W niedzielę mieliśmy nieziemską ucztę!... W nagrodę za kilkugodzinne wypiekanie pierniczków i ciasteczek, lepienia i dekorowania chatki z piernika, przygotowaliśmy wspólnie z K. pyszną Rybkę w cieście drożdżowym, która została upieczona na kształt rybki z nadzieniem rybno-pieczarkowym. Danie to nie tylko ładnie wygląda, ale i świetnie smakuje, a co najważniejsze poprawia humor, bo jak wiadomo rybka jest dobra na wszystko :)
Pomysł na samą rybkę podpatrzyłam na stronie Kotlet.tv, jednak zwiększyłam ilość drożdży w przepisie i przygotowałam swój farsz, pieczarkowo-serowy z całym filetem rybnym w środku drożdżowego ciasta :) Moja rodzinka nie przepada za płatkami owsianymi, więc musiałam cosik wymyślić, wzorowałam się na tym przepisie.
Rybkę zajadamy na ciepło, gdyż rozpuszczony ser, który znajduje się wewnątrz ciasta jest wtedy najsmaczniejszy. Taka porcja wystarczy, aby nakarmić pięć bardzo głodnych dorosłych osób. Został niewielki kawałek rybnego wypieku, więc dzisiaj odgrzałam rybkę w mikrofali i zjadłam z ogromnym smakiem :)
Nie przerażajcie się czasem przygotowania potrawy, wystarczy przygotować nadzienie wcześniej np. kilka godzin przed czy poprzedniego dnia, ciasto można także wcześniej zagnieść i odstawić na kilka godzin przykryte ściereczką do wyrośnięcia. A potem pozostaje już tylko wycinanie, nakładanie farszu, sklejanie i dekorowanie rybki ;)
p.s. Za oko może posłużyć zielona oliwka, którą umieszczamy w rybce po upieczeniu.
Ryba w cieście
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 200 ml mleka
- 100 g masła
- 25 g świeżych drożdży
- 1 jajko
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
Nadzienie:
- 500 g pieczarek
- 2 łyżki masła
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 500 g ryby o białym mięsie (np. dorsz)
- 200 g startego sera żółta
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki (świeżej)
- sól
- pieprz biały
- zioła prowansalskie
- przyprawa do ryb
Dodatkowo:
- roztrzepane jajko + 1 łyżka mleka do posmarowania
Ciasto: Drożdże rozpuszczam w ciepłym mleku, dodaję ciepłe (ale nie gorące!), stopione masło i resztę składników, mieszam i zagniatam, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Przekładam ciasto do miski, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na co najmniej godzinę do wyrośnięcia.
W tym czasie przygotowuję farsz: Pieczarki myję, kroję w plasterki, duszę na łyżce masła, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Cebulę i czosnek obieram, siekam drobno i podsmażam na reszcie masła na osobnej patelni lub w rondlu. Uduszone pieczarki łączę z cebulką, czosnkiem i natką pietruszki. Filet z ryby myję, nacieram z obydwu stron solą, pieprzem białym, przyprawą do ryb i ziołami. Odstawiam.
Wyrośnięte ciasto dzielę na pół. Jedną część wałkuję od razu na blasze wyłożonej papierem do pieczenia na koło o średnicy ok. 30-35 cm, wycinam kształt ryby.
Nakładam farsz pieczarkowo-cebulowy, na to całe filety ryby, posypuję startym na dużych oczkach tarki serem, przykrywam drugą częścią rozwałkowanego ciasta. Odcinam nożem niepotrzebne skrawki ciasta, formując kształt ryby (taki sam jak na spodzie). Z odkrojonych części ciasta robię płetwy rybie, oko oraz skrzela. Wokół ryby, na ogonie i na płetwach dociskam ciasto widelcem. Za pomocą nożyczek wykonuję rybie łuski. Całą rybę (powierzchnię smaruję roztrzepanym jajkiem z mlekiem). Za pomocą szpatułki podnoszę oklapnięte łuski.
Rybę wstawiam do nagrzanego do 200*C piekarnika i piekę 15 minut, po tym czasie obniżam temperaturę do 180*C i piekę kolejne 45 minut. Jeśli w czasie pieczenia wierzch ciasta zacznie się szybko rumienić - przykrywam wierzch papierem do pieczenia.
W tym czasie przygotowuję farsz: Pieczarki myję, kroję w plasterki, duszę na łyżce masła, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Cebulę i czosnek obieram, siekam drobno i podsmażam na reszcie masła na osobnej patelni lub w rondlu. Uduszone pieczarki łączę z cebulką, czosnkiem i natką pietruszki. Filet z ryby myję, nacieram z obydwu stron solą, pieprzem białym, przyprawą do ryb i ziołami. Odstawiam.
Wyrośnięte ciasto dzielę na pół. Jedną część wałkuję od razu na blasze wyłożonej papierem do pieczenia na koło o średnicy ok. 30-35 cm, wycinam kształt ryby.
Nakładam farsz pieczarkowo-cebulowy, na to całe filety ryby, posypuję startym na dużych oczkach tarki serem, przykrywam drugą częścią rozwałkowanego ciasta. Odcinam nożem niepotrzebne skrawki ciasta, formując kształt ryby (taki sam jak na spodzie). Z odkrojonych części ciasta robię płetwy rybie, oko oraz skrzela. Wokół ryby, na ogonie i na płetwach dociskam ciasto widelcem. Za pomocą nożyczek wykonuję rybie łuski. Całą rybę (powierzchnię smaruję roztrzepanym jajkiem z mlekiem). Za pomocą szpatułki podnoszę oklapnięte łuski.
Rybę wstawiam do nagrzanego do 200*C piekarnika i piekę 15 minut, po tym czasie obniżam temperaturę do 180*C i piekę kolejne 45 minut. Jeśli w czasie pieczenia wierzch ciasta zacznie się szybko rumienić - przykrywam wierzch papierem do pieczenia.
Smacznego! :)
No dobra. Zbieram szczękę z podłogi ;) Podziwiam za wytrwałość i precyzję wykonania :)
OdpowiedzUsuńJaka fajniutka! brawo za pomsył
OdpowiedzUsuńPiekna jest!
OdpowiedzUsuńJa ją widziałam juz w 2009 roku u Olgi Smile , o tu: http://www.smakimprezy.pl/ryba-w-ciescie-krok-po-kroku/
Jaka ładna! Naprawdę bardzo mi się podoba, i do tego musi być przesmaczna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna! Też robiłam rybkę z ciasta drożdżowego :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta rybka, musi być pyszna. Robiłam kiedyś coś podobnego tylko że był to krokodyl, a pomysł podpatrzyłam na forum cincin. Nie pamiętam dokładnie ale to chyba był post napisany właśnie przez Russkaya :)
OdpowiedzUsuńWidziałam też forum rosyjskie kuharka.ru tam jest mnóstwo pomysłów właśnie na cudeńka z ciasta drożdżowego. Można się pozachwycać i zainspirować :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Urtica, chętnie zajrzę na to forum:) Lubię takie pomysły:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No no no!
OdpowiedzUsuńLalunia z tej Twojej rybki, nie ma co! Aż szkoda ją zjadać ;)
Bajecznie wygląda!
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Rybki;)
OdpowiedzUsuńMajanko, ja ją widziałam u Olgi Smile i Pauliny z Kotleta, jednak dziewczyny miały inne nadzienie;) ja musiałam się pokusić o wymyślenie swojego, bo moja rodzinka jest bardzo wybredna;) heh
To bardzo fajnie,że zrobiłaś nadzienie własne:))
OdpowiedzUsuńI w ogóle bardzo ładna Ci wyszła:)
Ilko, nadzienie jest bardzo ciekawe, bardzo fajnie je wymyśliłaś.
OdpowiedzUsuńMajanko, w wolnej chwili postaram się odnaleźć linki do wątku z drożdżakami z tego forum, bo z tego co pamiętam to ono jest dość rozbudowane. Coś w rodzaju naszego cincin.
Utrica, ja też gdzieś widziałam takowe forum, ale nie pamiętam gdzie, jakbyś znalazła to podrzuć nam odnośnik do tej stronki :)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :)
OdpowiedzUsuńczęść pierwsza:
http://www.kuharka.ru/talk/kladovka/kulina/205.html
i druga:
http://www.kuharka.ru/talk/eat/cake/3980.html
Ona jest rewelacyjna! Bardzo fajna propozycja:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje ;]
OdpowiedzUsuńDziekuje za super pomysł.Robilam na swieta razem z synkiem.To bylo danie tego wieczoru.Kazdemu z gosci trudno bylo uwierzyc , iz taka potrawe potrafilismy stworzyc:).Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńwszystko fajnie ale nie rozumiem jak za pomoca nożyczek zrobic te łuski?? wycinać w ciescie dziury?
OdpowiedzUsuńWitam!! Przepis jest super ! Zrobiłam na wigilię i wszyscy byli zachwyceni!! Dziękuję !! Pozdrawiam cieplutko i Wesołych Świąt !!
OdpowiedzUsuń