Mam to szczęście, że co roku mogę cieszyć się czereśniami, które zrywam prosto z drzewa przy domu. Są niesamowicie jędrne, świeże, pachnące latem i wspomnieniami z dzieciństwa. Lubię je zajadać prosto z drzewa, a nadmiar wrzucam do ciasta lub do deserów. Dzisiejszy jest banalnie prosty. W jego skład wchodzi gęsty jogurt grecki, musli, ciasteczka i niesamowicie dobre czereśnie :)
Przepis autorski
Deser z jogurtu, czereśni, musli i ciasteczek
Składniki:
- 400 ml jogurtu greckiego
- 2 łyżki musli
- 2 garście czereśni
- 4 herbatniki
Czereśnie umyć, przekroić na połówki i wypestkować. Do dwóch kieliszków włożyć po łyżce musli. Na to wyłożyć część jogurtu i część czereśni. Po czym wyłożyć kolejną warstwę jogurtu i czereśni. Wierzch udekorować herbatnikami i czereśniami.
Smacznego! :)
prosto i smacznie!
OdpowiedzUsuńpiękny pucharek pełen dobroci
OdpowiedzUsuńFajnie,że masz własne czereśnie!:)
OdpowiedzUsuńja co prawda czereśnie najchętniej pochłaniam solo, ale takiego pucharka bym nie odmówiła:)
OdpowiedzUsuń