWIETA BEZ TYCH PYSZNYCH KREMOWEK TO TEZ NIE SWIETA!!!!
OdpowiedzUsuńwioletta-kruk@o2.pl
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć oczywiście rogalików z masą makową.!Stareńki ten przepis,ale jedyny w swoim rodzaju.
OdpowiedzUsuńPrzepis pochodzi z kajecika mojej babci 15 dkg drożdży,1 kg mąki,2 kostki margaryny Palma z murzynkiem,szczypta soli,szklanka mleka.3 łyżki cukru.Do ciepłego mleka wkruszamy drożdże,dodajemy cukier i sól.Czekamy aż drożdże urosną.Rozczyn wlewamy do mąki ,wrzucamy margarynę.Wyrabiamy ciast.Kulę z ciasta wrzucamy do zimnej wody i czekamy a wypłynie na wierzch.Po czym odsączamy z wody i leciutko podsypujemy mąką,by ciasto się przestało lepić.Wałkujemy,kroimy na trójkąty,Na środek każdego trójkąta kładziemy masę makową i zawijamy rogaliki.Pieczemy w temperaturze 180 stopni do momentu,aż się zarumienią.Polewamy czekoladą lub lukrujemy.Masę makową można kupić w puszce,a można się pomęczyć i zrobić samemu.1/2 kg maku wypłukać,zalać wodą i ugotować.Potem przekręcić przez maszynkę trzykrotnie.Dodać 3 żółtka,1 szklankę cukru pudru,1 cukier waniliowy,2 łyżki masła ,4 łyżki miodu ,bakalie.Utrzeć mak ze wszystkimi składnikami na gładką masę.Na koniec dodać bakalie.POlecam bo przepis sprawdzony,a rogale pyszne.Jak nie chcecie z makiem nadziejcie rogale konfiturą lub zwykłą marmoladą .Równie dobrze smakują!
jolunia559@wp.pl
W moim rodzinnym domu tradycyjnie na świątecznym stole muszą pojawić się orzeszki. Male ciasteczka wypiekane w foremkach stylizowanych na łupinki orzecha włoskiego. Nadziewane kremem orzechowym oraz całym orzeszkiem laskowym. Dodatkowo oprószone są bądź cukrem pudrem, bądź (w wersji na bogato)posmarowane masą krówkową i obtoczone w drobno posiekanych orzechach.
OdpowiedzUsuńPrzepyszne :) Polecam takie orzeszki to sama przyjemność - i podczas robienia, i podczas jedzenia, i podczas obdarowywania nimi bliskich.
Pozdrawiam
Ewelina
timido2@wp.pl
Święta, a wiec u mnie na stole nie może zabraknąć makowca z tartymi jabłkami, rodzynkami , orzechami , polany polewą , udekorowany płatkami migdałów. Pyszne, wilgotne ciasto , które wszystkim smakuje.
OdpowiedzUsuńraczkamaria@wp.pl
U mnie nie może zabraknąć drożdżowej rolady z kakao. Moja babcia taką robiła i pamiętam, gdy będąc dzieckiem obserwowałam babcię, jak wyrabiała ciasto drożdżowe i jaką zabawą było obserwowanie jak ciasto zwiększa swoja objętość. Wyobrażałam sobie, że to jest stwór, który rośnie sam z siebie. Zawsze zdumiewało mnie, że coś tak prostego, może być tak dobre i to z jaką łatwością babcia wyrabiała ciasto, posypywała kakao i zwijała w roladę. A potem już tylko zapach pieczonego ciasta i pilnowanie by za dużo nie dołożyć drewna lub węgla do pieca, aby ciasto się nie przypaliło. Jak już było gotowe, babcia nie pozwalała go jeść aż do pasterki, bo trzeba było zachować wigilijny post. Za to po pasterce objadaliśmy się z baratem ile wlezie tego cudownego ciasta. W tym roku odczarowałam ciasto drożdżowe i sama zrobię taką roladę, by choć trochę przypomnieć sobie cudowne Święta z babacią.
OdpowiedzUsuńTo, co jest szczególnego w Świętach to wypieki, które pojawiają się na naszych twarzach gdy siadamy do wigilijnego stołu. Wigilia to wieczór szczególny i z wypiekami na twarzach wyczekujemy chwili, gdy będziemy mogli spróbować tradycyjnych potraw, momentu przybycia świętego Mikołaja, ale przede wszystkim tego, co przyniesie nam nadchodzący rok :) W tym roku życzyć będę tego, aby ten nadchodzący nie był gorszy od poprzedniego :)
OdpowiedzUsuńSą potrawy, które nie tylko zachwycają smakiem, ale też mają o wiele większą wartość... W moim domu rodzinnym zawsze było co najmniej kilka ciast- serniki, makowce, pierniczki. Ale był też wypiek, który zawsze tylko i wyłącznie przygotowywała moja ukochana Babcia!
OdpowiedzUsuńDrożdżowa strucla z serem!
Już jako mała dziewczynka uwielbiałam obserwować Babcię w kuchni, jak sama robiła domowy, słodki twaróg do strucli, jak dużą drewnianą łyżką ucierała żółtka do ciasta i jak wyciągała ze słoiczka z syropem skórkę pomarańczową do ozdobienia już upieczonej strucli... Hihi, pamiętam też jak czasem drożdżowy zaczyn "uciekał" Jej z garnuszka ;)Ale było śmiechu!
To wspomnienia, które nie tylko widzę, ale i czuję.. Te wszystkie wspaniałe aromaty unoszące się w całym domu.
Kiedy byłam już starsza uwielbiałam pomagać Babci -oddzielałam żółtka od białek, przesiewałam mąkę i starałam się krok po kroku zapamiętać wszystkie szczegóły tego przepisu! Nigdy nie zapomnę Babci, która złościła się ,kiedy chciałam mikserem ucierać żółtka :) "Drożdżowe to ciasto, w które wkładamy serce a nie widełki miksera" -żartowała Babcia.
Cztery lata temu przyszły Święta, kiedy Babcia niestety nie mogła już upiec strucli...
Postanowiłam,że zrobię Babci niespodziankę i sama spróbuję upiec to ciasto! I udało się, wiele lat obserwacji kuchennych nie poszło na marne!
Kiedy przyniosłam Babci do łóżka kawałek świeżego wypieku, ze łzami ale i uśmiechem pogładziła mnie po policzku i powiedziała,że jest szczęśliwa i spokojna...
Babcia umarła 9 stycznia...
Teraz kiedy w swoim domu piekę struclę, czuję,że Babcia jest blisko mnie.
To jedyne ciasto, z którym nigdy nie eksperymentuję!
Sama, mimo,że jest teraz ogromny wybór w sklepach, robię domowy, słodki twaróg. Mam swoją drewnianą łyżkę, którą ucieram żółtka do ciasta, dodaję świeże drożdże i masło, przesiewam mąką... I kiedy zabrakło Babci sama nauczyłam się robić skórkę pomarańczową w syropie.
Wystudzoną struclę, tak jak Babcia polewam lukrem i ozdabiam dużą ilością skórki pomarańczowej :)
Zapach i smak tego ciasta sprawia,że przenoszę się do tych wspaniałych dni, kiedy Babcia była blisko. Widzę jej życzliwy uśmiech i czuję ciepły dotyk jej spracowanej dłoni na moim policzku...
Nie wyobrażam sobie Świąt bez strucli z serem! Jest ona dla dla ,tak jak choinka czy Dzieciątko Jezus w żłóbku , symbolem Bożego Narodzenia.
Z życzeniami pomyślności na nadchodzące Boże Narodzenia,
Katarzyna
----------------------------
katarzynalubowska@interia.pl
W Świeta na moim stole nie moze zabraknac sernika z rodzymkami...cala rodzina go uwielbia no i oczywiscie:przepyszne kruche ciasteczka z orzechami,ktore robie wspolnie z moim starszym synkiem.Pozniej wspolnie konsumujemy nasze pysznosci :)
OdpowiedzUsuńmonika-dombek@wp.pl
Na Moim stole świątecznym nie może zabraknąć barszczyku z uszkami z kapustą i grzybami. Uszka robię już tydzień wcześniej z Moją mama z prawdziwych wiejskich składników. Są malutkie i zajmują nam one dużo czasu. jednak na święta w połączeniu z barszczykiem są tak pyszne, ze każdy chce dokładki.
OdpowiedzUsuńagata.17ko@wp.pl
W ten cudowny czas, na moim stole z pewnością nie mogłoby zabraknąć ciasta Rafaelo śniegowe, które jest robione z książki " Przepisy siostry Anastazji" Ciasto to jest przepyszne i idealne (jak sama nazwa wskazuje) na ten czas. Gorąco pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńlullka@op.pl
W mojej rodzinie nie wyobrażamy sobie Świąt Bożego Narodzenia bez makowca. Raz pieczmy ciasto sernikowo-makowe, raz strucle. Od kiedy wyszłam za mąż w naszym domu również co roku piekę strucelki. W tegorocznych wypiekach pomoże mi pewnie nasza 2,5 roczna córeczka. Ale zaraz, zaraz....z tymi struclami jest u nas taka śmieszna historia. Kiedy mój młodszy brat miał może 4 albo 5 lat, spoglądał na ukrojony kawałek ciasta z makiem i po chwili namysłu z żalem powiedział "Mamo ale to jest z mrówkami". I tak wszyscy to pamiętamy, że dzisiaj po 15 latach wciąż "słyszę" te słowa nawet gdy kupuję w sklepie chleb czy rogaliki posypane makiem:) Wesołych Świat i wszystkiego co najlepsze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmarlenalasicka1@wp.pl
Jako iż ja też uwielbiam gotować, na moim stole nie zabraknie na pewno Sernika na kruchym spodzie, pod bezową chmurką (precz z rodzynkami!). Będzie w formie w kształcie serca, symbolizując wypełniający wspaniale nasze serca słodki, świąteczny czas. Nie zabraknie także miseczki domowych makówek (z której ja będę wyjadać bułkę paryską a mąż masę makową), gdzie z dzieciństwa pamiętam cały proces ich powstawania. Niestety ciągle zapominam, jak się je robi, co roku proszę mamę o to, by jeszcze raz mi to wytłumaczyła. Co roku również obiecuję sobie, że wreszcie to sobie zapiszę ;) Święta są czasem magicznym. Radujmy się nie tylko tym, co na stole (choć przez żołądek do serca), ale również obecnością bliskich.
OdpowiedzUsuńWesołych, rodzinnych świąt!
Iza
iziatko@vp.pl
w tym roku na moim stole na pewno nie zabraknie makowca:) takiego z lat dzieciństwa pieczonego specjalnie na święta Bożego Narodzenia:) Już dawno nie było go na naszym stole więc z mamą ustaliłyśmy, że w tym roku przypomnimy sobie ten wyborny smak:) makowiec na biszkopcie, na nim ułożone mandarynki i polany galaretką:)
OdpowiedzUsuńbajkowechwile@gmail.com
Przede wszystkim nie może zabraknąć miłości zarówno do najbliższych jak i do wypieków które będę tworzyć z pasją. Wśród specjałów będą sernik prawdziwy (do jego zrobienia używam wyłącznie sera i jajek) który rozpływa się w ustach, sernik z kruszonką, makowiec tradycyjny, piernik świąteczny, miodownik z własnym miodem , orzechowiec ( z orzechami włoskimi od nas z działki), strucla serowa/z makiem, zebra, keks, różnego rodzaju kolorowe ciasteczka pierniczki, korzenne, imbirowe, z cynamonem , kruche, maślane, z papryką. Zawsze robimy więcej ciast, bo nasza rodzina jest dość liczna i z roku na rok się powiększa :)
OdpowiedzUsuńPinka.Kr@wp.pl
Pewnie moja odpowiedz będzie banalna, ale nie wyobrażam sobie mojego wigilijnego stołu bez karpia lub innej ryby. To przykre, że idziemy ciągle w stronę amerykanizmu i jest już przyzwolenie na mięso w czasie tej świątecznej kolacji. Ciężko mi sobie wyobrazić by na moim stole zamiast karpia był indyk. Jestem tradycjonalistką. Wiem, że wielu osobą ta ryba nie smakuje, ale dziś przy tak dużym wyborze można się zdecydować się przecież na inny rodzaj ryb.
OdpowiedzUsuńdominiczka19i@o2.pl
na moim stole nie zabraknie pierniczkow lukrowanych ksztaltem przypominajace balwanki bombki gwiazdki choinki... Pycha:)
OdpowiedzUsuńiwonaczajkawp@wp.pl
A na naszym stole od kilku lat jest i nie może zabraknąć tarty, ale nie słodkiej, tylko wytrawnej, z kapustą i grzybami leśnymi i żurawiną! Tak nam smakuje, że całkowicie wyparła ze stołu pierogi z kapustą i grzybami i zajadamy się nią przez Święta, a kolejną piekę na Nowy Rok:)
OdpowiedzUsuńmojetworyprzetwory@op.pl
U nas w tym roku nie zabraknie tradycji. A ona zagości w postaci staropolskiego piernika bożonarodzeniowego, który już od miesiąca czeka w mojej lodówce na upieczenie :) Wyrabiany ręcznie, bez pomocy miksera, trzymany w kamionkowym naczyniu, który i po upieczeniu dojrzewa kolejny tydzień czekając na swój Wielki Dzień :)
OdpowiedzUsuńa.filipowska@poczta.onet.pl
U mnie w domu nie może zabraknąć makowca takiego drożdżowego zawijanego, od zawsze był i być musi:)wszyscy go uwielbiamy no i pierniczki z bakaliami, powidłami, w czekoladzie- ich aromat jest cudowny,świąteczny po prostu:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjustynka0201@o2.pl
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJedynym wypiekiem, którego nie może zabraknąć na żadnym stole-także naszym, jest opłatek. Jest to najpiękniejszy symbol Świąt Bożego Narodzenia, który również możemy upiec samodzielnie. Wystarczy mąka, woda i szczera modlitwa, płynąca z głębi naszego serca. W te szczególne dni to opłatek jednoczy wszystkich ludzi. Dzieląc się nim składamy sobie serdeczne życzenia, naprawiamy popełnione błędy, zapominamy smutki minionego roku. A opłatek robiony samodzielnie stanowi wielką dumę gospodyni, która dodatkowymi szczyptami miłości ubogaciła kolejny wypiek na świątecznym stole.
OdpowiedzUsuńmagdamiotk1991@wp.pl
Spowita chmurka smakowitych woni dobiegająca z kuchni to znak, że zbliżają się święta, bo przecież Boże Narodzenieto nie tylko przeżycia duchowe, ale też i kulinarne. Nie ma przecież nic wspanialszego od zapachu choinki zmieszanego z aromatem piernika i tradycyjnego kompotu z suszonych owoców. Tajemnica piernika kryje się w dodatkach, przede wszystkim w korzennych przyprawach, bo to one decydują o końcowym smaku wypieku: cynamonu, goździkach, gałce muszkatołowej, kardamonu i imbiru doprawione miodem i wypełnionego bakaliami. Zapach piernika wprawia w niepowtarzalny nastrój, a woń tych przypraw rozgrzewa, relaksuje i przenosi do baśniowej krainy Świąt Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńkarolina2701@onet.eu
Na moim swiątecznym stole przybranym świeżymi gałązkami świerku pod białym obrusem sianko,na stole opłatek i 12 tradycyjnych potraw.Nie może zabraknąć karpia,śledzia,pierogów z kapusta i grzybami kompotu z suszu,oraz wspaniałych ciast i pierników których zapach unosi się w całym domu,makowca który wróży zasobność portfela przez cały kolejny rok.Zapach cynamonu i wanilii w wybornym pierniku i keksie ulubionym cieście mojego męża, a także "pijanej śliwki"ciasto pierniko-murzynek z kremem nasączone ponczem z moczenia śliwek pokrojonych w paski i dodanych do kremu a na wierzchu ciasto polane polewą czekoladową pycha.To wszystko sprawia że wieczór wigilijny z nastrojowa muzyka kolęd wprawia nas w nastrój nostalgi i błogiego uczucia szczęścia oraz radości całej rodziny. ulab1@poczta.onet.pl
UsuńW święta na moim stole nie może zabraknąć pierniczków, które co roku pieczemy razem z moją małą córcią. Później wspólnie je ozdabiamy i choć nie są najpiękniejsze, to na pewno najsłodsze i to nie ze względu na ilość cukru, a uczucie, które wkładamy w ich wspólne przygotowanie :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
mam_fajny_adres[małpa]o2.pl
U nas nie może zabraknąć keksy, makowca, a przede wszystkim pierników. Ciasto na nie zarabia brat z kuzynką pod okiem babci i cioci - wszystko według przepisu prababci. Wszystko to dzieje się tydzień przed Mikołajkami. Później do roboty zabiera się reszta rodziny: tato wałkuje ciasto, mama wykrawa, a ja co drugie ciacho przypalam;)
OdpowiedzUsuńNa 6 grudnia są już pierwsze pierniki: pachnące, aromatyczne ciastka - te najlepsze, jeszcze nie są polukrowane, więc może nie zachwycają lukrem, wymyślnymi wzorkami czy nie kuszą migdałami albo orzechami, a wszystkim smakują najlepiej:)
Na moim stole świątecznym nie może zabraknąć kruchych ciastek przez maszynkę oraz makowca zawijanego w ciasto drożdżowe tak jak i piernika wyrabianego według starego przepisu. Wypieki te stały się tradycją w moim domu :)
OdpowiedzUsuńyachiru@interia.pl
Na moim świątecznym stole nie może zabraknąć chatki z piernika. Jest ozdobą stołu wigilijnego, a gdy ciasto zmięknie następuje demontaż konstrukcji i radosne pałaszowanie. Jest z nim dużo zabawy, robię w nim szyby z rozpuszczonych landrynek, całość zdobię kolorowymi lukrami, dachówkę tworzę z płatków migdałów. Wycinam też drzwi, by były otwarte i zapraszały, by zajrzeć do środka. Piernikowy domek pięknie pachnie i jak smakuje!
OdpowiedzUsuńbastet2277@buziaczek.pl
Łamańce wigilijne to potrawa, która była , jest i mam nadzieje będzie u mnie na świątecznym stole. Jest to typowa potrawa wigilijna, ale u mnie w domu zajadamy się nią jeszcze w drugi dzień świąt. Święta bez niej były by nie pełne. Łamańce są banalne w przygotowaniu ale nie banalne w smaku :)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt życzę i zajadajcie się w najlepsze !
donpedro9@interia.pl
Na naszym świątecznym stole nie może zabraknąć sernika. Kremowy, lekki i delikatny sernik jest absolutnym hitem świąt w moim domu. Wszystkie potrawy przygotowuję sama, ale mam wrażenie ,że to właśnie na sernik czeka z niecierpliwością cała rodzina, w świątecznej wersji robię go ze skórką pomarańczową, osobiście kandyzowaną, gdyż jest to nasza rodzinna tradycja, pamiętam zawsze robiłam ją z dziadkiem, teraz już tylko czekam do momentu, w którym będzie jadł go mój syn. a oto link do przepisu http://ania-gotuje.blog.pl/2012/11/04/kremowy-waniliowy-klasyczny-sernik-z-kratka/ sernik jest niesamowity i nie opada. ciekawe jak by wyglądał w okrągłej tortownicy ? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
annpas16@o2.pl
Zdecydowanie nie może zabraknąć rolady makowej:)
OdpowiedzUsuńaga-et@o2.pl
zapraszam do mnie na rozdanie: blog.bolson.pl
U nas na świątecznym stole króluje ciasto dla tej pory roku niestandardowe -szarlotka. Kluczem jego wyjątkowości są jabłka i gruszki z własnego ogrodu, które zaprawiamy jesienią -prażąc je z cukrem i niewielką ilością wody. Kiedy przychodzi czas bożonarodzeniowych wypieków wzbogacamy owoce aromatycznymi przyprawami -dodajemy cynamon, zmielone goździki, wanilię, kardamon i szczyptę gałki muszkatołowej, a także namoczone w rumie rodzynki. Pachnąca kwaskowo-owocowa masa cudownie komponuje się z kruchym ciastem, które jest szczególnie smaczne dzięki dodatkowi śmietankowego masła. Deser podajemy z lodami waniliowymi własnej roboty -chociaż w tym roku pokuszę się chyba o przygotowanie cynamonowych!;)
OdpowiedzUsuńutututv3@gmail.com
Będąc małą dziewczynką,zawsze
OdpowiedzUsuńpomagałam swojej Mamie w kuchni przygotowując
wspaniałe pyszne potrawy.Najlepszym
i najsmaczniejszym deserem który
przyrządzała wraz z Mamą na Święta
Bożego Narodzenia był wyborny
Makowiec z Bakaliami.Jego cudowny
zapach i aromat unosił się po całym
domu i nikt nie mógł się doczekać jego
skosztowania.Makowiec z Bakaliami jest najwspanialszym
ciastem którego w piękne święta Bożego Narodzenia nie może
zabraknąć na Naszym stole Wigilijnym.Z Makowcem święta stają się magiczne i bardzo pyszne :-)
kasiella7@wp.pl
Na moim Wigilijnym Stole nie może zabraknąć orzechów z nadzieniem karmelowym;) Uwielbiam je;) co każde Święta je piekę;) Nie wyobrażam sobie bez nich świat;)!!!!!
OdpowiedzUsuńLubię piec i lubię wasz profil na fb:)
asiasanecka@tlen.pl
Jako, że to właśnie na mnie przypada najsłodsza część przygotowań przedświątecznych, tak też wtrącę swoje 3 grosze ;-)
OdpowiedzUsuńByć może nie są to tradycyjne świąteczne wypieki, ale koniecznie muszą pojawić się obok tych typowych i przygotowuję je tylko w tym okresie; a i bardzo dobrze mi się kojarzą..
Po pierwsze - blok czekoladowy.
Po drugie - marmurkowa babka piaskowa.
Najmłodsza część rodziny, jak sami twierdzą, "nie przepadają za makiem czy też serem", więc staram się by wszyscy mogli sięgnąć po coś więcej niż pierniczki, samemu sobie nie odmawiając przyjemności z jedzenia tych przysmaków.. :-)
Pozdrawiam!
W moim domu obowiązkowym wypiekiem świątecznym są pierniczki. To idealne rozwiązanie, gdy gorączka przygotowań osiąga zenit, a plątające się pod nogami brzdące uniemożliwiają dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. Garść ciasta, wałek, foremki i dzieci nie ma przez przynajmniej godzinkę, później drugie tyle schodzi na zdobieniu. A ile radochy, że te małe rączki też przyłożyły się do przygotowań świątecznych! I jest co zawiesić na choinkę, żeby było bardziej swojsko i pachnąco. Jak tu nie kochać świąt? :)
OdpowiedzUsuńpaulina.domoradzka@gmail.com
Na świątecznym stole nie może zabraknąć piernika, na miodzie, niezbyt słodkiego, za to mocno mocno korzennego, bez bakalii (rodzina alergików) za to z paseczkami śliwek suszonych... Ten piernik, z przepisu od mojej babci (a ona wzięła go z jakiejś przedwojennej książki kucharskiej) nie zabrakło na naszym stole od kilkudziesięciu lat i nie wyobrażam sobie bez niego świąt!
OdpowiedzUsuńW dzień Bożego Narodzenia
OdpowiedzUsuńjest zbyt wiele do zjedzenia
jednak każdy miejsce znajdzie
i wypiekiem nie pogardzi
bo najlepsze są na swięta
me wypieki od kąd pamietam
sernik ,strucla czy makowiec
niechaj kazdy sie wypowie
czyż nie chodzi mu po głowie.
więc i teraz jak co roku
te ciasta sa w planach i basta.
betisa1111@wp.pl
SERNIK-na kruchym spodzie z rodzynkami i lukrem;wyborny :)
OdpowiedzUsuńtortmisia@gmail.com
W moim domu tradycją stało sie pieczenie murzynko sernika ;) Myślę jednak, że w te święta narodzi się nowa tradycja - przyrządzanie świątecznych kolorowych babeczek ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wszystkich muffinkożerców ;)
kpierkiel@gmail.com
Na moim świątecznym stole znajdą się sernik, makowiec, piernik i obowiązkowo małe ciasteczka miodowe. Te ostatnie wspólnie przygotowane przy pomocy "moich" 3 letnich rączek smakują lepiej niż cała pyszna reszta. Oprócz słodkiego miodu jest też w nich mnóstwo uśmiechu i szczęścia prosto z małego serduszka. Mimo, że uwielbiam sernik to mogłabym zamienić nawet jego kilogramy na jedno ciasteczko miodowe ze słodkim "proszę mamusiu". Taka słodycz to kwintesencja Świąt Bożego Narodzenia. Pozdrawiam i życzę Wesołych i pysznych Świąt !
OdpowiedzUsuńNa moim światecznym stole nigdy nie może zabraknąć zapachu piernika, co roku przed świetami piekę ogromna piernikową chatkę oraz choinkę, która wypełnia dom aromatem goździków, gałki muszkatłowej, delikatnie przelamanej zapachem cynamonu i imbiru. Gdy wszystkie elementy chatki i choinki sa gotowe przychodzi czas na budowanie... jest to praca niezwykle mozolna trwajaca wiele godzin ale końcowy efekt powala z nóg. I dla tej chwili zachwytu warto poświecić nie jedną noc;)
OdpowiedzUsuńkarolina17@autograf.pl
Na pewno pierniczków . Wczoraj je piekłam i niestety obawiam się że ich zabraknie . :c Są zbyt pyszne!
OdpowiedzUsuńNiepowtarzalny zapach choinki zmieszany z aromatem świeżo pieczonych ciast i od razu robi się radośniej.
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może w tym roku zabraknąć makowca urozmaiconego ptasim mleczkiem, kremem i galaretką :) pychotka. Najpierw piecze się dwa ciasta makowe, potem smaruje jeden biszkopt masą makową i układam na tym rzędami ptasie mleczko (około 5rzędów) a pomiędzy te rzędy wlewam galaretkę. Potem gdy galaretka nam się już zastygnie smaruje znowu kremem i placek makowy. Wierzch smaruje polewą czekoladową i sypię migdałami :) polecam!
tina3112@onet.pl
Na moim swiątecznym stole przybranym świeżymi gałązkami świerku pod białym obrusem sianko,na stole opłatek i 12 tradycyjnych potraw.Nie może zabraknąć karpia,śledzia,pierogów z kapusta i grzybami kompotu z suszu,oraz wspaniałych ciast i pierników których zapach unosi się w całym domu,makowca który wróży zasobność portfela przez cały kolejny rok.Zapach cynamonu i wanilii w wybornym pierniku i keksie ulubionym cieście mojego męża, a także "pijanej śliwki"ciasto pierniko-murzynek z kremem nasączone ponczem z moczenia śliwek pokrojonych w paski i dodanych do kremu a na wierzchu ciasto polane polewą czekoladową pycha.To wszystko sprawia że wieczór wigilijny z nastrojowa muzyka kolęd wprawia nas w nastrój nostalgi i błogiego uczucia szczęścia oraz radości całej rodziny. ulab1@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńW Święta Bożego Narodzenia w szczególny sposób wspominamy i pamiętamy osoby, których już z nami nie ma. Wyrazem pamięci o tych osobach w moim domu jest chleb pieczony przez moją mamę według przepisu naszej babci i prababci. Chleb pieczemy w piecu chlebowym. Posypujemy go kminkiem, czarnuszką, sezamem lub ziarnami słonecznika. Jest po prostu przepyszny i nie wyobrażam sobie, aby zabrakło go podczas Wigilijnej Kolacji. Dla mnie jest to symbol życia, rodziny i tradycji. Nierozerwalnie wiąże się ze Świętami.
OdpowiedzUsuńsikorka1111@gmail.com
OdpowiedzUsuńMakowiec zawijany w kruche ciasto
OdpowiedzUsuń1/2 kg maku gotować 2 godziny w wodzie. Odsączyć i zmielić 2 razy. Z 1/2 szklanki wody i 1/2 kg cukru ugotować syrop. Wymieszać z makiem i gotować 15 minut na maleńkim gazie, ciągle mieszając. Mak wymieszać z bakaliami, dodać zapach, łyżkę masła i 1 żółtko. Na końcu dodać ubitą pianę z 2 białek. Wszystko wymieszać
Ciasto:
składniki posiekać. Szybko zagnieść ciasto. Podzielić na 2 części. Odstawić do lodówki i MOCNO schłodzić !!!
Wyjąć 1 część ciasta i podsypując mąka, rozwałkować. Posmarować ciasto białkiem i wyłożyć połowę masy makowej. Zwinąć w rulon, końcówki ciasta podwinąć pod spód. Ciasno zawinąć w pergamin.
To samo zrobić z drugą częścią ciasta.
Blachę posypać mąką ułożyć 2 rulony makowca. Piec w temp. 180 stopni.
Porada:
Ciasto musi być mocno schłodzone, ponieważ bardzo zimne lepiej się wałkuje i zawija.
Galettes sucrees - arabskie pierniczki
OdpowiedzUsuńSkładniki:
• 4 jajka
• 3/4 szklanki cukru
• 1/2 szklanki oleju
• 3 szklanki mąki razowej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• po 1/2 łyżeczki soli i cynamonu
• po 1/2 szklanki posiekanych migdałów, orzechów włoskich, suszonych moreli i daktyli (bez pestek)
• 1 łyżka ziaren sezamu
Wykonanie:
Ubij 3 jajka z cukrem, dodaj olej, mąkę z proszkiem do pieczenia, sól i cynamon, a na koniec posiekane orzechy i owoce. Przełóż ciasto na oprószoną mąką stolnicę. Podziel je na 2 części, z każdej ulep wałek o długości 35 cm i grubości 5 cm.
Ułóż oba wałki na natłuszczonej blasze, pozostawiając 2-3 cm odstępu pomiędzy nimi. Ubij ostatnie jajko i posmaruj ciasta. Posyp ziarenkami sezamu.
Piecz 20 minut na środkowym poziomie piekarnika w temp. 175°C. Odstaw na 5 minut do ostygnięcia. Pokrój (nożem z ząbkami) na kawałki o grubości 2 cm. Ponownie ułóż na blasze i piecz 15 minut w tej samej temperaturze.
mika19@poczta.onet.pl
Na moim wigilijnym stole niedawno zagościło ciasto ze Skandynawii. Nazywane jest "gałęzią Mikołaja" i rzeczywiście, do złudzenia przypomina gałąź!
OdpowiedzUsuńJest to rolada biszkoptowa z kremem maślano-kawowym o wyraźnym rumowym aromacie. Krem otula ciasto również na zewnątrz, a skrawki biszkopta ułożone na wierzchu tworzą przepiękne sęki. Linie zrobione widelce na kremie przypominają słoje starego drzewa. Ciasto jest piekne i pyszne!
metafizyka@buziaczek.pl
Jako, że to właśnie na mnie przypada najsłodsza część przygotowań przedświątecznych, tak też wtrącę swoje 3 grosze ;-)
OdpowiedzUsuńByć może nie są to tradycyjne świąteczne wypieki, ale koniecznie muszą pojawić się obok tych typowych i przygotowuję je tylko w tym okresie; a i bardzo dobrze mi się kojarzą..
Po pierwsze - blok czekoladowy.
Po drugie - marmurkowa babka piaskowa.
Najmłodsza część rodziny, jak sami twierdzą, "nie przepadają za makiem czy też serem", więc staram się by wszyscy mogli sięgnąć po coś więcej niż pierniczki, samemu sobie nie odmawiając przyjemności z jedzenia tych przysmaków.. :-)
Pozdrawiam!
jaakis@gmail.com
na moim stole napewno będzie królował pyszny keks
OdpowiedzUsuńŚwięta Bożego Narodzenia to taki czas ,
OdpowiedzUsuńNa który czeka każdy z nas.
To jest jak oderwanie się od rzeczywistości,
W święta na stole czekają na mnie same przyjemności.
A przecież wiadomo drodzy Panowie i drogie Panie,
Każdy wypiek w święta smakuje niesłychanie.
Wszystkie w święta ciasta
Smakują wyjątkowo - basta.
Pyszne makowce czy sernik,
I jak najbardziej piernik.
Piernik z jabłkami
I z migdałami
To niesamowite składników połączenie,
Piernik ten smakuje jak największego marzenia spełnienie.
Rozpieszcza moje usta, moje ciało,
Piernika w święta zawsze mi mało i mało.
Właśnie Świąt nie wyobrażam sobie bez piernika,
Który zawsze minimalnie prze Wigilią „ wychodzi” z piekarnika.
Moja ukochana Babcia go przygotowuje,
Tylko babciny piernik tak smakuje.
Święta bez piernika straciły by swą wyjątkowość,
Mój brzuszek w Święta na piernik zawsze ma gotowość.
Na koniec bez dwóch zdań,
Na piernik świąteczny podwójny apetyt mam.
alice139@interia.pl
Mój mąż jest ogromnym entuzjastą sernika. A ponieważ Święta to czas obdarowywania, więc upiekę dla niego sernik z ciastem kakaowym, a drugi - serniczek z rosą... Wszystkim natomiast czytającym - życzę pogody ducha, szczęścia i wielu radosnych chwil w nadchodzące Święta Bożego Narodzenia...
OdpowiedzUsuńewe20@poczta.onet.pl
Na początku grudnia moja Luba upiekła małe babeczki. Delikatne kruche ciasto z nutką pomarańczy w połączeniu z owocowym nadzieniem daje pyszny efekt. Babeczki są nieźle nadziane: sułtankami, żurawinami, skórką pomarańczową (które są nasączone mieszanką brandy, żurawinówki i odrobiną soku cytrynowego). Całość aromatyzowana skórką z klementynki oraz cytrynki, do tego cynamon, gałka muszkatołowa i goździki. Niebo w gębie za sprawą tak malutkiego ciasteczka. Od pierwszego kęsa wiedziałam, że będę ją błagał, żeby upiekła je na święta. A gdybym wygrał foremkę to miałbym po swojej jakiś porządny argument przetargowy ;)
OdpowiedzUsuńSmakami, które kojarzą mi się z Bożym Narodzeniem są bakalie i pomarańcze. W związku z tym robię sobie ciasto pełne po brzegi suszonymi owocami, pachnące skórką pomarańczową i korzennymi przyprawami. A w nim jeszcze jedna dość istotny składnik: czekolada – jedząc ją mam nadzieję, że moja pamięć stanie się absolutna ;) Dobre i takie wytłumaczenie dlaczego często sięgam po kolejny kawałek :)
OdpowiedzUsuńŚwiątecznie pozdrawiam
Magda
mhadrys@o2.pl
U nas nigdy nie może zabraknąć pierników z tradycyjnego przepisu prababci. Przygotowanie ich to cały rodzinny rytuał, który rozpoczyna się już w listopadzie. Najpierw babcia odkurza stary zeszyt z przepisami i choć zna recepturę na pamięć, zakłada okulary i czyta go wraz z ciocią. Przygotowują składniki, z których brat wraz z kuzynką zarabiają ciasto z 8 kg mąki. Gotowe, pachnące odstawiane jest na 2 tygodnie. Następnie kolejne pokolenie - rodzice - wchodzi do gry. Razem z naszą pomocą, rzecz jasna;) Tato wałkuje ciasto, mama strofuje go przy każdym kolejnym placu: "cienko, cienko, kochanie!", sama wycina ciastka ze starych foremek, na które już od lat narzeka, ale których nie mamy serca zmienić. A później ja układam je na blaszce i wkładam do piekarnika. I prawie zawsze pierwszą partię przypalę;) Takie właśnie pierniki pojawiają się na naszym stole już na św. Mikołaja. 6 grudnia wcinamy je jeszcze bez czekoladowej polewy, kolorowej posypki, kuszących orzechów czy migdałów. I choć symbolicznie ozdabiamy je na Wigilijny stół, takie właśnie - piękne w swej prostocie, kruche i aromatyczne - zachwycają nas najbardziej. Pełen bakalii keks i słodki makowiec mogą się schować;)
OdpowiedzUsuńNa naszym wigilijnym stole nie może zabraknąć marchewkowego ciasta z włoskimi orzechami, rodzynkami, cynamonem i lukrem. Robiła je moja Babcia i nigdy, u nikogo takiego nie jadłam, dlatego nieodzownie kojarzy mi się ze Świętami Bożego Narodzenia. Myślę,że każda rodzina ma swoją tradycyjną świąteczną potrawę, która jest takim świątecznym symbolem, a u nas jest to właśnie marchewkowe ciasto. Pozdrawiam wszystkich świątecznie.
OdpowiedzUsuńxdrfv@o2.pl
makowca
OdpowiedzUsuńguregori (at) interia . pl
na moim stole nie może zabraknąć piernika,makowca, sernika anna116@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńNa moim świątecznym stole nie może zabraknąć wypiekanego w domu chleba, z chrupiącą skórk. Do teg zapach piernikków, sernik dla taty, szarlotka dla mamy i brownie ze świąteczną dekoracją dla brata :)
OdpowiedzUsuńNa moim bożonarodzeniowym stole nie może zabraknąć pierniczków lukrowych w kształtach gwiazdek,reniferów,bombek-takich świątecznych,robionych minimum tydzień przed świętami,aby skruszały i były wyśmienite:)
OdpowiedzUsuńnataliap206@interia.pl
Moja rodzina bardzo ceni tradycję i tak jak nie może być Wielkanocy bez BABKI ,to w Święta Bożego Narodzenia na stole króluje MAKOWIEC (w różnej postaci).
OdpowiedzUsuńia55@interia.pl
Na moim świątecznym stole na pewno nie może zabraknąć pięknie udekorowanych ( oczywiście przeze mnie ) korzennych pierników i miodowników , oraz pachnących miodem makowców oraz bakaliowych keksów. ewaputo@onet.eu
OdpowiedzUsuń